W powiecie kamieńskim funkcjonują dwa domy dziecka. Pierwszy w Lubiniu, kolejny w Wisełce. W placówce wychowuje się 18 podopiecznych w wieku od 7 do 18 lat. Od niedawna nie przyjmuje dzieci potrzebujących pomocy opiekuńczej pochodzących spoza powiatu. To prawdopodobnie pierwszy etap wygaszania placówki. W tym tygodniu pracę straciła dotychczasowa dyrektor Marzena Koziec-Mucha. Powodem miał być konflikt pomiędzy nią, a starostą Beatą Kiryluk.
Do skrzynki redakcyjnej portalu ikamien.pl trafił wzruszający list od wychowanków domu dziecka. Stają murem za zwolnioną z pracy dotychczasową dyrektorką.
- Pani Marzena Koziec-Mucha dała nam to ciepło, poczucie bezpieczeństwa, możliwość wyrażania swoich uczuć i myśli. Nie jest z nami długo, ale strasznie ją pokochaliśmy! Traktujemy ją jak matkę, ciocię. Nie chcemy stracić tak ważnej dla nas osoby . Wystarczy nam to że straciliśmy rodziców – napisali w liście najstarsi wychowankowie domu dziecka.
Dotychczasowa dyrektor na początku czerwca zorganizowała wspólnie z wychowankami festyn, podczas którego zebrano blisko 3,5 tys. złotych. Oprócz tego placówka utrzymuje się z wynajmu pomieszczeń w nadmorskim miasteczku. Środki pokrywają część potrzeb związanych z jej funkcjonowaniem.
Ostatnio udało się pozyskać od sponsorów ze Szwecji fundusze na wybudowanie placu zabaw. Zabrakło jedynie pozwolenia ze starostwa. Czy dobre zarządzanie domem dziecka mogło pokrzyżować plany wygaszenia jednostki?
Do gościa 8:03. Chciałabym Ci uświadomić że wieś to najlepsze miejsce w jakim dziecko może się wyciszyć, po przejściach w domu rodzinnym. Nie znasz się to się nie wypowiadaj. Zamień się choć na chwilę z jakimś dzieckiem i poczuj to co on i dopiero wtedy się wypowiadaj...
tak już w życiu jest, że usuwa się ludzi uczciwych i tych, ktorzy robią coś dobrego dla innych, a zostawia lub przenosi na inne stanowisko tych, którzy nie byli uczciwi i sporo nawywijali !!to jest uczciwe? tacy właśnie ludzie nie powinni dalej pełnić funkcji społecznych. Szkoda pani dyrektor.
jeszcze jedno apropos tej kasy zarobionej dla domu dziecka. byłem u Pani Dyrektor pokazując jej program który umożliwi Domu dziecka zaoszczędzenie dodatkowych pieniędzy. Spodobał się jej lecz w geście bezradności powiedziała że wszystkie pieniądze które zarobią muszą oddać do starostwa a jej się nie uśmiecha nabijać kasę urzędnikom.
jestem mieszkańcem Wisełki i muszę powiedzieć że tu chodziły już dawno słuchy że ktoś chce kupić ten łakomy kąsek, myślę że dlatego te wszystkie posunięcia by to zamknąć i sprzedać
Ludzie na pewno ktos chce kupić jakiś radny
do gościa 8:03 Jakoś poprzedni wychowankowie pomimo, że nie było już szkoły w Wisełce powyrastali na pożądnych, poukladanych ludzi. Więc nijak ma sie Twoja wypowiedź do tego, ze Wiselka to wioska bez perspektyw.
A dzieci mają bilety miesięczne-to raczej naturalna rzecz nie sądzisz?
Gosiu droga z Wisełki do Dziwnowa (w obie strony) to niecałe 40 km a nie jak piszesz ponad 50 !
To jest prawda gimnazjaliści z Domu Dziecka w Wisełce uczą się w Dziwnowie- co do powstania placówki na terenie Dziwnowa- jestem za!
Chcesz powiedzieć ze tych kilku gimnazjalistów jest dowożonych do szkoły w sąsiedniej gminie busem Domu dziecka (bo przecież darmowy gimbus tam nie jeździ) codziennie ponad 50 km w obie strony? Zobaczymy od września, trochę to zbyt piękne by było prawdziwe, nie? Życzę im tak dobrej szkoły przy okazji. To może dogadać się z gminą Dziwnów i znaleźć tam jakąś lokalizację na Dom Dziecka, nawet hala jest i morze...
