19% uczestników naszej sondy skłania się ku metodzie uwzględniającej ilość zużytej wody w nieruchomości. W gminach turystycznych ta metoda będzie prawdopodobnie najbardziej popularna.
Za tym sposobem opowiadają się m.in międzyzdrojscy radni. Wynika to ze specyfiki miasta. W okresie letnim do Międzyzdrojów przyjeżdża duża ilość turystów. Urzędnicy musieliby prowadzić dokładne dane meldunkowe, a to przecież niemożliwe. Ten sposób będzie prawdopodobnie wprowadzony również w gminie Dziwnów.
14% ankietowanych zagłosowało wybierając jedną stawkę od gospodarstwa domowego. Tylko 4% głosów w naszej sondzie oddano na metodę uwzględniającą powierzchnię lokalu mieszkalnego.
Urzędnicy w Golczewie przygotowali dla swoich mieszkańców swoją ankietę. Jest dostępna na stronie internetowej. Mieszkańcy gminy Golczewo mogą przesyłać wypełnione ankiety do końca października.
Ostateczną decyzję o wyborze metody rozliczania opłat za wywóz śmieci podejmą radni w poszczególnych gminach.
Ipo co ta zmiana było od pojemnika i tak powinno zostać, jedyne co to naprzykład na ten pojemnik powinno być np.4 osoby jak jest 8 to 2 pojemniki.A od wody to jest głupota dużo mieszkańców ma ogródki i co zrezygnują zabetonują żeby było mniej tej wody? a woda i tak jest droga.Radni zrobią tak jak im wygodnie bo który tam ma ogródek a jeśli ma to jaki, taki którego nie podlewają bo o niego nie dbają.Myśle że radni pomyślą i dobrze zaradzą aby było dla wszystkich dobrze, a najlepiej to nic nie zmieniać tylko wziąść się za tych co to pojemników nie mają a jest takich dużo, albo mają jeden gdzie w sezonie mają wszasowiczów z 20 osób więcej a pojemnik jeden.
Gość • Wtorek [23.10.2012, 07:40] • [IP: 83.168.89.**] a ogródek nie generuje śmieci? suche liście, resztki z warzyw czy owoców, gałęzie. Jest dla mnie oczywiste, że ktoś kto ma ogródek ma więcej śmieci (chyba że ma kompostownik) niż domek bez ogródka. więc tu jest sprawiedliwie.
A jak sąsiad zużywa 1m wody rocznie bo sie nie myje i oszczędza w wc (śmierdzi jak ch...) to nie produkuje śmieci ?
a ja mam duzo kwiatow w domu i do tej pory place dodatkowo za scieki z licznika a woda do kwiatow wiadomo ze do sciekow nie zostala wylana jaki moral powywalac wszystkie kwiaty zlikwidowac ogrody nie kapac sie bo bedziesz placic za smieci to kpina jak mam kochac swoj kraj kiedy on wysysa resztki mojej krwi
jeżeli od wody to co? mam płacić za wywóz śmieci które mój ogródek wygenerował? jaki bezsens... w miastach można tak zrobić ale na wsi?? chyba że na koszt gminy zamontują mi 5 liczników bo tyle mam kranów na zewnątrz (nie da się tego zrobić na jednym bo trzeba byłoby przerabiać moją instalację wodną!!)
Do tej pory, od wielu lat płaciłem od pojemnika, jeśli miałem więcej śmieci, płaciłem dodatkowo. Więc o co chodzi?. W pierwszej kolejności PGK powinno zadbać o to, aby wszyscy mieli całoroczne umowy na wywóz śmieci. Nie jak mój sąsiad na 2 miesiące w sezonie, a siedzi cały rok. Powinno się (moim zdaniem) umożliwić wywożenie śmieci do sortowni w Mokrawicy osobom indywidualnym, oczywiście za odpowiednią opłatą np.od kilograma.
