- Co rusz dochodzi do niebezpiecznych sytuacji. - Dziecko mojej koleżanki zostało popchnięte i uderzyło się o biurko łukiem brwiowym – opowiada Czytelniczka.
Rodzic zaobserwował, że w przedszkolu połączonym z zerówką jest tylko jeden pedagog. Zajmuje się 22 maluchami. - Jedna osoba to zdecydowanie za mało, aby upilnować taką grupę.
- Wychowawczyni sobie nie radzi. Dzieci po zjedzonym śniadaniu, chodzą z brudnymi buziami do samego odbioru rodziców – opowiada mama jednego z dzieci.
Dyrektor szkoły Jadwiga Kozubowska-Korkus potwierdza, że w ostatnim czasie doszło do niebezpiecznego zdarzenia.
- Szkoła zrobiła w tej sprawie wszystko co do niej należało. Powiadomiliśmy rodziców obu dzieci. Teraz od nich będzie zależało co zrobią dalej. W oddziale przedszkolnym faktycznie jest jeden pedagog. Burmistrz nie dał pieniędzy na więcej. Dziwi mnie, że rodzice nie zgłaszali żadnych zastrzeżeń. Wolałabym, aby zwrócili się do mnie i jeżeli istnieje jakiś problem, to razem postaramy się go rozwiązać – stwierdziła Jadwiga Kozubowska-Korkus.
o co tu chodzi kto to jest
- Wychowawczyni sobie nie radzi. Dzieci po zjedzonym śniadaniu, chodzą z brudnymi buziami do samego odbioru rodziców – opowiada mama jednego z dzieci. Mama jednego z dzieci to nie rodzic to zwykła ku... która widzi w wszystkich zło a nie widzi co sie u niej w zyciu dzieje jak wychowuje swoje własne dziecko i czego uczy je od samego poczatku, czy słowa do dziecka bo ci zaraz zaje... są normalne ?czy zostawianie dziecka chorego zeby sie spełniac sexualnie to normalne zresztą wystarczy popatrzec na matke dziecka i juz wszystko wiemy. ...
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
TY TO JESTEŚ TĘPA-KTO PISZE ŻE WOŻNE PILNUJĄ DZIECI, PISAŁAM JAK ZA MNIE BYŁO ZE WOŻNE NAS PILNOWAŁY NA PRZERWACH I TAKIEJ AGRESJI NIE BYŁO CO SIE TERAZ DZIEJE.CIEKAWE CO DZISIAJ SIE WYDARZY, KARETKA BYŁA, WCZORAJ POLICJA JUZ TYLKO POZOSTAŁ KARAWAN
ja osobiście powiem tak sama uczeszczałam do szkoły do górek i nnigdy nie było zastrzezeń do nauczycieli zajmowali sie nami jak własnymi dziećmi dzieci które miały problemy z naukom wspieali i pomagali a tu taki wypadek ale czy to swiadczy o nauczycielach czy o rodzicach danych dzieci to nie nauczyciele sa odwychowania naszych dzieci tylko rodzice wkórzajom mnie takie sytuacjie że jak coś sie dzieje to widzi i szuka sie winnego wszędzie ale nie koło siebje a komu szkoła w górkach nie odpowiada to niech niepuszcza swoich dzieci lub powypisujcie ich z tej szkoly i nie bedzie problemu bo oczerniac kazdy potrafi a zwłacszcza nauczycieli a agresywność tego chłopca również skonść musi wynikać czy nie prawda
Do Gość Wtorek [16.10.2012, 16:53] [IP: 83.21.193.***] Jak byś chciał wiedzieć to nie woźne pilnują dzieci na przerwach tylko nauczyciele maja dyżury. Żal mi takich ludzi jak ty, bo nie wiedza jak jest a piszą głupoty.!
JAK WOŻNE NIE SĄ OD PILNOWANIA DZIECI TO W KOŃCU KTO-SAME, TO SĄ TEGO SKUTKI...I NIE LAMENTUJCIE POTEM...DZISIAJ NASTEPNE W SZKOLE WYDARZENIE-CZY TO NORMALNE, STRACH DZIECI PUSZCZA DO SZKOŁY, BEZPIECZNIEJSZE SĄ W DOMU
co ma uderzenie agresywnego chłopca do brudnej buzi pięciolatka??nie rozumiem??dziecko idące do przedszkola powinno być na tyle samodzielne, by potrafiło samo zadbac a swoją buzię!a swoją drogą?czy nie słodko wygląda takie dziecko z zabrudzoną buzia??:)a Pani Monika to super nauczycielka i wszystkie dzieci Ją kochają i z chęcią biegną do szkoły do swojej kochanej Pani, ,
wychowawca grupy przedszkolnej jest super pedagogiem!!dzieci uwielbiają chodzic do przedszkola i nawet z umorusanymi buziami są szczęśliwe i słodko to wygląda!!:):) a mimo, ze jest jedna, to i tak radzi sobie wyśmienicie z taka grupą dzieci!!Pan Burmistrz niech dofinansuje pieniądze na zatrudnienie pomocy opiekuna i sytuacja rozwiązana!pozdrawiam
ta pani Gość • Poniedziałek [15.10.2012, 19:57] • [IP: 79.162.142.*chyba pisze sama na siebie
woźne nie są od pilnowania dzieci moi drodzy;) i dajcie już spokój z pisaniem tych bzdur
NA PRZERWACH POWINNY BY WOŻNE, JAK ZA NASZYCH CZASÓW, A NIE DZIECI SAME SĄ, TAKIE SĄ SKUTKI JAK NIKT NA NICH NIEMA OKA, RZĄDZĄ SAME I STĄD TE CYRKI SIE DZIEJĄ
tego chłoptasia bijącego koleżanki należy radykalnie poskromić, bo w dorosłym życiu będzie traktował kobiety jak worek treningowy
Nie ważne czym dostał, ważne, że dostała.