Do Twojej wiadomości gdybyś gościu z godz. 10:49 był lepiej doinformowany wiedziałbyś, że nie ma w Sierosławiu ani jednego wychowanka DDZ z Wisełki poszukaj może np. w gimnazjum społecznym w Dziwnowie- tam chyba nie masz zastrzeżeń do wyników. Po drugie masz w zwyczaju jak piszesz wypowiadając się na tematy w których się orientujesz- chyba jednak nie bardzo. Gdzieś coś Ci dzwoni, ale nie do końca wiesz co i gdzie. Może tak chciałbyś wpaść do Domu Dziecka i zapoznać się ze specyfika pracy, porozmawiać z dziećmi- pewnie będziesz tam mile widziany bo o ile wiem gości się tam dobrze wita.
Dzieci z Domu Dziecka w Wiselce chodzą do gimnazjum Spolecznego w Dziwnowie a nie do Sierosławia.
Do 9.09 Po pierwsze mam w zwyczaju wypowiadać sie tylko na tematy w których się orientuję, to nic złego, prawda? Po drugie cytat:" ani Lubin ani Wisełka to nie sa dobre lokalizacje". Po trzecie proszę zajrzeć na strony OKE i zobazyć wyniki egzaminów gimnazjów i podstawówek i powiedzieć co takie gimnazjum w Sierosławiu ma do zaoferowania dzieciom z Wisełki. A po czwarte proponuję dyskutowac o faktach bez osobistych wycieczek skąd jesteśmy bo to działa w obie strony... Pewnie jesteś z jakiejś tam opozycji czy Domu Dziecka dajmy na to Wisełce i chcesz osiągnąć swoje cele, A ja nie jestem pracownikiem żadnego Domu dziecka i tylko się pytam co dzieci z tych lokalizacji mają
Jesteś osobą prywatną niemniej doskonale zorientowaną odnośnie Lubina i wskazującą na korzyści tej miejscowości zatem pewnie zgodnie z prawda nie jesteś osobą decyzyjna w starostwie, ale kimś z DDz w chwalonej miejscowości- wszystko tłumaczy...
Do 6:55 nie chcecie, bo jestem osobą prywatną i nie decyduję w tej sprawie. Ale mam prawo do własnego obiektywnego zdania. Ani Lubin ani Wisełka to nie są dobre lokalizacje. Upychanie tych dzieci w wioskach bez dobrych szkół i obiektów sportowych, gdzie wszędzie trzeba je dowozić a nie ma kasy na bilety i paliwo nie jest mądre i nie sluży ich dobremu rozwojowi. Dla nich ważne jest dobre wykształcenie, bo w dorosłym życiu będą mogly liczyć tylko na siebie. Powinny być w mieście: Kamień, Międzyzdroje, ew. Wolin. Kochające ciocie można przenieść razem z nimi. A akurat Lubin jest bliżej szkoły i orlika, więc dzieci piechotą mogą chodzić grać po południu z kolegami ze szkoły
dO GOŚCIA 15:24 POWOŁUJESZ SIĘ NA USTAWĘ ALE NIE WSPOMINASZ ŻE OKRES PRZEJŚCIOWY TO 9 LAT WIĘC NIE WCISKAJ KITÓW ŻE OBECNE DECYZJE DOTYCZĄCE DOMU DZIECKA W WISEŁCE SĄ PODYKTOWANE USTAWĄ BO KTO JEST ZORIENTOWANY WIE ŻE TO SCIEMA. PISZESZ CO TAKIEGO JEST W WISEŁCE TO SKORO CHCECIE DZIECI PRZENOSIĆ MIN. DO LUBINIA MOŻE NAPISZESZ CO TEZ TAKIEGO JEST W LUBINIU (JESZCZE MNIEJ PROPOZYCJI DLA DZIECI). BEZSENS.
Rozpierd...ć to starostwo, czas pogonić pałami to tałatajstwo.Urzędasy zapomnieli do czego zosli wybrani, w głowie im tylko koryto.Czy nie widzicie że większośjak się dorwie do stołka to ma nas wszystkich w DU.IE, bo co im można zrobi do końca kadencji?Nachapią się i możecie ich w pompkę pocałować.NA TACZKI ICH jak Jagnę.Gdy zobaczą że nie są nietykalni to moe będą mieli szacunek i respekt dla ludzi.
