Beata, to Funfel? ;)

ja tego psiaka widziałam dzisiaj w okolicach rożenka a jakiś czas temu przy nowo powstałej biedrące szed za mną aż pod gimnazjum. jest on bardzo przyjaznym psiakiem i z miła chęcia bym go przygarneła lecz mam już 2 psy i kilka innych zwierzaków. dzis dałam mu troszkę jedzenia któro miałam przy sobie ale on potrzebuje stałego domu i szczegulnej opieki. jest bardzoi głodny i chudy

Prawda jest, ze piesek nie posiada juz obroży i dalej biega po ulicach Kamienia.

Jeżeli właściciel owego psiaka jest to powinien się nim należycie zająć. Za zaniedbywanie zwierzęcia co równa się ze znęcaniem moim zdaniem grozi odpowiedzialność karna. Proszę poczytać prawa zwierząt.

Jezeli to jest ten piesek od czerwonej obroży, jak wspomniano w komentarzu wczesniej, to ma On swój dom na ulicy Orzeszkowej. Często stamtąd ucieka, ale tez często widze go z właścicielami na spacerze. Fakt, pies jest bardzo przyjaźnie nastawiony do ludzi.

Niedawno zaginął pies z PGK na Szczecińskej 2. Może by tam"zastukać"?

Jeżeli to piesek co błąka się po ulicy Szpitalnej to do niedawna miał czerwoną obrożę. Piesek faktycznie jest przyjacielski i smutny. Dopisuję się do prośby o przygarnięcie psiaka, a na pewno będzie oddanym przyjacielem.

DAJE MU JEŚĆ I PIC ALE ON CO JAKIŚ CZAS JEST TAK JAKBY UCIEKAŁ Z DOMU TAK TO WYGLADA WIĘC NIE MOZNA JEGO WZIĄĆ BO NAJPRAWDOPODOBNIEJ MA WLAŚCICIELA

Ja znalazłem identycznego takiego pieska 3 lata temu. Teraz nazywa się Bary. Bardzo spokojny i wdzięczny pies. Ma własny dom i opiekunów 500 km od Kamienia Pom.