Sorry---- a kto wam daje te 1500 zł na rękę w sezonie--- to chyba na umowie z Progresem" w znanym markecie" ale to faktycznie za 40 godzin tygodniowo i kropka--- może jedną nadgodzinę. W sezonie rzadko kto robi za taką stawkę ----przesadzacie. Chyba że mówimy o zapisach na umowie ale zapisy ważne tylko dla skarbówki... to zupełnie inna bajka ;-)

Co tutaj wypisujecie matoły?! Bo co ------------- od jakiegoś Tuska, czy Kaczyńskiego czy innego premiera zależy to czy pracodawca jest uczciwy? co ma, do mentalności nowobogackich, jakiś polityk?! Co--------- rząd ma wydać jakiś dekret żeby" byznezmeni" przestali być pazerni?

Nie oszukujmy sie, nikt nie bedzie pracowal 7 dni w tygodniu 12h dziennie za 1500zl m/c...Jezeli masz doswiadczenie w gastronomi to oferuje prace 3000-4000 w zaleznosci od doswiadczenia z jednym dniem wolnym w tyg. Ktos zainteresowany?

Oni nie szukają rąk do pracy, tylko frajerów, którzy będą na nich dymać za pół darmo.

Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin

Czytam te wpisy i jestem zszokowany.Banda leni i nieudacznikow użala się nad soba.Niema to jak na zasiłku.Napewno są nieuczciwi pracodawcy ale nie mozna generalizować.Zatrudniam od wielu lat sezonowych pracownikow i najlepszą ocena jest fakt ze wracaja do mnie w nastepnych latach, a chętnych mam wiecej niz mogłbym zatrudnić.Takze spoko i trochę obiektywizmu.

zbiórka w kotle dla właścicieli krwiopijców, oszustów, cwaniaków chcących dorobić się na krzywdzie innych, wynocha ze swoimi oszukańczymi ofertami, kto stworzy godne warunki pracy to nie musi szukać pracowników

1700 zl to jest nic jak na prace sezonowa latem. Kucharz powinien miec przynajmniej 3500 to wtedy by sie uplacolo pracowac, dojezdfzac i zyc.

Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin

Wszyscy wiedzą, że to kradzież i wyzysk i nikt nic z tym nie robi bo po co. Interes się kręci, bezrobocie się zmniejsza, słupki się zgadzają. W tym kraju tylko oszuści i wyzyskiwacze się mogą dorobić, bo prawo chroni złodzieja.

jak dostaniesz, po skończonej pracy 1500zł to masz się cieszyć, bo mogło być mniej...Nie oszukujmy się to zwykła kradzież i wyzysk.Osobiście nie znam nikogo kto by zapłacił swoim pracownikom tzw średnią krajową czyli ok 2500-2700zł netto ("na rękę").

Praca sezonowa jest opłacalna tylko dla miejscowych. Połączenia autobusowe nie zawsze pasują. 1500 na rękę. 30x minimum 30 zł za nocleg = 900 zł, ponadto trzeba coś zjeśc. W sumie wychodzi na to , że pracuje się tylko na utrzymanie.Nie warto więc wychodzić z domu.

Pracodawca, a gdzie twój interes stoi?

Ja płacę 1700 zł za 8 godz plus umowa o pracę. Nie wrzucajcie wszystkich do jednego worka.

A KIEROWNIKÓ NIE POTRZEBUJĄ ?

Ja wiem jaka jest praca na sezon.Ja pracowałam 9 lat temu ostatnio w Dziwnówku bez umowy, po prawie 20 godzin i za dwa tygodnie przepracowane wtedy dostałam ładne pieniądze dokładnie 205zł jak dostałam te pieniądze to nie wiedziałam czy płakać czy się śmiać?Mało który pracodawca jest uczciwy oni wszyscy wykorzystują jak mogą nie wiecie że z awsze nie od siebie tylko do siebie ciągną.Ja mam firmę, kawiarnie to jestem ktoś, a ty pracujesz u mnie to jesteś śmieć i złodziej za marne grosze.Czy to nie prawda??

PŁACĄ 5 ZŁ NA GODZINĘ I CODZIENNIE TRZEBA PRACOWAĆ PONAD 12 GODZ, - TO NIEWOLNICTWO 21 WIEKU

1500zł bez umowy za cały miesiąc soboty i niedziele a z tego jeszcze 300zł trzeba dac na dojazdy, to niech szukaja dalej

za 50zł dniowki to niech sie gonia!!

A gdzie Inspekcja Pracy ??

tylko zapomnieliście dodać że te kelnerki, sprzątaczki itp.mają być bez dzieci, z conajmniej roczna praktyka i oczywiście młoda bez zobowiązań, acha i 8zł na godzinę-od rana do wieczora i wszystkie weekendy najlepiej.Jak biały murzyn. To jest to!