W Lubiniu jest jeszcze gorzej
Na siebie to STAROSTWO ma kasę zawsze na wszystko biura ładne wymalowane za nasze pieniądze...a DOM DZIECKA szuka sam sponsorów ludzi dobrych żeby coś zrobić bo urzędasy nie chcą dać...jestem często w DD w Wisełce i naprawdę te dzieci są kochane...pamiętam słowa chłopczyka jak się cieszył, że tu będzie plac zabaw...STAROSTWO starosta i wice siebie odwołajcie bo i tak nie macie co robić szkoda mi was ludzie
Sam w tym Domu Dziecka spędziłem prawie 12 lat. Tam skończyłem liceum, a potem studia. Tam pokazano mi, którą drogą powinienem iść. Te 12 lat nie poszły na marne. To właśnie tam wychowawcy i dyrektorzy nauczyli mnie jak należy postępować.Jak wejść w dorosłe życie. Być może ludzie, którzy siedzą w starostwie nie rozumieją dzieci, które mieszkają w tym domu. Może dla nich najważniejsze są pieniądze, ale dla dzieci to jest ciepły i przyjazny kąt. Kąt, którego w domu rodzinnym nigdy nie miały. Tam mają opiekę, tam się uczą i wchodzą w inny świat. Świat, który powinien być lepszy. Ale czy do końca tak jest? Jeśli tak dalej tacy ludzie będą rządzić w Polsce to za chwilę nic w tej Polsce nie będzie. Pozdrawiam
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
gość z 13.38 żyje w innym wymiarze - myśli, że nastoletnie dzieciaki to ćwoki, które nie znają się na obsłudze internetu i nie mają charakteru jak typy ze starostwa. dzieciaki dowiedziały się i podjęły działania bo takie mają prawo i tak własnie czują, więc wniosek jest jeden: pseudo - władza ze starostwa nie ma tyle odwagi żeby spojrzeć im prosto w oczy i powiedzieć" mamy was w d..." i likwidujemy a dzieciaki mają odwagę, żeby walczyć o SWOJE ŻYCIE !!
Wedle nowej ustawy o pieczy zastępczej takie placówki będą mogły mieć max 14 dzieci. Tak stanowi prawo, proponuje się zapoznać. Taki wielki teren ogrzewać i sprzątac dla 14 dzieci? Tyle budynków, pomieszczeń, jedno dziecko będzie miało chyba całe piętro dla siebie a i tak są w życiu wystarczająco samotne. A co takiego jest w Wisełce co służy rozwojowi dzieci? Postawówka, gimnazjum, dom kultury, hala sportowa? To nie są łatwe decyzje i nikomu nie życzę ich podejmowania
Ktoś pisze, że ludzie sami wybrali takich radnych z Wisełki- odpowiadam może i kogoś wybrali ale ktoś inny (i tu wiadomo o kogo chodzi)dostał się do władzy przypadkiem bo w wyborach nie miał poparcia i tylko pomocy i szczęścia jest tu gdzie jest- więc nie przypisuj gościu mieszkańcom, że niby to Cię wybrali- ha ha.
Jestem pewien, że gość z godz.13.38 to ktoś ze starostwa albo D.Dz. w Lubinie- i wszystko na ten temat.
Gościu z godz. 13:38 - jak byś trochę pogrążył w temacie to byś wiedział jak się przedstawia prawda. Dzieci są na wyjeździe, ale mogły być np. przygotowywane przez wychowawców, że po powrocie będą miały inna panią Dyrektor to chyba normalne czytaj ludzkie bo nie wyobrażam sobie żeby ukrywać coś przed dziećmi, które po powrocie musiałyby stanąć nagle przed nowa Panią. A może po prostu dowiedziały się z innych portali o zwolnieniu swojej pani przecież nie wyjechały na koniec świata i dostęp do internetu i informacji mają w każdym miejscu. Co do pracowników nie dziwi mnie fakt że walczą o swoje miejsca pracy- GDYBYŚ TY MIAŁ STRACIĆ SOJĄ POSADKĘ MAJĄC NA UTRZYMANIU RODZINĘ, ZACIĄGNIĘTE KREDYTY ITP. NIE WALCZYŁBYŚ? Problem o który tak głośno dotyczy zarówno dzieci jak i pracowników i NIE DZIWI FAKT ŻE WALCZĄ O TO I JEDNI I DRUDZY.Skąd tyle zawiści w Tobie ? Co Ci zrobiły te dzieci albo Ci pracownicy. Jesteś...zostawię bez komentarza.
Do Gościa z godz. 13:54 odkryłeś Amerykę pisząc że dom Dziecka nie zastąpi rodziny ale jeżeli rodzina naturalna nie jest wstanie zapewnić bezpieczeństwa dziecku to co ma żyć takie dziecko na ulicy bo to lepiej niż w bidulu- bezsens bo inne formy opieki o jakich wspominasz to fikcja, ładnie na papierze i w telewizji ale w realu cisza. Może nie całkowita bo temat np. rodzin zastępczych dość często słychać w tedy jak to dzieci okaleczone psychicznie z nich wracają do placówki. Nie wiesz co piszesz gościu może popracuj w jakiejś placówce i wtedy się mądrzyj bo jak na razie jesteś zielony.
