Pani Anna Żeleszkiewicz urodziła się w 1920 roku w Kole nad Wartą. W lipcu 1945 roku wyszła za mąż za Zdzisława Żeleszkiewicza, z którym zamieszkała w Słupsku. Później przenieśli się do Jastarni, gdzie mieli hodowlę norek. Aby uniknąć epidemii nosówki wśród zwierząt przeprowadzili się do Świnoujścia, gdzie mieszka do dzisiaj.
Od wielu lat pomaga innym w walce z uzależnieniem od alkoholu, ponieważ w jej rodzinie występował ten problem. Zaczęła malować dopiero po przejściu na emeryturę. Marzyła o tym już wiele lat wcześniej, lecz zawsze obowiązki domowe i zawodowe były zbyt absorbujące.
O swojej pasji malarka mówi:
„Twórczość jaka by nie była, daje uczucie satysfakcji, pozostawia po człowieku jakiś ślad, daje uczucie spełnienia, zwłaszcza starszym ludziom wypełnia czas.”
Super KOBIETA, !! Pani Aniu będziemy - S.T"HOL"
Przepiękne obrazy.
Gratuluje wernisazu ale cholera mnie bierze jak wciaz czytam o tym co sie dzieje w Miedzyzdrojach i bardzo wam zazdroszcze bo u nas w Wolinie to juz nawet w sobote biblioteka jest zamknieta bo wakacje tzn.ludzie w lipcu i sierpniu nie maja potrzeby czytac zwlaszcza w soboty a i w dni powszednie co drugi dzin do 16 a w czwartki to calkowicie zamkniete bo nasze panie maja taki nawal pracy ze az musza placowke zamykac bo by sie wcale nie wyrobily. Ciekawe czy pensje beda mialy mniejsza za krotszy czas pracy. ...