Do tej pory zarówno na ulicy Morskiej, jak i bursztynowej można było zaparkować samochód wzdłuż ulicy. Korzystało z tej możliwości wielu mieszkańców, jak i turystów. Od soboty ustawiono znaki zakazujące parkowania. Kierowcy mogą zostawić samochody na specjalnie przygotowanym parkingu, ale trzeba zapłacić 15 złotych za dobę postoju.
- Co mam powiedzieć teraz turystom, którzy do mnie przyjeżdżają? Mam doliczyć do ceny wynajmu pokoju również parking? Totalny nonsens – wścieka się mieszkaniec ulicy Morskiej.
Zaparkowane samochody nie utrudniały przejazdu. Wiele lat można było w ten sposób parkować samochody. - Kto wpadł na ten idiotyczny pomysł?! - pytają mieszkańcy.
to nie jest znak zakazu parkowania. ... to znak nr 36 i nazywa się inaczej
Domyslam się, że Gmina Dziwnów nie lubi turystów przyjeżdzających do miejscowości nadmorskich, wszędzie zakaz parkowania samochodów albo płatne parkingi aby tylko zniechecić do przyjazdu nad morze tak jest w Dziwnówku, Dziwnowie i Łukęcinie oraz w Międzywodziu a bezpłatnych parkingów po prostu nie ma, pieszo mają turyści iść 100 km nad morze z małymi dziećmi - skandal zastanawiam sie czy tworzenie uchwał przez radę Gminy stref płatnego parkowania jest zgodne z konstytucją ??
moze ktoś ma udział w parkingu płatnym?
Na kretynizm i trepostwo nie ma rady !
ZAKAZ ZATRZYMYWANIA - ZNAK B36 a nie parkowania
Nie ma obowiązku, ale wypadałoby, żeby wczasowicz zaparkował tam, gdzie sobie kima. Swego czasu w Dziwnowie na Rybackim też mieszkańcy sobie prywatę na gminnym uprawiali zastawiając miejsca parkingowe na trawniku krzesełkiem. No to im wje...li parkomaty i się skończyło cfaniaczenie.
nocleg a parking to wielka różnica nie ma obowiazku miec miejsce parkingowe nie każdy jest zakochany w swoim samochodzie zeby najlepiej zabrał go do pokoju a znaki stawiaja ludzie którzy nie maja zielonego pojecia nie kozystaja z ulicy na codzien gdyby tak bylo stawiali by znaki z glową krótko mówiąc gamonie
Skoro masz pan miejsca noclegowe to zapewnij miejsca parkingowe. Wiadomo, że na chmurce wczasowicze nie przylecą.