GOŚĆ Z GODZ.11.05 - jak wynika z tresci wpisu jest wychowankiem domu dziecka.Dlaczego swój dom nazywa" BIDULEM"? - bo po prostu jest tam nie z własnej woli i nigdy nie otrzyma tyle ciepła, co w rodzinie.I to świadczy o atmosferze w takich placówkach i jest jeszcze jednym powodem do zastanowienia się, czy nie jest słuszne likwidowanie takich placówek i zastąpienie ich inna formą opieki (rodzinne domy dziecka, rodziny zastępcze)
wszyscy niby piszą o krzywdzie, jaka sie dzieje dzieciom, a tak naprawdę - to załatwiają powrót na stołek dla pani dyrektor (bo bolesnym upadku z niego) - własnie te dyskusje dowodzą, że jest to okazja do dołożenia radnym z wisełki, których popierało się w wyborach. Dzieci na pewno same nie napisały tego listu- bo jeżeli są na wakacjach-to nic nie powinny wiedzieć o zwolnieniu pani dyrektor - ktoś dorosły z d.dz. włączył je do sprawy dorosłych - i to jest manipulacja i działanie na szkodę tych dzieci- i jak to świadczy o pedagogach, którzy je wychowują w domu dziecka.Ludzie dorośli, aby nie stracić pracy walczą bardzo nieładnie - bo maja na względzie swoje dobro a wykorzystują to, że pracują w domu dziecka i" niby" walczą o dobro dzieci.
właśnie są mądrzy bo nie wiedzą jak to jest być w bidulu...a wiem że żaden nie chciał by się zamienić z tych urzędasów czasem jeśli ktoś daje odrobina ciepła naprawdę potrafimy się przywiązać
Ciekawe czy ktokolwiek piszący tutaj negatywne komentarze był w Domu Dziecka, spędził czas z dzieciakami. My robimy to od lat, nawet nie wiecie jakie to uczucie jak takie dziecko chce z Wami po prostu spędzić trochę czasu, poopowiadać, albo żebyście się pobawili z nimi ich samochodem. Może jakby bezduszni ludzie, którzy to piszą, albo podejmują takie decyzję, spędzili chociaż dzień w Domu Dziecka, to może by zrozumieli.
Gościu bękartów to poszukaj sobie w swojej rodzinie. Jak nie wiesz to nie pisz głupot jak zależy Ci na poznaniu prawdy a nie na własnych interesach i porachunkach to spotkaj się z dziećmi i porozmawiaj z nimi - przekonasz się, że są szczere. Jak Mucha odejdzie ze stołka stracą ukochaną osobę bo nie będzie już z nimi tu na miejscu!!
piszesz: zlikwidować to-pytam co? dzieci? ich miejsce pobytu? Żal mi Ciebie!!
Rozumiem że ta silna więź emocjonalna łącząca dzieci z tą kobietą zostanie zerwana jeśli wyrzucą ją z dyrektorskiego stołka. Jako nie-dyrektor, ta" ciepła cudowna osoba, którą pokochaliśmy" przestanie dzielić się swoją miłością i pewnie zerwie z bękartami wszelkie kontakty. - Taki to niby list napisały dzieci, które pomyliły chyba utratę stołka z rozstrzelaniem lub eksmisją na księżyc tej Pani. Cyniczne, nieudolne i instrumentalne wykorzystanie dzieci do osobistych celów i interesów. - WSTYD
Żenada :(
zlikwidowac to i zrobic osrodek wypoczynkowy
jest mało dzieci bo starostwo wstrzymało przyjmowanie podopiecznych ale były czasy ze było nawet 60 osób w placówce sama chodziłam do klasy w wisełce że dziesięcioro było właśnie z domu dziecka najpierw sprzedali szkołę co nie którzy naprawdę na tym zarobili a teraz DOM DZIECKA
ten dom dziecka jest tam naprawdę od kiedy pamiętam dużo wychowanków wyszło na porządnych ludzi, dzieci miały sponsorów nie chodziły obdarte, mieli ładne pokoje i naprawdę dobre posiłki ile jest placówek które powinny być zamknięte bo nie ma warunków?? tu dzieci naprawdę mieli wszystko prócz rodziców piękny teren co inni mogą im pozazdrościć nie wspomnę o okolicy morze, jezioro i lasy..w takich miejscach powinny właśnie być Domy Dziecka...ale w naszym powiecie myśli się o napełnianiu kieszeni urzędasom sprzedają teren kawałek po kawałku bo w centrum nie ma już ziemi na której mogą zarobić...a działki są uzbrojone maja kanalizę i są w centrum nadmorskiej miejscowości. ziemia kosztuje 160-250 zł za metr bez mediów w tych okolicach a tu można naprawdę zaroić ale dlaczego ma na tym zarabiać starostwo i itp... zwalniają kogoś kto znalazł sposób aby zdobyć pieniążki dla dzieci bo powiat nagle nie ma pieniędzy to zwalniają pomysłodawcę bo za mądrą kobietę dali na to stanowisko myślą że dadzą kogoś nie udolnego ??
Dubrawski na PREZYDENTA - takie ma doswiadczenie :)
Dubrawski na starostę... który ma lepsze przygotowanie niż Kiryluk.