Ustawa o śmieciach czyli kolejna wielka afera Właśnie nas okradziono na gigantyczne kwoty, co media za państwowe pieniądze przedstawiają jako wielki sukces. Telewizje emitują ostatnio spoty reklamowe kampanii" nasze śmieci". Ma ona na celu uświadomić społeczeństwu, że od lipca 2013 roku obowiązek wywożenia śmieci przejmuje gmina, a nie jej mieszkańcy. To efekt nowelizacji ustawy o ochronie środowiska i gospodarce komunalnej. Skutki jej będą opłakane. Dotychczas każdy właściciel posesji jest odpowiedzialny za wywóz śmieci. W przypadku mieszkańców bloków wyręczała ich w tym administracja lub spółdzielnia. Załatwiano to w sposób prosty. Administrator (lub właściciel domu) wybierał ofertę jednej z konkurencyjnych firm i podpisywał z nią umowę. Firma przyjeżdżała i zabierała śmieci. Wszystko to wyglądało dobrze póki nie zechciało wtrącić się w to państwo. W lipcu przyszłego roku wejdzie w życie nowelizacja ustawy o ochronie środowiska i gospodarce komunalnej. Obliguje ona gminę do wyłonienia w drodze przetargu firmy, która będzie zajmować się wywożeniem nieczystości na całym terenie gminy. I płacić będzie gmina, a nie jej mieszkańcy. Do czego to doprowadzi? Po pierwsze: obywatele stracą kontrolę nad tym kto i kiedy wywozi ich śmieci. Firma będzie mogła przysłać swoich pracowników np w nocy (zakłócając ciszę) lub w niedzielę (zakłócając wypocznek). Po drugie: ograniczony zostanie wpływ obywateli na zachowanie pracowników firm sprzątajacych. Dziś klient, gdyby został niegrzecznie potraktowany, może zmienić odbiorcę śmieci. Taką możliwość straci. Po trzecie: tworzymy pole do korupcji i nadużyć. Urzędnik gminny, który zadecyduje o wyborze firmy oczyszczającej, będzie kierował się własnym widzimisię i własnym interesem. Czyli zainteresowany będzie tym, aby wziąć łapówkę od przedstawiciela firmy oczyszczającej. Łapówkę weźmie od tego, kto da więcej. Firma doliczy sobie to do faktury wystawianej gminie. Czyli będzie drożej. Nieprawidłowości w wywozie śmieci dotychczas nie było dlatego, że obywatele sami decydowali kto i na jakich zasadach wywozi od nich śmieci, a konkurencja między firmami wpływała na niskie ceny i jakość usług. Teraz konkurencja zniknie, więc ceny wzrosną, jakość usług się pogorszy i powstaną dziesiątki problemów wcześniej nieistniejących. Jak bowiem zauważył Stefan Kisielewski" Socjalizm to jest ustrój, który bohatersko pokonuje problemy w żadnym innym ustroju nieznane".
popieram poprzednika piszącego o dziwnowie
Czy w Dziwnowie też tak będzie??GDZIE JEST TA SONDA??CO TO SĄ ZA BZDURY!JAK ZWYKLE ZNOWU MAMY PŁACIĆ ZA OSZUSTÓW SEZONOWYCH -PSEUDO HANDLOWCÓW W DZIWNOWIE DLACZEGO NIE SPRAWDZAJĄ IM UMOWY I RACHUNKI I TAM PROSZĘ SZUKAĆ PIENIĘDZY!!Jak ja podlewam ogród i płacę uczciwie za wodę to trzeba mnie ukarać bo produkuję w tym czasie śmieci to jest KPINA nie dajmy się zwariować z tymi pomysłami.I to wymyślają ludzie po ukończonych studiach po magisterce, doktoracie a może jakichś pan profesor.Dzieci w szkole podstawowej wiedzą jak to rozwiązać.Nie będę nikomu ubliżać ale powiem tyle że częściej sprawdzajcie sezonowych handlowców i tam szukajcie pieniędzy a nie u nas mieszkańców.Jak wiem jest wiele innych problemów o wiele ważniejszych-ja chcę płacić tak jak do tej pory za kubeł a mam 240l mam podpisaną umowę z PGK na telefon i jestem bardzo zadowolona a plastyki segreguję i też nie mam z tym problemu -wożę sama do Firmy Grabowiecki i nie czekam aż mi zabiorą i jest SUPER.Tylko trochę chęci.Pozdrawiam pomysłodawców:
u nas i tak będzie inaczej jak w całej POLSCE. Pokażcie mi kogoś kto siedzi na jakimś stołku i jest z krwi i kości kamieniakiem. Tacy nie przejmują się losem zwykłych mieszkańców.
tez uwazam ze ta dyskusja jest glupia bo jesli bede uzywal wody zaduzo to znaczy ze wyprodukuje wiecej smieci a jak mieszkam w 6 osob a sasiad w 2 i zapychamy takiej samej wielkosci kubel albo mam wieksze mieszkanie niz inni
jak mozna naliczac smieci od zuzytej wody, miszkam na wsi wode potrzebuje dla zwierzat a zwierzeta chyba smieci nie maja, uwazam ze powinno sie placic za pojemnik
co za idiotyzm.Mam wielką wannę, to chyba juz nie będe do niej nalewać wody, bo odrazu musże zapłacić za śmieci, a ogródek?? Podlewać czy nie!! Zaraz nam wzrosna koszty, bo 1/ płace za wode 2/płace za śmieci.Chory projekt!!
