Jest to metalowa tabliczka o wymiarach 22,3 cm x 18,9 cm z wytłoczonym w górnej i dolnej części napisem POMMERSCHE, FEUER-SOZIETÄT (Pomorskie Towarzystwo Ogniowe), jak również widocznym w centralnej części Gryfem Pomorskim. Tabliczka była przymocowana do ściany domu rodzinnego pana Teifke w Ciesławiu. Po wojnie przez kilkadziesiąt lat była jedną z nielicznych rodzinnych pamiątek przechowywanych w nowym domu, w miejscowości Osdorf. Tabliczki tego typu były umieszczane w miejscach szczególnego zagrożenia ogniowego. Ojciec pana Teifke był kowalem i miał kuźnie w pobliżu zabudowań mieszkalnych. Było to potwierdzenie zawarcia ubezpieczenia z firmą w razie pożaru.
"Życzliwy"ależ Ty jesteś upierdliwy!!
Na pewno miała być fotka wspaniałej tabliczki a nie efekt pracy manikiurzystki.
każdy powod jest dobry, żeby sie posprzeczać, poczepiać się itp.Czy na tym świecie nie ma juz normalności? Podana informacja jest ciekawostką i nie powinna wzbudzać negatywnych emocji.
zamiast gadać przyjdź panie życzliwy do muzeum
Życzliwy: Do Gość • Czwartek [18.10.2012, 11:54] • [IP: 77.255.20.***], wystarczyło położyć na blacie biurka lub oprzeć o białą ścianę i byłoby estetyczniej. Wszak muzeum to placówka kultury więc estetyka jest tu towarem ze wszech miar pożądanym. A swoją drogą jeśli zwrócenie słusznej skądinąd uwagi jest podłością no to gratuluję taktu - pozdrawiam
Zyczliwy czy złośliwy, w głowie się nie mieści ileż to w ludziach podłości., to gdzie miał tą tabliczkę postawić ?sobie na głowie
Rzeczywiście panie" Życzliwy"Jakie brudne paluchy??
Życzliwy: Panowie więcej staranności przy robieniu fotografii, po co te brudne paluchy proszę brać przykład z A. Bartelta u niego żadnych paluchów nie ma.
a dziś człowiek dostaje naklejkę zdrapkę, która roku nie wytrzyma:) a tu prosze metalowa tabliczka jako potwierdzenie ubezpieczenia..