DZADOSTWO WTYM PAWIACIE SIE DZEJE SZPITALA SIE POZBYLI TERAZ DOM DZECKA ZARAZ SZKOŁY IM PODLEGŁE BEDOM ZAMYKAC ZLIKWIDOWAC TEN CHORY POWIAT
JUZ JEDNI MĄDRZY STRASZNIE LUDZIE SPRZEDALI NAM NASZĄ KOCHANĄ SZKOŁĘ.TERAZ ASZE DZIECI MUSZA CHODZIĆ DO KOŁCZEWA!! A NASZA SZKOŁA TERAZ TO APARTAMENTY!! DZIADOSTWO!! NO I TERAZ PRZESZKADZA IM DOM DZIECKA, BO PEWNIE CHCA BUDOWAĆ APARTAMENTY!! WSZYSTKO SPRZEDAJĄDLA NICH TYLKO KASA SIĘ LICZY A NIE DOBRO INNYCH LUDZI I DZIECI.CO ZA DZIADOSTWO W NASZYM KRAJU!!
Jesli radny A z wisełki jest tak bardzo przeciw likwidacji placówki to ciekawe dlaczego głosował za odwołaniem p.dyrektor, dzięki której ten dom zacząl prężniej działać. Podejrzane
Proponuję zwolnić starościnę, gdyż wogule sobie nie radzi i powinni wreszcie rozliczyć ją z mataczenia w pracy poprzedniej, w której też sobie nie radziła. I jak ma być dobrze w tym krju.
Aby zlikwidować Dom Dziecka w/g nowej ustawy musi być zgoda wojewody. Zgoda będzie wydana tylko wtedy, kiedy wojewodzie będą przedstawione przez władze powiatowe konkretne plany i działania, ale argumentem koronnym jest brak dzieci w placówce. Dlatego wstrzymywane są przyjęcia dzieci spoza powiatu, aby placówka powoli sama uległa wygaszeniu i Starościna z czystym sumieniem będzie mogła wreszcie zamknąć D.Dz. w Wisełce, a potem go sprzedać. Ktoś kiedyś powiedział, że to łakomy kąsek, bo za dużo tam zarabiają na wynajmach.Po co zatem odprowadzać kasę do Powiatu, przecież czysty zysk można zgarnąć dla siebie, wywindować się na cudzych plecach!
Tu chodzi o działki z budynkami nic więcej. Remonty sie jakieś odbyły i już można sprzedawać a dzieci rozbic po innych domach dziecka. Taki jest plan i sie tego trzymam. Tak naprawdę ci co bronicie tych niby pożadnych zmienicie zdanie szybciej niż myślicie. Ja tam mieszkałem kiedyś. Szkoda mi dzieci z tego domu dziecka, Ludzie którzy piastują urząd, nie są ludźmi tylko banda bezdusznych sępów, którzy maja zawsze w czymś interes.
do wiadomości wypisujących GŁUPOTY ! Ani Jasiwicz, ani samorząd gminy Wolin nie ma nic do Domu Dziecka - to jst zadanie POWIATU. Dla informacji podam, że i Jasiewicz i radni Arys i Ziółkowski oraz samorząd gminy Wolin jst PRZECIW likwidacji tej placówki - pomni na doświadcznia poprzedników, którzy sprzedali Z GŁUPOTY w Wisełce SZKOŁĘ.
DOM DZECKA NIENALERZY DO GMINY TYLKO DO NIEUDOLNEGO POWIATU KAMIEŃSKIEGO
Życzliwy: I tu akurat wielu z piszących się, burmistrz Jasiewicz jest akurat przeciw likwidacji domu dziecka w Wisełce, takie samo zdanie jest radnego Ziółkowskiego i kilku innych rozmawiajcie z ludźmi a nie piszcie bzdur - pozdrawiam
nagłośnijcie to! do UWAGI z tym!
kolejna prawda o kamieńskiej władzy- jak ktoś nam nie pasuje to najlepiej zlikwidować placówkę.
Same dziady w tym Starostwie łącznie ze Starościną i innymi do tego jeszcze dziadowski Wolin z Burmistrzem na czele i jego zastępcą.
Zgadzam się z goście pode mną.
wszystko można sprzedać, ale na wolnym rynku za odpowiednią cenę, a nie zaniżyć wartość i ukradkiem oddać półdarmo swojemu z opcji PO
Przecież to typowy dom wczasowy i o to chodzi, i po co tyle hałasu!! Ciekaw jestem kto to" wydzierżawi"??
przeniesc DPS a pałac pod młotek i pieniądze się znajdą:)
Na całym Świecie odchodzi się od tzw."biduli" czyli państwowych domów dziecka. Pomijając jakiekolwiek aspekty polityczne, pytam się tych którzy do tej pory zajęli głos - ilu podopiecznych weźmiecie na wychowanie? A jak nie to dlaczego?Tylko nie piszcie" bo państwo nie stwarza warunków". Większość tych dzieci ma przynajmniej jednego rodzica!!. Co w tej sprawie można zrobić, żeby biologiczny rodzic odpowiadał za swoje dziecko? Na wszystko chcielibyśmy z budżetu, a później narzekamy na rosnące podatki !!
