Kolejka aut oczekujących od strony Międzywodzia nie jest tak uciążliwa jak ta w samym Dziwnowie. Sznur aut stoi czasami na całej długości miejscowości.
- Samochody stoją na rondzie. Nie można się wydostać bo wszyscy stoją i trąbią na siebie – czasami jest naprawdę nerwowo – opowiada sprzedawca z pobliskiego stoiska.
Remont mostu rozpoczął się w kwietniu. Jeśli uda się dotrzymać terminu zakończenia, kierowcy pojadą bez problemów zmodernizowanym mostem dopiero w listopadzie.
Jakie to polskie!!
Zaczęli by remont mostu wcześniej, zrobiliby przerwę na sezon, a po wakacjach by wznowili i byłby święty spokój. Ale w naszym chorym kraju muszą wszystko komplikować. Niech pan burmistrz sobie tak postoi w korku i jeszcze w momencie kiedy przepływa statek. Ciekawe czy byłby taki mądry z ta przebudowa!
Co do stania na rondzie to policja powinna reagować a nie olewać! Przecież to jest skrzyżowanie o ruchu okrężnym a wjazd na skrzyżowanie bez możliwości zjazdu jest karane mandatem.