Dziki przeniosły się z lasu bliżej skupisk ludzkich, wśród nich zawsze dostaną coś do jedzenia. Leśnicy ostrzegają, aby nie zapominać, że to dzikie zwierzęta.
fot. Sławomir Ryfczyński
Wczasowicze, którzy przyjechali do Międzywodzia, zapamiętają środowy spacer po promenadzie do końca życia. Szli spokojnie nadmorskim deptakiem, gdy stado dzików przebiegło im między nogami.
Dziki przeniosły się z lasu bliżej skupisk ludzkich, wśród nich zawsze dostaną coś do jedzenia. Leśnicy ostrzegają, aby nie zapominać, że to dzikie zwierzęta.
fot. Sławomir Ryfczyński
Najbardziej niebezpieczne mogą być lochy z małymi. Ludziom wydaje się, że to sympatyczne stworzonka i robią sobie z nimi zdjęcia. Locha w obronie małych zawsze może zaatakować. Absolutnie nie można dokarmiać tych zwierząt.
po co ludzie dokarmiaja te dzikie zwierzęta?przestaliby karmic to i dziki miałyby, , inne ścieżki, ,
JECHALISMY W PIATEK O 22*DZICZKI MAŁE Z BOKU SZOSY BIEGAŁY A WIEKSZY SPACEROWAŁPO SCIERZCE ROWEROWEJ NO JEST TO STRACH BO O WYPADEK ŁATWO ODSTRZAŁ POWINNI ZROBIC I JUZ BO BEDZIE JESZCZE JAKAS TRAGEDIA
Przecież komu te zwierzaki przeszkadzają są hodowlane nie zagrażają życiu człowieka i są nauczone wypróżniać się w lesie bo tylko tam je widzę codziennie nie jarzyszcie to ogarnijcie to
o dzika z kamienia nawet podobna
To załóż sobie kaganiec na mordę! Na plaże nie zabiera sie psa ! Nie życzę sobie żeby moje dziecko bawiło sie w psich odchodach! Ja też mam psa ale na plażę go nie zabieram ! Pies to zwierzę !Baranie!
00:10 - Co Tobie przeszkadza pies na plaży? Pies też człowiek. Co z tego, że bez smyczy i kagańca. Jak chcesz, to mogę Tobie założyć kaganiec, przypiąć do smyczy i ciesz się wolnością.
przestańcie karmić i po problemie
Nie dziwcie się że te zwierzaki tak się zachowują przecież to my ludzie zabraliśmy im ich tereny, wycinamy drzewa w ich pięknych lasach i to my dyktujemy im gdzie mają żyć i jak się mają zachowywać a to jeszcze nie koniec tej wędrówki zwierząt zobaczycie jak zaczną wycinać drzewa w lesie po lewej (wylewiska) i prawej stronie jadąc od Dziwnowa w kierunku Międzywodzia to dopiero będzie CYRK nie tylko dziki i sarny będą buszowały w naszych nadmorskich kurortach ale również kuny dadzą się nam jeszcze bardziej we znaki bo już tak jest na niektórych ośrodkach, będzie strach przyjechać na wczasy. A te dziczki nie będą atakowały jak będziemy trzymali psy na smyczach, a nie biegają po plażach i wydmach i tego nikt nie krytykuje że nie raz wdepnie w psie g... widziałam to idąc dzisiaj na plażę na Dziwnej wiele osób szło z psami bez smyczy i kagańca nad morze wykąpać swoje pupilki i dlaczego nikt nie szumi i nie pisze o tym na wielkim forum, dlaczego nie ma zadnej kontroli. Pozdrawiam mieszkanka
?...a kwik ?
Ostatnio byłem świadkiem W Międzywodziu jak grupa bardzo niedojrzałych, niemieckich chrupków stała przy tej prowizorycznej barierce i zachęcała młode żeby podeszły bliżej. Musieli być całkowicie ślepi, bo jakieś 8m dalej była dorodna locha, która jak wiadomo była matką. Zaczeli je karmić, robić zdjęcia, więc powiedzcie, jak te dziki mają nie być oswojone? Wielki zdziw, że latają miedzy nogami.
to nie dziki biegają między turystami tylko turyści między dzikami - nie zapominajmy że to jest teren dzików a nie ludzi!
A Agata to loszka czy warchlak?
I po co się dziwić. Dziki od kilku sezonów są obecne w Dziwnowie. Chyba nasze władze nie mogą się uporać z tym problemem:-)
p. Burmistrzu prsimy o interwencje one są niebespieczne widział ktos lochę broniącą swoje małe-dojdzie do nieszczęścia
One są u siebie. To ludzie wykarczowali im las wchodząc na rewir dzików.
kocham cie agata
Widać jakie wypasione na grilek jak w sam raz.
TO Są OSWOJONE DZIKI
bo to jest typowa wies hahah prosze Panstwa. Brakuje tylko zeby swinie byly za plotami i kury biegaly po waskich ulicach miedzy turystami. wtedy odlot bylby na maksa dopiero.. Ludzie tam w wiekszosci poza sezonem i w jego trakcie wala wode i browary z nudow, bo brakuje jakichkolwiek zajec poza domem i praca.
smiechy do czasu jak się coś stanie to dopiero urzędnicy się obudzą-prosimy oich wyłapanie jest to zadaniem gminy
z punktu widzenia dzików, to turyści chodzą między nimi.
Międzywodzie: Pisk i wrzask-rzeczywiście afera jak diabli-zamiast napisać żeby ludzie uważali i nie zaczepiali zwierząt gdyż jest to nie bezpieczne-a swoją drogą to rzeczywiście jest to atrakcja
W Dziwnowie po rondzie też biegają :D jak zawsze gdy zbliża się sezon ;D
A zdjęć, wieczorem, przy grillu nie ma ? Ciekawe co na rożnie pieką? :)
Na zdjęciach wczasowicze nie wyglądają na przerażonych.
Zawsze tak jest co sezon.
To dla wczasowiczów dodatkowa atrakcja, ino patrzeć jak władze gminy zaczną pobierac za to opłaty!!
Jeżeli tak bardzo boją się ludzie dzikich zwierząt a sami je ściągnęli do miast po przez dokarmianie. to zacznijmy je oswajać. Przecież psy też były kiedyś dzikimi zwierzętami. Oswojone dziki nikomu by krzywdy nie zrobiły a i krąg przyjaciół człowieka by się zwiększył. Można by chodzić z takim dzikiej na smyczy na spacer, jest kolejna okazja do zaszpanowania dla facetów z ABS. Oczywiście największa przeszkoda to nasze obowiązujące przepisy - zakazujące trzymania dzikich zwierząt bez zgody osobistej właściwego Ministra RP, a jak przekonać" naszych " przedstawicieli w parlamencie do zmiany mentalności i sposobu myślenia skoro oni wszystko wiedzą zawsze najlepiej.
To farbowane dziki Kargula i Pawlaka.