Ciekawe kto w tych czasach kupi taki teren w Wisełce -wszystkie budynki mają jedno ogrzewanie. Postoi to wszystko kilka miesięcy i stanie się ruiną. A można by to zrobić z głową i stworzyć w tym miejscu kompleks.Ale trzeba tą głowę mieć na karku
Popieram i przyłączam się do wszystkich wpisów. Dobro nie ma racji bytu, za to zło tryumfuje...PO z PSL-em.
Ci rządzący to jedno wielkie bagno.Ten system powinien być jak najprędzej wygaszony.
Jak ktoś wcześniej już zauważył, jest tam jakiś udział burmistrza Wolina, aby ustawić swoich ludzi i ich rodzinki zapewne szykował poprzez Wilkowskiego stołek dla pani Arysowej, która to startowała na dyrektorkę gimnazjum w wolinie no i się nie powiodło: (a, że dom dziecka w lubiniu jest pod opieką PSL / zobaczcie kto im sponsorował ostatnią wycieczkę w maju do dinozaurów / to przecież emerytowanej dyrektorki tego domu się przecież nie zwolni bo to swoja kobieta. Ponadto jak już by doszło do sprzedaży domu w wisełce czy w całości czy w części to jasiewicz upiekł by dwie pieczenie przy jednym ogniu bo miał by ochłapy dla starostwa na pokrycie może długów szpitala lub premie :))) a to co by ktoś kupił / może jakiś swojak / to jeszcze by odprowadzał podatek do gminy w wolinie co zapewne zostało by uznane jako rezultat bo kasa płynie. Tylko w tym wszystkim ktoś zapomniał o dzieciach a szkoda.
Po prostu zapamiętajcie te nazwiska : KIRYLUK, DROZDOWICZ, KAPITAN, WILKOWSKI, CELIŃSKI ADAM, ARYS, ZIÓŁKOWSKI, JASIEWICZ i już wiecie na kogo nie głosować w przyszłych wyborach
Po co zostały stworzone Powiaty? Jeszcze jeden poziom biurokracji. Nie wystarczy Gmina. Trzeba nakarmić rzesze urzędników. A sieroty lub porzucone dzieci? No przecież nie mamy na to pieniędzy! Urząd kosztuje. A robić nie ma komu...
Najważniejsze dobro dzieci.Słuchajcie co one mówią.
Wyjeb.ć starostwo niech się poczują jak sieroty to zobaczymy ich miny.Dziady.
Też popieram NAGŁOŚNIĆ!! POMÓŻCIE TYM DZIECIOM może one kiedyś uratują ten kraj od takich szumowin jakie nami rząza bo my już chyba nie dajemy rady.
Popieram w 100%... nagłośnić sprawe w mediach !!
A kto teraz ma serce, kasa się tylko liczy.Ktoś ma ochotę chyba to kupić.Zobaczcie jak pięknie ten budynek wygląda -przecież on jest już przygotowany na sprzedaż i pod wynajem dla wczasowiczów. A KTO TERAZ SIĘ PRZEJMUJE OBCYMI DZIEĆMI, niech zdychają a psami szybciej się zajmą i dadzą mu lokum:(((((((((
APEL DO LUDZI DOBREJ WOLI!! Kto ma jakiekolwiek wtyki lub dojścia do mediów proszę nagłośnić sprawę!! Nie bądźmy obojętni.
Brak uczuć ludzkich :(
jak mozna zamknąć dom rodzinny setek jak nie tysiecy ludzi którzy się tam wychowali, przez lata. banda krotkowzrocznych kre...ów.to jest i mój dom rodzinny!!
Pani Marzena jest wspaniałą kobietą wkłada serce do swojej pracy!! nie wiem jak biurokraci mogą tak postępować! żałosne jest to że krzywdę robi się dzieciom
staroste Beate Kiryluk powinni zwolnic!!
ja mysle ze powinni zwolnic pania radna!! jakas pomylka!!
STOP LEŚNY DZIADKOM WE WŁADZACH SAMORZĄDOWYCH POWIATU KAMIEŃSKIEGO !! STOP NAUCZYCIELOM KTÓRZY RUJNUJĄ NASZ REGION !!
