Do tej pory zarówno na ulicy Morskiej, jak i bursztynowej można było zaparkować samochód wzdłuż ulicy. Korzystało z tej możliwości wielu mieszkańców, jak i turystów. Od soboty ustawiono znaki zakazujące parkowania. Kierowcy mogą zostawić samochody na specjalnie przygotowanym parkingu, ale trzeba zapłacić 15 złotych za dobę postoju.
- Co mam powiedzieć teraz turystom, którzy do mnie przyjeżdżają? Mam doliczyć do ceny wynajmu pokoju również parking? Totalny nonsens – wścieka się mieszkaniec ulicy Morskiej.
Zaparkowane samochody nie utrudniały przejazdu. Wiele lat można było w ten sposób parkować samochody. - Kto wpadł na ten idiotyczny pomysł?! - pytają mieszkańcy.
Przydałyby się takie znaki również w m.Wolin np na ul. Kościelnej, Słowiańskiej, Mickiewicza. ... Stan chodników w wyniku takiego parkowania jest coraz bardziej tragiczny.
Mój rodzinny Łukęcin Serdecznie pozdrawiam wszystkich mieszkańców. Edyta
KIEDYŚ TEN ZNAK NOSIŁ NAZWĘ ZAKAZ ZATRZYMANIA I POSTOJU. OBECNIE NAZYWA SIĘ TYLKO ZAKAZEM ZATRZYMANIA i to wystarcz aby nie urządzać postoju i parkowania - czytać aktualne przepisy R D. A tak naprawdę to zwolennicy i przeciwnicy mają rację wszystko z umiarem i rozsądkiem a autobusem przewieść kolonistów przez Łukęcin to nie lada wyczyn tak zastawione przejazdu brak.
Zawiść
Mieszkańcy BRAWO !!. Bezprawie odpowiedzią na bezprawie.
Bezprawie, popychane bezprawiem, przecież to jest paranoja, aby każde wolne miejsce było zastawione pojazdami.Władza municypalna ma obowiązek niezwłocznie i skutecznie uregulować ten problem poprzez udostępnienie przyjezdnym dużego taniego parkingu na obrzeżu tego grajdoła.Pozostaje też kwestia publicznego Waters Klozetu w centrum.
Tak mało osób przyjeżdża do Lukęcina, a teraz jak sie jeszcze parking wynajmie to kaplica jeszcze sie dołoży do interesu. I tak noclegki są najtańsze w całej nadmorskiej strefie w lukęcinie, niech najlepiej wszystko padnie.
Chyba zapominacie, że Łukęcin nie jest metropolią i ruch nie jest jak na Marszałkowskiej. Powinno się ułatwiać życie turystom i zachęcać ich do przyjazdu. Zastrzegam, że nie mam pensjonatu i nawet nie jestem mieszkańcem Łukęcina, a Kamienia. Ale zrozumcie, że pieniądze które przywiozą turyści zostają na naszym terenie i tu krążą, czasami również do tych zazdrośników którzy piszą poniżej" dobrze im tak". Mniej zawiści proszę a więcej zdrowego rozsądku.
Nareszcie ktos zrobi porzadek bo jak przyjada na wczasy to mysla ze im wszystko wolno niech wynajmujacy kwatery zapewniaja parkowanie.Atym co stawiaja na zakazach karac mandatami i to takimi zeby nauczyc porzadku. Popieram !
Łatwo będzie ustalić kto zamalował znaki na czarno na Bursztynowej. To tylko kilku właścicieli pseudo pensjonatów.Kara powinna być dotkliwa.
Gmina Dziwnów lubi turystów. Nie wiem tylko, dlaczego dziwją ich płatne miejsca parkingowe? Jest wiele innych miejscowości nadmorskich w których można wypoczywać. Wszystkim wypoczywającym życzę powodzenia w znalezieniu bezpłatnego parkowania w atrakcyjnych miejscowościach pasa nadmorskiego.
To co się wyprawia w tym smiesznym kraju przechodzi ludzkie pojęcie. Nieudacznik nieudacznikiem pogania.
I bardzo dobrze jak masz pokoje do wynajęcia lub " szumny pensjonat " - czteropokojowy ze wspólną łazienką to zagwarantuj miejsce parkingowe na swojej posesji jak porządne hotele. bo w reklamie na pewno każdy pisze że parking w pobliżu -czytaj na drodze pod domem. Wynajmujący koszą kapuchę a gmina to pies pewnie to jej parking i z turystów też chce zarobić bo kwatermistrze nie płacą do gminy opłat klimatycznych czy miejscowych bo musieliby wykazać że wynajmują a tak jako alibi wystarczy tabliczka wolne pokoje to informacja dla skarbówki jaki słabiutki ten sezon, pokoje stoją pustkami a kasiora płynie do prywatnej kasy. Ulice są do jeżdżenia a nie do parkowania, a i chodnikami nie ma jak przejść bo zaparkowane - popieram tworzenie parkingów zgrupowanych w jednym miejscu.
Teraz powstaje problem egzekwowania przez uprawnionych przestrzegania tych znaków.A oni tego nie robią !! A więc też łamią prawo.
Przechodzę tą ulicą Bursztynową codziennie i naprawdę jeżeli samochody są zaparkowane po obu stronach od początku aż do sklepu to nawet ciężko jest przejść a co dopiero przejechać... a tak w ogóle właściciele pensjonatów którzy nie mają parkingu na swojej posesji zawsze mogą wykupić miejsca na parkingu dla swoich gości i będzie po kłopocie a z Bursztynowej na parking jest chyba nawet mniej niż 100 metrów... a w ogóle te znaki w ten sam dzień w którym zostały postawione zostały zamalowane sprajem na czarno...
postawcie znak zakaz wjazdu turystom...barany
ten znak oznacza zakaz zatrzymywania sie i postoju samo zatrzymywania sie wystarczy jak sie nie znasz z 21.07 to sie nie osmieszaj najlepiej zakazac a gdzie stawac najlepiej na parkingach kolesi z urzedu
PO DRUGIEJ STRONIE ULICY MORSKIEJ, ZA KRZYŻÓWKĄ W STRONĘ STRZEŻEWA TEŻ POSTAWCIE TAKIE ZNAKI! SAMOCHODY PARKUJĄ NA JEZDNI, A SAMOCHODY JEŻDŻĄ PO CHODNIKU, BO JEZDNIA ZA WĄSKA I NIE MOŻNA SIĘ MINĄĆ! CHODNIK W PEWNYM MIEJSCU WYGLĄDA JAK TRASA RAJDU CROSSOWEGO, NIE MÓWIĄC O DWÓCH SOLIDNYCH DZIURACH, KTÓRE JUŻ TRZEBA BYŁO ZAŁATAĆ!
Nie wiem czemu turyste zachecac tylko darmowym parkingiem. Darmowa kwatera to byloby cos co by ich naprawde zachecilo do odwiedzenia gminy. Pieniadze mogliby zostawiac w sklepach, budkach i knajpach.
I bardzo dobrze.Parę takich znaków przydało by się w strefie zamieszkania.Barany nie wiedzą co oznacza znak D-40.
IKAMIEN NIECH ZAPYTA TEGO KTO NAKAZAŁ POSTAWIENIE ZAKAU I CZY NIEMA UDZIAŁU W PARKINGU.
A właściwie to oznakować gdzie można parkować i wszystko inne zakazać. Będzie mniej znaków.
Taki znak przydałby sie w Kamieniu Pom na ul. Matejki od strony budynków. Na końcu tej ulicy na samym zakręcie przy Lini ciągłej !! parkują samochody nie ma na tym łuku widoczności. często dochodzi do nagłego zatrzymania. niedawno już był w tym miejscu wypadek.
Bardzo dobrze.Jezdnia jest od jeżdżenia po niej, a parking od parkowania.Sama nazwa o tym mówi wyraźnie.Przecież to takie proste, ale egoiści tego nie rozumieją, więc normalne zachowanie trzeba wymusić znakami.
Siedza w tych urzędach i wymyślaja" głupoty" Skoro parkowane samochody od lat nie kolidują, to po jakiego grzyba to zmieniać?? i utrudniac ludziom zycie. Brak słów.
to nie jest znak zakazu parkowania. ... to znak nr 36 i nazywa się inaczej
Domyslam się, że Gmina Dziwnów nie lubi turystów przyjeżdzających do miejscowości nadmorskich, wszędzie zakaz parkowania samochodów albo płatne parkingi aby tylko zniechecić do przyjazdu nad morze tak jest w Dziwnówku, Dziwnowie i Łukęcinie oraz w Międzywodziu a bezpłatnych parkingów po prostu nie ma, pieszo mają turyści iść 100 km nad morze z małymi dziećmi - skandal zastanawiam sie czy tworzenie uchwał przez radę Gminy stref płatnego parkowania jest zgodne z konstytucją ??
moze ktoś ma udział w parkingu płatnym?
Na kretynizm i trepostwo nie ma rady !
ZAKAZ ZATRZYMYWANIA - ZNAK B36 a nie parkowania
Nie ma obowiązku, ale wypadałoby, żeby wczasowicz zaparkował tam, gdzie sobie kima. Swego czasu w Dziwnowie na Rybackim też mieszkańcy sobie prywatę na gminnym uprawiali zastawiając miejsca parkingowe na trawniku krzesełkiem. No to im wje...li parkomaty i się skończyło cfaniaczenie.
nocleg a parking to wielka różnica nie ma obowiazku miec miejsce parkingowe nie każdy jest zakochany w swoim samochodzie zeby najlepiej zabrał go do pokoju a znaki stawiaja ludzie którzy nie maja zielonego pojecia nie kozystaja z ulicy na codzien gdyby tak bylo stawiali by znaki z glową krótko mówiąc gamonie
Skoro masz pan miejsca noclegowe to zapewnij miejsca parkingowe. Wiadomo, że na chmurce wczasowicze nie przylecą.