ikamien.pl • Piątek [05.10.2012, 12:45:24] • Wolin
Unity Line zasponsorowało dzieciom wycieczkę do Szwecji

fot. Szkoła Podstawowa w Troszynie
Dzięki uprzejmości Prezesa Unity Line Pana Jarosława Kotarskiego 24 dzieci z Troszyna, Koniewa i Dargobądza wraz z rodzicami i nauczycielami mogły popłynąć promem do Szwecji.
Ze Świnoujścia do Ystad wypłynęliśmy promem Skania w dniu 01.10 o godzinie 23:00. Nie mieliśmy kabin, ale Unity Line zadbało o to abyśmy mieli jak najlepsze warunki podróży. Duże wrażenie na uczestnikach wycieczki zrobiły domki w których byliśmy zakwaterowani. Każdy z sześcioosobowych domków był wyposażony jak dobrej klasy hotel.

fot. Szkoła Podstawowa w Troszynie
Nasza wyprawa do Szwecji miała charakter typowo edukacyjny i nie było czasu na delektowaniem się komfortem naszych domków.
Zwiedzanie rozpoczęliśmy od najciekawszych zabytków Ystad wśród których największe wrażenie zrobił na nas stary klasztor z XIII wieku w którym mieści się muzeum historii miasta. Po wizycie w muzeum odbyliśmy długi spacer urokliwymi uliczkami Ystad do centrum informacji turystycznej, gdzie przyjęła nas Pani Jolanta Olsson szefowa biura - Polka z pochodzenia i bardzo sympatyczna pani. W centrum turystycznym dzieci zaopatrzyły się w mapki i broszury n.t. historii i dnia dzisiejszego Ystad.

fot. Szkoła Podstawowa w Troszynie
Podsumowaniem naszego spaceru był obiad. Podróż i długie spacery pozostawiły ślad na naszej kondycji fizycznej więc z zaśnięciem nie było żadnego problemu.
Kolejny dzień/03.10/ to wyjazd do Malmo. Szybkim pociągiem z Ystad to tylko 45 minut. Na dworcu w Malmo przywitała nas Pani Ania/kiedyś uczennica szkoły w Troszynie/ która przygotowała dla nas plan zwiedzania i poświęciła nam cały dzień.

fot. Szkoła Podstawowa w Troszynie
Co ciekawe i godne polecenia wszystkim wybierającym się do Szwecji jest to, że wszystkie muzea są dla młodzieży szkolnej bezpłatne. Czasu mieliśmy niewiele więc udało nam się odwiedzić tylko dwa najciekawsze muzea.
Pierwsze to muzeum natury i geologi. Tutaj największe wrażenie zrobiła na dzieciach flora i fauna morza bałtyckiego a także wystawa wykopalisk z epoki kamienia łupanego. Niezwykle ciekawa była także wystawa zwierząt żerujących tylko nocą począwszy od ryb a kończąc na nietoperzach.
Na zakończenie zwiedzania dzieci wysłuchały wykładu n.t funkcjonowania organizmu ludzkiego. Wykład ten był o tyle ciekawy że można było wszystko obserwować na makiecie przedstawiającej wnętrze ciała ludzkiego.
Kolejnym etapem naszego zwiedzania było muzeum techniki. To była dopiero frajda dla dzieciaków, samoloty, samochody ,maszyny parowe,lokomotywy od najstarszych do tych nowoczesnych. Wszystkiego można dotknąć a nawet w niektórych samochodach czy samolotach posiedzieć. A już hitem wystawy była łódź podwodna z okresu drugiej wojny światowej do której można było wejść i poczuć się jak prawdziwy marynarz.
Tak nam upłynął prawie cały dzień jeszcze tylko coś ciepłego na ząb i wracamy do Ystad. Do domu płyniemy promem Skania, trochę buja ale przecież to też atrakcja choć nie ostatnia bo mechanik Pan Marek Bednarz organizuje nam krótką wizytę w siłowni promu która robi na dzieciach piorunujące wrażenie. Dziękujemy.
Chciałbym serdecznie podziękować Pani Aleksandrze Woszczyk z Unity Line która w imieniu prezesa zorganizowała nam tę podróż i wszystkim pracownikom promu Skania za ciepłe przyjęcie.
no tak najlepiej liczyć na pomoc społeczna.Najlepiej niech dadzą na wycieczkę, zapłacą za obiady w szkole i zakupią dzieciom buty na zimę. Bo to w końcu ich obowiązek.
u nas nie ma bogatych, każdego było stać na wyjazd tylko woli zabrakło tym bardziej że pomoc społeczna zawsze zwraca część kosztów
...bracia Zielińscy w 1985 roku też podróżowali za darmo ukryci pod samochodem ciężarowym...ale to były inne czasy choć wielu ludzi do dziś tak przedostaje się do państw bogatszych.
Słowa uznania dla Sponsora
ystad to piekna miejscowosc sliczne czyste uliczki warte zwiedzaia polecam
tak, to prawda kościół tylko do narodzin i w czasie komunii ŚW.pamięta o swoich wierzących, czy i teraz tylko bogaci pojechali, czy o biednych każdy zapomniał, ja to zwykle bywa??
Hojny sponsor -chwała mu za to. Przybywa dzieci i młodzieży której rodzice i opiekunowie nie są w stanie zapewnić należytej opieki /brak pracy, a co za tym idzie pieniędzy. Państwo i kościół interesuje tylko dziecko do chwili narodzin. Później kłopot spada na barki rodziców, z kraju wyjeżdża coraz więcej młodych ludzi. Jaka przyszłość stoi przed narodem.