SPRZEDAJCIE SOBIE CZĘŚĆ TERENU PLACÓWKI JAK JUŻ CHCECIE KASY ALE ZOSTAWCIE BUDYNEK GŁÓWNY- DZIECI NIE BĘDĄ MUSIAŁY SIĘ PRZENOSIĆ I PRZEŻYWAĆ TRAUMY A DO MNIEJSZEGO TERENU SIĘ PRZYZWYCZAJĄ BO NIE WIEM JUŻ JAK TO ROZWIĄZAĆ JAK TO MÓWIĄ ŻEBY WILK BYŁ SYTY I OWCA CAŁA.
Nie macie się co dziwić, gdyż napewno Pan Aris jak i Jemu podobni ze starostwem na czele należą do PO.A ich władza to największa katastrofa dla całej polskiej społeczności.Za kilka lat wszyscy się przekonają do czego nas doprowadziły rządy PO i ich popleczników.
Nie macie się co dziwić, gdyż napewno Pan ARYS
Pan Arys to krętacz tak samo jak Pan Jasiewicz. Oboje siebie warci. Odwołać taką dyrektorkę. Pani Starościna leniwe babidło.
dziwię się przecież pan Arys był tam kiedyś dyrektorem a może razem z panem. .. mają jakieś plany wzwiązku z likwidacją placówki i chcą przejąć teren i budynki po domu dziecka i kręcić własny biznes jeśli ta to tacy ludzie nie powinni brani pod uwagę w żadnych wyborach bo oni mają tam tylko własny interes. A pan Arys powinien bronić jak lew domu dziecka w którym był kiedyś dyrektorem widocznie tu chodzi tylko o intresy
Starościna ma tam mało co do powiedzenia rządzi tam Wilkowski z Zarządem, a poprzez niego Jasiewicz, który go tam sam wysłało aby mieć swojego człowieka w powiecie po tym jak Celiński się na niego wypiął i po wyborach zmienił PSL na PO do tego jeszcze wspomaga ich Arys z Ziółkowskim i kręcą lody. Ale już za niedługo następne wybory i tak lekko nie będzie.
wsadzcie ja ludzie na taczke i wywiesc w pi****zdu
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Mucha nie manipuluje dziećmi bo gdybyś był gościu bardziej zorientowany to wiedziałbyś, że w tej chwili od tygodnia są na koloni w górach a Mucha siedzi w wisełce to niby o czym Ty mówisz!!Najprościej walnąć hasło manipulacja żeby głos dzieci zlekceważyć. Dzieciaki pewnie mówią to z serca a Wy jak śmiecie zmniejszać wartość ich jako ludzi wciskając kit, że jak marionetki dają sobą manipulować. Czy myślicie że takie dzieci z placówki to już swojego rozumu nie mają-gdyby mieli źle to pierwsze zaczęły by krzyczeć i narzekać- od razu widać, że nie macie pojęcia o tym środowisku.
manipulacja dziećmi? ludzie! nastoletnie dzieciaki po takich przejściach jakie mają są samodzielne i potrafią walczyć o swoje. nikt nie musi nimi sterować. żyjemy w wolnym kraju gdzie nie mozna komus zamknąć buzi bo jest małolatem.
jak każdy taki wygadany i chce wiedzieć najlepiej, to niech pofatyguje się do tych dzieci i po rozmowie z nimi stwierdzi, czy pani dyrektor nimi manipuluje. te dzieci są bardziej dorosłe psychicznie niż co nie która dorosła osoba. ona teraz walczą o swój dom i każdy by walczył jak by był na ich miejscu. te dzieci maja tu swój dom, blikich, przyjaciół i rodziny .
Z skąd one się biorą ?
Kiedys jpewna pani dyrektor ze szkoly w M-jach, ktora nagle stala sie radna, tez wyznawala zasade, ze pole widzenia zalezy od miejsca siedzenia. A p. kiryluk byla jej podwladna, wiec pewnie wyznaje taka sama zasade. Pedagodzy!
Czytając to wszystko poprostu płakać mi się chce. Ludzie nie przesadzajcie. !8 wychowanków i cała machina biurokratyczna rozkręcona. Może jeden DD w powiecie faktycznie wystarczy. Inne powiatyu niech zadbają o swoje sieroty również.
Pani Dyrektor czy pani czasami nie manipuluje uczuciami wychowanków - nie ładnie. Na" sasiednim" portalu wyżaliła sie pani w wywiadzie, ale czy białe jest białe? Chyba NIE i pani pewnie to wie najlepiej.
nie patrzą na to, że poprzez zamyknięcie placówki unemożliwią co nie którym członkom rodzin tych dzieci lepszy kontakt im z nimi. zmiany szkół miejscowośći otoczenia i dodatkowe nerwy spowodowane dązeniem za pieniędzmi i z tego z czego będzie pani starościna miała większe pieniądze. ten dom dziecka nie jest zwykłym domem jakim się wydaje pani starościnie. są w nim dzieci któe przelewają swoją radość, smutki żale swoim wychowawcą, którzy to dbają o to by dzieci te tworzyły swoją większą kochającą się rodzinę.
