Lampiony można kupić na międzyzdrojskim molo już za 5 złotych. Kupują je najczęściej zakochani. Podpalają lampion i obserwują jego efektowny lot. Jeśli leci w stronę morza nie stwarza zagrożenia. Zdaniem strażaków są bezpieczne.
- Nie odnotowaliśmy żadnego pożaru spowodowanego przez lampiony szczęścia. Produkt, mimo ze chiński nie jest niebezpieczny. Jeśli spada na ziemię, to znaczy, że się wypalił – mówi mł. kpt. Michał Wiaderski z PSP w Kamieniu Pomorskim.
Lampiony wykonane są z materiału przypominającego papier ryżowy. Ramy wykonane są z bambusa. Pod lampionem znajduje się koszyczek z miejscem na podpałkę. Zasada funkcjonowania lampionu jest identyczna jak tradycyjnego balonu. Ogrzane, lżejsze powietrze unosi się do czaszy i unosi lampion.
Niedziela, 14 grudnia 2025r.
•
Dziś imieniny:
Alfreda, Izydora, Jana.
- Pożar turbiny wiatrowej między Koniewem a Skoszewem
- Mieszkańcy: najpierw był potężny huk, potem słup ognia
- Świąteczna magia jarmarków. Nie wiesz, jak zaplanować wizytę?
- Andrzejkowa magia w SP w Dziwnowie. „Cyganki” zdradzały szkolne przepowiednie
- Pożar pustostanu w Międzyzdrojach przy ulicy Skłodowskiej. Cztery zastępy straży w akcji
- Dramatyczna pomyłka na S3 przed Świnoujściem. 31-latek wjechał pod prąd i zderzył się z oplem
- Dramatyczna pomyłka na S3 przed Świnoujściem. 31-latek wjechał pod prąd i zderzył się z oplem
- Plastyczne warsztaty ekologiczne pt. „Ekologiczne karmniki dla ptaków”
- Niezwykłe zjawisko na niebie nad Świnoujściem: „kosmiczny wir” uwieczniony na zdjęciu
» Strona Główna » Wydarzenia » Nad morzem jest moda na puszczanie lampionów
To wogóle najlepiej zamknąć się w domu i czekać na śmierć.I nic nie robić tylko narzekAć. A swoją drogą nie wiedziałam, ze taka zabawka moze być taką śmiercionośną bronią...podpala, morduje...dobrze, że hitlerowcy takiej broni jeszcze nie znali bo biada z nami..Ciemnogród i tyle, nic dziwnego, że jesteśmy 100 lat za murzynami...
Wycofac to gówno ! byłam swiadkiem dwu krotnie jak raz spadło na ludzi z dziecmi idacych po promenadzie rozpadło sie na trzy kawałki i wszystkie sie paliły szok! nastepnie na dachy punktów gastronomicznych, zeby nie ludzie z zewnatrz to mogłoby dojsc do pozaru a nie wiele brakowało naprawde to jest bardzo niebespieczne i ktos powinien w koncu o tym pomyslec !
Jest zagrożenie, dwa dni temu wypuścili z balkonu i nie poszła w góre tylko spadło do mnie do ogródka mimo że się paliła ta podpałka, akurat byłam w ogrodzie i ugasiłam a jak by gdzieś spadło na dach, który pokryty jest papą pożar gotowy.
ZAKAZ SPRZEDAŻY- TEGO G-NA !! DOBRZE, ŻE W TYM ROKU ZIEMIA JEST NASIAKNIETA WODĄ I LASY TEŻ...ZAGROŻENIE ZDECYDOWANE- DLA DRZEW, DACHÓW DOMÓW I OBIEKTÓW LATAJACYCH, ZANIECZYSZCZENIE ŚRODOWISKA !! FRUWAJACA GŁUPOTA, JEDNA Z WIELU JAKIE TURYSCI Z NUDÓW ROBIĄ.LEPIEJ TE 5 ZŁ WYDAĆ NA COŚ FAJNIEJSZEGO-LODY, GOFRA, PIWKO, CZY DOŁOZYĆ DO M..MASAŻU CIAŁA..
Proszę o nazwisko strażaka, który powiedział, że lampiony nie stwarzają zagrożenia pożarowego! Rozpowszechnianie takich błędnych informacji przez Portal również stwarza niebezpieczeństwo - ludzie będą puszczali lampiony przekonani, że to prawda, a tymczasem zwłaszcza w okresie suszy zagrożenie JEST poważne.
Puszczanie lampionów nie stwarza zagrożenia pożarowego?To mówi zawodowy strażak?A co będą mówili zawodowi policjanci jak nastanie moda na jazdę samochodami bez prawa jazdy, ale z małą prędkością?To też nie jest zagrożenie spowodowania wypadku?
Helikopter ratowniczy albo wojskowy może na to to wpakować się.Ludzie wszystko zaśmiecają, nawet przestrzeń powietrzną.Jak to powstrzymać ??
Lampiony wykonane są z papieru ryżowego natłuszczonego, który jest ognioodporny. Poza tym papier ryżowy jest w 100% biodegradowalny, więc jest bezpieczny dla środowiska!
Nieprwada, podpałka niewypalona może wypaść z koszyczka.
precz z lampionami!!zagrożenie pożarowe przy braku opadów 100%, zaśmiecanie lasów 100%, a co najgorsze zaśmiecanie morza czego na wierzchu nie widac 100%, zysk 4, 99zł-rozkład resztek 100 lat!!pomyślcie o tym, w innych miastach już dawno tego zakazali...
nad morzem jest moda na puszczanie się na wydmach hehe
Sam gasiłem taki lampion który spadł i jeszcze się palił.Jeśli leci w morze to OK. ale jeśli kiedyś spadnie na lądzie i coś spłonie to wtedy będzie płacz.
A dupa że nie stwarza, mi ostatnio spadł taki lampion na samochód jak jechał, moje tylko szczęście że jechałem w mieśćie z małą prędkośćią gdyby to sie stało na drodze szybkiego ruchu to osobiśćie znalazł bym tego co to puścił i. ...
a czy nie trzeba powiadomić lokalny urząd o puszczaniu takich lampionów ?
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Jak nie stanowią zagrożenie, jak dopiero co był artykuł w jakiejś gazecie, że nie dogaszony lampion spadł na dach i spalił się domek. Moim zdaniem ryzyko jest całkiem spore.
Nie mówiąc już o metalowym koszyczku na podpałkę który zmielony kosiarką dostaje się do siana i może zabić zwierzęta, albo zostać zjedzony bezpośrednio na łące. Ale co ich tam obchodzi zwierzę skoro mają ekstra zabawę a ono biedne zdycha w męczarniach. Ludzie są tak bezmyślni i nie obchodzi ich los innych i często walczą o ekologię ale we własnych domach a co dalej to zasłane śmieciami.
u nas w usa mamy bezpieczne tzn safe lampiony a nie jakis chinski shit na fire!
zamiast lampionów niech Donalda puszczą najlepiej w przestrzeń kosmiczną:)
nieprawda że nie ma zagrożenia -u mnie spadł na parasol końcowy ogarek i wypaliła się dziura a gdyby spadło na coś bardzo łatwo palnego?
Phi, my z dziećmi już to w zeszłym roku jesienią robiliśmy:)
A jedzie mi tu czołg?
a na puszczanie wiatrów to nie ma mody? nic o tym nie piszecie!
No właśnie, a śmieci w morzu to co? Same znikną? Ryby zjedzą? Ludzie, troche wyobraźni!
uwaga, uwaga, one wcale nie są takie bezpieczne