A kto ma o to wszystko zadbać i przygotować? ten ludzki prezes PGK który w pracy teraz jest raz w miesiącu czy dyrektor" Zając" który nie umie posługiwać się arkuszem kalkulacyjnym mam nadzieję że chociaż kalkulator mu nie jest obcy. Ale drodzy Państwo myślę że ustawa i odpowiednie urzędy a zwłaszcza Burmistrz Kamienia przez nas wybierany nie da nam zrobić krzywdy.
Geniusza trzeba aby rozwiązać problem naliczania opłat za wywóz śmieci z gospodarstw domowych.W Polsce to problem a w UE intratny interes i nie chodzi tam o naliczanie opłat tylko właśnie o te śmieci bo z nich płyną pieniążki.
Po przeczytaniu wszystkich postów nasuwa się myśl, że śmieci nikt nie produkuje bo nigdy nikogo nie ma w domu, wczasowicze zabierają swoje śmieci do domów, niemieccy właściciele posesji wywożą je na Zachód itp. Powiedzcie tylko, skąd w lasach Radawki bierze się tyle śmieci? Czyżby kilku mieszkańców tej wioski produkowało tyle śmieci co cała gmina razem?
No i zaczęło się rozmydlanie idei. Jasna sprawa, że napełniamy pojemnik i wystawiamy. Wtedy płacimy.Jak jeździsz po świecie, to nie płacisz.Ale jak napełniasz połowę na kwartał to się dogadaj z sąsiadem i nie męcz wyjątkami od reguły.Domy wielorodzinne, kilka pojemników, ile się zapełni tyle płacisz.Sąsiadów napełniaczy wychowywać. Może być dozorca Anioł z Alternatywy 4.
od ilości zużytej wody - no ok ale jaka byłaby stawka ?? bo to troche za mało informacji jak dla mnie, teraz płace 20zł/2os - segreguje śmieci (choc nie wiem poco bo i tak nikt tego dalej nie pilnuje) kosz opróżniam 1 raz w tygodniu i uważam że jest tak dobrze
mogły by być pojemniki indywidualne płacę za śmieci 35zł miesięcznie za dwie osoby najczęściej nie ma ich gdzie wyrzucić bo jest pełen pojemnik wywiezienie pojemnika 80 litrowego kosztuje około9 zł taki pojemnik starczył by nam na 2 miesiące kto na tym zarabia?
Ja chcę płacić za rzeczywistą ilość" wyprodukowanych" śmieci ! W domu przebywam kilka dni w miesiącu, albo nawet nie ma mnie wcale, gdy jestem zagranicą, to co za niepełny lub pusty kubeł na śmieci będę płaciła ?! ISTNY IDIOTYZM
na posesjach prywatnych naliczac od wywiezionych pojemnikow a w blokowiskach ustawic pojemniki otwierane karta z chipem(wchodzi tylko jeden worek 60L) ile razy otworzysz za tyle zaplacisz, sprawdzone w innych krajach
ja segrguje śeci...i co z tego. PGKiM wywozi pojemnik połowy zapełniony...na pytanie czy mogą wywozić śmieci raz na dwa tygodnie i tym samym zmniejszyc opłatę usłyszałam...że płacę za ilość mieszkańców...wiec przestaję segregowac bo po co... my dla wladzy a dla na nic
no no ciekawy pomysl, , , znam ludzi ktorzy myja sie w przyslowiowej'lyzce wody', mieszkam sama i place co miesiac wiecej niz rodzinka moich sasiadow.cos jest nie halo' z tym projektem
do Gość • Poniedziałek [22.10.2012, 12:26] • [IP: 83.21.168.***] a jak ktos ma ogrodek trawnik i w sezonie letnim tzreba podlewac to nijak ma sie to do produkcji smieci. wiec jak Pan wyjasni ten problem ?
Udowodnijcie, że zakwaterowany wczasowicz, stołujący się w stołówkach, barach i restauracjach produkuje tyle samo śmieci na kwaterze co gospodarz.Nagroda Nobla !