Faktycznie trochę mało płacą za pracę całodniową 1500 zł. Każdy chce żyć i po to idzie do pracy w sezonie aby zarobić, a tu nikt się z tym człowiekiem nie liczy tylko do roboty i najlepiej za darmo. Ludzie (pracodawcy) liczcie się z nami - ludźmi - bo szacunek należy się i Wam i Nam.

powinni się wszyscy robiący za czarnucha za 1500 rano iść do tyry robić swoje a jak się turyści obudza i ruszą w plener tak 0 13 wszyscy odejść od stanowisk i sajonara wyzyskiwacze

A gdzie PIP i inne służby do kontroli czasu pracy. to jest rozbój w biały dzień ludzi TUUUSSKKKAAA.

do [08.07.2012, 19:35] • [IP: 83.8.206.**] to lepiej w domu siedzieć i gadac ze roboty nie ma ?

A hoddogarzy też potrzebują ?? ja za 1500 zł pln. moge robić.

300 ofert bo nikt za 1500 zł miesięcznie nie będzie tyrał od rana do wieczora jak dali by z 4000 zł to nikt by nie narzekał

haha szukają, bo wszyscy do Niemiec jezdzą na takie posadki, prywaciarze teraz poczują co to znaczy ciężka praca!!

Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin

mało tego ludzie bedą rzucać pracę bo TUSK pieprzony liberał tak podniósł tak płacę minimalną że dwoje pracujących za 1100pln majaca dwoje dzieci straci zasiłek rodzinny

niech sobie szukają a jeszcz lepiej zawinąć rękawki i samemu za...ać wyzyskiwacze !!

proszę, niech piszą tu ci, którzy pracowali/pracują w sezonie nad morzem. Niech napiszą, jak było/jest. Dla przestrogi, a i dla zastanowienia dla tych, powiedzmy, pracodawców.

LIBERALNI TUSKOLAICY myslą że Polacy to ciemniacy!! dobrze niech liberałowie sie pi.. z jałmużną

Gość  Niedziela [08.07.2012, 14:16]  [IP: 79.162.201.*] Nic nie zmądrzałeś przez te 6 lat, to dymaj w dymie i upale za karę.

taa... za 6 zł za godzinę bez umowy, w najlepszym wypadku zlecenie, 7 dni w tygodniu... praca marzenie... w Polsce minie jeszcze dużo czasu zanim na nowo odrodzą sie (dziś niedoceniane) zawody barmanów i kelnerów... Nie mam na myśli podawaczy i polewaczy piwa sezonowo... :P

SZUKALI I SZUKAĆ BĘDĄ, GDYBY ZAPŁACILI UCZCIWIE ZA WYKONYWANĄ PRACE MIELI BY STAŁYCH, A NIE CO SEZON INNI. I TAK PŁACZĄ ŻE CO ROKU JEST LIPA WIĘC NIECH POPRACUJĄ SAMI, BĘDĄ MNIEJSZE KOSZTY, A I ZACZNĄ SZANOWAĆ PRACOWNIKÓW ZOBACZĄ JAK TO JEST STAĆ W UPALE PRZY KEBABIE CZY SZASZŁYKU. PŁACA ZA NIBY OSIEM GODZIN A W RZECZYWISTOŚCI OD ŚWITU DO NOCY. I TAK JESZCZE ŹLE. A JUŻ NIE DAJ BOŻE ODEZWAĆ SIĘ O SWOJE TO OD RAZU JAK SIĘ NIE PODOBA TO PA PA. NIE WSPOMNĘ O JAKIEJKOLWIEK UMOWIE CZY INNYM DOKUMENCIE. WIĘC NIECH PODWIJAJĄ RĘKAWKI I DO ROBOTY. POWODZENIA

dobrze napisane, , dorobić", bo zarobic to sie nie da.Maksymalny wyzysk za najniższa stawke, i do tego na lewo.

co z tego, ze jest praca jak za byle jakie pieniądze, przynajmniej było tak tam gdzie ja pracowałem w Międzyzdrojach. 1600 zł za miesiąc dla pracownika i jeszcze przy takich dziennych dochodach dla restauracji to jest naprawdę śmiech na sali. Kelnerzy też nie mieli za dobrze. Człowiek się narobi i za dużo nie zarobi.

Redaktorze, jak spadło bezrobocie w sezonie letnim?? Od 16 roku życia pracuje sezonowo w smażalni, 6 rok leci jak dymam po 12h za 1, 5 tyś. zł, a umowie mogę zapomnieć !! Znam około 30 osób z okolicznych barów, smażalni, lodziarni i nikt nie ma umowy o prace!! Jest tylko umowa zlecenie co miesiąc ją pracodawca drze i wypisuje nową!!

W przyszłym roku będzie 600 ofert takiej pracy. Umowy na 1/10 etatu, gdzie wiadomo że składka na zus =wielkie" G."po sezonie żadnego prawa do zasiłku, często psychopatyczny pracodawca czas pracy na takich umowach -12-14 albo i lepiej, godzin.Ludzie(pracobiorcy)trochę zmądrzeli i doszli w końcu do wniosku że niewolnictwo już podobno minęło.

A płacą godnie czy 5 zł za godzinę, a po sezonie pięterko w górę?

Za ile DEBILE ?