Może portal mógłby zamieścić treść tego wzruszającego listu od dzieci? A może ktoś znalazłby się kto pomoże tej placówce?A może apel do pani Starosty i Zarządu-NIGDY NIE JEST ZA PÓŹNO NA OPAMIETANIE. DAJCIE SZANSĘ TYM DZIECIOM I PRACOWNIKOM Z DOMU DZIECKA W WISEŁCE.POWINNIŚMY WSPÓLNYMI SIŁAMI BUDOWAĆ A NIE NISZCZYĆ. MOŻE MOŻNA TO WSZYSTKO ODWRÓCIĆ?- PANI STAROSTO GRZECZNIE PYTAM.
SZKODA NAPISAŁEM PRAWDĘ RZEKOMO PORZĄDNEJ PEDAGOG OBECNIE PANI STAROSTY A PORTAL NIE UMIEŚCIŁ KOMENTARZA - CO MIAŁOBY NIBY BYĆ W NIM OBRAŹLIWEGO TO ŻE NAPISAŁEM, ŻE LUDZIE SIĘ ZMIENIAJĄ CZY TO ŻE PANI STAROSTA NARAŻAJĄC DZIECI Z PLACÓWKI NA TAKIE PRZEŻYCIA NIE KIERUJE SIĘ NA PEWNO DOBREM DZIECI TYLKO WŁASNĄ PRYWATĄ?
18 podopiecznych w domu dziecka w Wisełce tyle samo albo mniej w Lubinie i prawie tyle samo obsługi personelu w każdym z nich czy to jest normalne ? Pani Marzena pracowała w PDDZ w Lubinie to ciepła przemiła osoba i za to dzieci mogą ja kochać
To nie kamieńscy urzędnicy to robią, to robi jak mi się wydaje pani starościna z Międzyzdrojów i PO
Po co zostały stworzone Powiaty? Jeszcze jeden poziom biurokracji. Nie wystarczy Gmina. Trzeba nakarmić rzesze urzędników. A sieroty lub porzucone dzieci? No przecież nie mamy na to pieniędzy! Urząd kosztuje. A robić nie ma komu...
czy głos dzieci już nic nie znaczy!! Skoro same szukają ratunku i piszą do portali internetowych świadczy o tym, że są naprawdę przestraszone kolejnymi zmianami czy to personalnymi w placówce czy też miejsca pobyt. Nie pozwólmy na to aby pieniądz był przed człowiekiem- co do chol...y powinno się liczyć na tym świecie : CZŁOWIEK CZY MAMONA!!
Jak można!!??Zwolnić panią dyrektor??!!Siedzą takie mendy za bióreczkiem z ciepła posadką i dyrygują!!Gdzie Ci ludzie mają serce??!!Byłam z rodziną na festynie zorganizowanym przez Panią Marzenę-i naprawdę zorganizowała to świetnie, widać było po dzieciach, że sprawiła im wielką radość tym festynem:)Kobieta sie stara by dać tym dzieciom namiastkę dobroci, radości a tu kładą jej kłody pod nogi!!Apelujemy do Starostwa!!Prosimy przywrócić P.Dyrektor i pozostawić Dom Dziecka!!
Pani Beata Kiryluk jest poza funkcja Starosty świetnym Pedagogiem nie chrzancie glupot, jestem jedna z pierwszych wychowanek Pani Beaty i nie sadze aby mogla kierowac sie dobrem osobistym a nie dobrem Dzieciakow!!Zawisc Wami kieruje ze jedni praca sie bogaca a drudzy Kumoterstwem wlasnie:) Pani Beatko Pozdrawia Pierwszy Pani rocznik ze" starej" podstawowki na kolejowej:)
jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniadze. chca zamknać do dziecka i sprzedać działki z budynkami o to chodzi. Czemu mało dzieci bo chca zrobic obiekt nie rentownym wszystkie dzieci na lubin są odsyłane od co. To już trochę czasu jest planowane. Sepy a zmiany dyrektorów to następne preteksty. szkoda dzieciaków Sam tak kiedyś przebywałem i mam sentyment do tego miejsca. A urzędnicy powinni się wstydzić. Śmieszni kamieńscy urzędnicy, łapę połoza na wszystkim. Tylko naprawde szkoda dzieciaków ;/
tak mało bo starostwo wstrzymało przyjmowanie nowych dzieciaków!
Ta liczba- 18 jest prawdziwa? Naprawdę jest tam tak mało dzieci?
a dobro dzieci jak zwykle w d... OTO POLSKA WŁAŚNIE !
Pani Kiryluk wszystko co dobre niszczy, tak się buduje karierę, główna zasada to kumoterstwo(: