nie rozumiem ludzi którzy dają takim ludziom, pracuje jako kelnerka CIĘŻKO JAK KAŻDY WIE, mi na złotówkę czekają żebym wydała, a podaję miło usmiecham się i nie dadzą napiwku nawet 1zł, podejdzie żebrak smierdzący i jemu dadzą, czyli morał taki że powinnyśmy śmierdzieć i mówić że nie stac nas na mydło i perfumy, bo pracodawca daje nam 4zł na godzinę mówiąc że druga pensja z napiwków, a napiwki dzienne TO 4ZŁ:):):)lepiej być żebrakiem:):)

to MAMUT żebra pod netto!!

TO ZAWÓD

„Wspomaganie potrzebujących, jest to moralny obowiązek. .. Wspomaganie potrzebujących, jest to moralny obowiązek każdego człowieka, zawsze daję jak ktoś poprosi”.

Zamiast żebrania powinni skierować swoje zainteresowanie na zbieranie jagód i grzybów. Proszę na to popatrzeć na równie biednych ludzi którzy runo sprzedają przy drogach.

na moich oczach, jedna z takich pań, z dnia na dzień, (pod koniec sezonu) przeistoczyła się w zadbaną kobietę wysiadającą z pięknego auta. Ja nadal chodzę piechotą :)

UWAGA - biedni chcą nas, bogatych oszukać na pieniądze, które my sami chcemy im dać!! - Media ogłosiły w M-jach najwyższy stopień zagrożenia wrażliwością społeczną. Ludziom na wakacjach, którym puszczają hamulce i zaczynają bezinteresownie pomagać innym siejąc zgorszenie, przypominam, że w naszej kulturze obowiązuje ścisła znieczulica! Na prośby odpowiadamy zatem poniżającą obelgą z agresją w głosie. Jeżeli dziś uda się wam nic nie dać za darmo tym wyłudzaczom, to możecie iść sobie zjeść śmierdzący mrożony filet z byle czego na starym oleju i z czystym sumieniem zapłacić za niego 65 zł pracowitemu przedsiębiorcy.

Nie chodzę na deptak w Międzyzdrojach. Trzeba być nieźle potłuczonym żeby się kotłować w tym tłumie

Dać na powiatowe centrum pomocy rodzinie.Niech sobie jeżdżą do SPA.

Insytucje charytatywne to najczęściej dobry biznes z każdej ofiarowanej złotówki dopotrzebujących dociera góra 20 groszy reszta nutrzymanie samej instytucji.NIECH KAŻDY POMAGA JAK MOŻE

ziemniaki, truskawki itp. zbierać u rolników płacą dosyć dobrze a i ziemniaków dadzą za darmo

W PIŚMIE PISZE GŁODNCH NAKARMIĆ. ..

nie dawajmy pieniędzy! jeśli chcemy to kupmy im coś do jedzenia. jeśli naprawdę są głodni to przyjmą to z radością i jeszcze podziękują. jeśli to naciągacze to nie będa chcieli takiej pomocy. prosta sprawa. mimo tego jestem zdania że pomagać trzeba tylko mądrze.

Warto dawać!! Po 1 to dobry uczynek 2 to często SĄ potrzebujący 3 nie trzeba dawać pieniędzy, można obiad kupić 4 nie wszyscy trafili na ulice bo chlali, ćpali, itp spaść na dno każdy z nas może a organizacje publiczne gówno robią! 5 nie każdy kto żebrze może pracować, prace zdrowym jest ciężko znależć 6 zarobki w naszym kraju nie wystarczaja na opłaty i jedzenie 7 to nie ludzkie przechodzić obojętnie koło czyjejś rozpaczy !!

Byłem ostatnio na Litwie, w Wilnie. Tam naprawdę jest bieda.Niema korków na ulicach a miejsce parkingowe masz gdzie sobie zażyczysz. Nie widziałem ani jednego bloku mieszkalnego aby był ocieplony i miał nową strukturę(chyba że nowy). Żebraków też niema bo z mocy prawa żebractwo jest tam zabronione.Niech osoby żebrzące u nas na piersi wieszają informację z OPSu o wysokości dochodu jaki mają i to uznać za legalne wołanie o pomoc, resztę mundurowi powinni skutecznie zniechęcić do takiego sposobu zarobkowania, takie jest moje zdanie na ten temat.

A może nie wszyscy jednak sa oszustami.niektorzy naprawde moga potrzebowac pomocy i to ich zmusza do takich sytuacji.nie mozna wszystkich osądzać jednakowo.Fakt, ze wielu to naciągacze ale nie wszyscy.Niestety nie wiemy kto naprawde tej pomocy potrzebuje

Mają zdrowe ręce to niech idą i zapracują.

hmmm-może na słownik nieuku by się lepiej tobie złożyli, a nie fury sobie kupowali.

ta pani teraz jest w Świnoujściu lol

A OD CZEGO SĄ SŁUŻBY MUNDUROWE ? Przechodząc obok takiej osoby człowiek ma mieszane uczucia - " byłem głodny a nie nakarmiłeś mnie, byłe goły a nie okryłeś mnie " itd

ja nikomu nie daje żebrakom przestań oni są nienormalni

ja nikomu nie daje żebrakom przestań #$%^&* oni są normalnie

rumuńska panda...Pan da, Pan da !!

hmmm...temet stary jak swiat... wieczorami wystarczy spojzec czym odjezdzaja do domow, ci co tak naglöe tlumnie sie zjechali na zeber... masakra ze nikt z tym nie robi porzadku, zamiast zapierniczac poza granicami kraju zdala od dzieci i domu. ...zaczne sezony na zebraniu robic lato sopot, zima zakopane hahaha

Widziałem w Międzyzdrojach faceta na wózku zbierającego pieniądze na rehabilitację. Któregoś dnia idąc na prom w świnoujściu, widze tego samego faceta idacego żwawo a wózek przodem prowadził.