Czego wymagacie od dzieci jak rodzice to jeszcze dzieci ?
KOMUNO WRUĆ. To było wychowanie w szkole nikt nie zaprzeczy. Nie było czegoś takiego co się dzieje teraz była dyscyplina i nauczyciele mieli prawo w rękach pamiętacie stare durnie ? A teraz pryszcz wyskoczy dziecku i lecicie do szkoły bo epidemia żenada zacznijcie wychowywać w domu dzieci a nie w szkole szkoła jest od nauczenia wiedzy a nie od wychowania uczni dyscypliny higieny. Jest od tego rodzic. A skoro z domu nie nauczony wychowania to szkoła go nie nauczy. To jest bezstresowe wychowanie czyli chore wychowanie. Wychowałem 2 dzieci (normalnie stresowo) nie miałem żadnych problemów w szkole z nimi są na studiach i mają szacunek do mnie nauczycieli i jestem z tego dumny
Nie" paletką" tylko" rakietką".
Ludzie a może nie problem w gronie pedagogicznym i personelu a w zarządzającym, który nie daje sobie rady z placówką.
Pani Monika to bardzo kompetentna nauczycielka moja córka z uśmiechem na twarzy idzie do przedszkola oby takich więcej, szacunek, , zarzut ze nieradzi sobie z dziećmi wysnuliście jedynie po tym ze dziecko chodzi z brudną buzią? ZARTY
Do gość z 14.08 (nauczyciel). Chciałbym się odnieść do zdania, w którym pyta co dzieci robią po lekcjach zamiast się uczyć. Że czego uczyć? Dobrego zachowania- to owszem. Trochę zadań ze szkoły też, ale nie mnóstwa zadań, że dziecko jest umęczone. Nie twierdzę, że tak jest w Górkach, bo nie wiem. Wiem natomiast, że tak jest w Golczewie. Dzieci wracają ze szkoły o 4-5-ej(dojeżdżające) i ślęczą po 2-3 godziny i więcej nad zadaniami, zamiast to przerabiać w klasie z nauczycielem. Kiedy mają odpocząć? Mogliby co niektórzy nauczyciele zastanowić się nad tym, zanim i ile zadają do domu. Co do zdarzenia, to przykro, że coś takiego miało miejsce. To sprawa wychowania. Nie zmienia to faktu, że powinien być choć jeden nauczyciel do pilnowania w miejscu, gdzie jest najwięcej dzieci - hol, boisko.
Portal godny gazecie FAKT. Nie dowidzi nie dosłyszy a pisze. Czy można krytykować daną jednostkę ośwaitową po jednym e-mailu od zawistnych rodziców? Racja sytuacja z paletką się zdarzyła jednak co do oskarżeń w sprawie oddziału przedszkolnego nie ma tu racji. Pegagog czyt, nauczyciel a nie osoba zajmująca się TYLKO problemami danych uczniów w pełni wykonuje swoje obowiązki. Jeśli jakiś rodzic nie nauczył swojej pociech wycierania ust dziecka to niech siedzi z nim w trakcjie bloku zajęć albo poświęci dziecku więcej uwagi w domu. W oddziale przedszkolnym może być do 25 osób. Osoba prowadząca pani M. od kilku lat świetnie wykonuje swoje powołanie i otrzymuje za to liczne pochwały. Mam nadzieję że szkoła będąca w obszarze wiejskim nadal będzie utrzymuwać swój perfekcyjny poziom działania i pokaże jeszcze że nie raz że swoim zaangażowaniem pokonuje nie jedną szkołę miejską a bynajmniej jej dorównuje. Pozdrawiam wszystkich z tej wspaniałej szkoły.
Z obserwacji rodzica wynika, że dzieci mają brudne buzie. To ma być problem? Przez to nauczycielka się nie podoba? To śmieszne jest.
Ja też kończyłam szkołę w górkach, po niej zrobiłam też liceum i studia.Może i poziom jest ciut niższy niz w obecnej dwójce ale przynajmniej dzieci są dobrze przygotowane do dalszej nauki.Pozdrowienia dla nauczycieli którzy nadal uczą.Uczeń kończący szkołę w 1996r.
pomylono zawód pedagoga z nauczycielem