Pies jest chory, ma nowotwór głowy i brzucha, dostaje regularnie tabletki. W lewym uchu ma tatuaż nr: K 956. Jeśli wiesz gdzie jest Saba zadzwoń 608 86 96 58.
fot. Czytelnik
W Radawce (między Łukęcinem a Dziwnówkiem) zaginął pies, mieszaniec wielkości owczarka. Ma białe umaszczenie. - W nieznanych okolicznościach zniknął nam z zagrody. Pies wymaga opieki lekarskiej, gdyż jest chory – mówi jego właściciel.
Pies jest chory, ma nowotwór głowy i brzucha, dostaje regularnie tabletki. W lewym uchu ma tatuaż nr: K 956. Jeśli wiesz gdzie jest Saba zadzwoń 608 86 96 58.
szkoda pieska, ale zycze by się odnalazl cally i zzzzdrowy ;)
te komentarze są żałosne głupota nie zna granic
pies byl wczoraj na plazy w dziwnowie, to na pewno on prosil o jedzenie
Współczuje psinie ale właściciele powinni zostać ukarani zgodnie z ustawą o ochronie praw zwierząt za brak SUTECZNEGO nadzoru nad zwierzęciem. Wreszcie nie byłoby tych pogryzień i watach wałęszjących sie psów.Policjo prosze to potraktować jako informacje o przestępstwie z ww ustawy!
Dziekujemy za kazda informacje. Tropimy kazdy slad ale do tej pory niestety Saby nie znalezlismy.
widzilaam go w Wolinie
No nie ukrywam, że jest to dość charakterystyczny pies jeśli chodzi o umaszczenie jestem z Dziwnówka codziennie jestem w Dziwnowie i nie widziałam takiego pieska w naszej okolicy. Mam nadzieję, że pupil się odnajdzie pozdrawiam.
Do gościa z 22.45: na pewno inteligentniejsze od ludzi dających takie komentarze jak Pana/Pani.
Pewnie gdzies zdech albo tir go przejechał i sladu niema.Psy teraz to osobistosci wielkie.
Widziałam dzis w okolicy plazy w Dziwnowie bardzo podobnego psa z czarną cienka obrożą, wejście na plażę na lewo od strony lodziarni rybka
widziany wczoraj na osiedlu Chopina
może jeździ koleją, nie tam przecież śmierdzi!!
Jezeli, ktos szuka swojego psa, to znaczy, ze nie jest on dla tych ludzi obojetny.Ludzie powinni innym pomagac, a nie oddawac naiwnych komentarzy.
a może poszedł gdzieś zdechnąć w samotności, psy tak robia że odchodzą od domu gdzieś bardzo daleko.
Nigdy nie mów nigdy. Ja tez mam dwa psy, na szczęście azdne mi nie zginęło, ale ja naprawdę pilnuję.
Zginął, zgineła... ciągle to samo jest rada pilnujcie swoich pupili. ja mam dwa psy, porządne ogrodzenie, pieski sobie biegają, nakarmione, wyszczotkowane, zadbane i nigdy mi nie uciekły
ODDAJCIE GO DO WŁASCICIEIL JAK KTOS UKRADL PSIACZKA