Urząd Miejski w Wolinie • Czwartek [31.05.2012, 08:09:25] • Wolin
Wolin: Mają ponad 90 lat. Burmistrz spotkał się z jubilatami

fot. Urząd Miejski w Wolinie
W dniu 25 maja burmistrz Wolina Eugeniusz Jasiewicz wraz z przewodniczącym Rady Miejskiej Janem Frankowskim i kierownikiem Referatu Spraw Obywatelskich Romanem Pawłowskim odwiedzili Panią Zofię Kulda mieszkankę Parłówka, która świętowała 92 urodziny i Panią Józefę Soroczyńską mieszkankę Warnowa obchodzącą 90 urodziny. Zwyczaj wspólnego świętowania z Jubilatami obchodzącymi 90 i więcej lat Burmistrz Wolina postanowił wpisać na stałe w swój kalendarz wydarzeń.
Pani Zofia Kulda przyjęła Burmistrza w towarzystwie sołtys Dobropola Pani Anny Cytackiej. Eugeniusz Jasiewicz składając gratulacje dostojnej jubilatce wręczył kwiaty i drobny upominek oraz życzył wielu lat życia w zdrowiu, dobrym samopoczuciu i pogodzie ducha. Przy kawie i ciasteczkach Pani Zofia wspominała swoje przybycie na ziemię wolińską. Jubilatka pochodzi z okolic Białegostoku, w okresie okupacji została wywieziona do Niemiec na roboty przymusowe gdzie poznała przyszłego męża, z którym po wojnie wróciła do Sieradza. Pod koniec lat czterdziestych przyjechała z mężem do Wysokiej Kamieńskiej, gdzie mąż podjął pracę na kolei. Od 1950 roku mieszka w Parłówku, gdzie nieżyjący już mąż był zawiadowcą stacji.

fot. Urząd Miejski w Wolinie
Pani Józefa Soroczyńska obchodząca 90 urodziny przyjęła Burmistrza razem z córką Ireną mieszkanką Toronto w Kanadzie. Składając gratulacje dostojnej jubilatce Eugeniusz Jasiewicz także wręczył kwiaty i drobny upominek oraz życzył wielu lat życia w zdrowiu, dobrym samopoczuciu i pogodzie ducha. Tutaj także przy kawie i ciasteczkach jubilatka wspominała jak koleje losu spowodowały że znalazła się na Wyspie Wolin. Pochodzi z Wołynia, po wojnie w 1945 roku mąż jako osadnik wojskowy przyjechał razem z nią do Warnowa. Obecnie mieszka sama, mąż zmarł w 2000 roku, dzieci rozjechały się po Polsce i świecie. Jedna córka mieszka w Kanadzie, druga w stanach Zjednoczonych, trzecia w Szczecinie a dwóch synów mieszka w Dargobądzu, ale wszyscy odwiedzają matkę i opiekują się nią.
do gościa : Gość • Czwartek [31.05.2012, 21:14] • [IP: 83.25.42.**] blokuj miasto, drogi, ulice swoim niezadowoleniem, A JUBILATOM - O KTÓRYCH MÓWI SIĘ W TYM ARTYKULE - ZŁÓŻ ŻYCZENIA MA...LE
Chodząc po Wolinie widzę : dwadzieścia osób zatrudnionych przy robotach na Marinie, brak rąk do pracy przy robotach budowlanych, nikomu nie mogę zlecić koszenia trawnika / nikomu się nie" opłaca" / - więc pytam ciebie - o co tobie chodzi - za nic nie robienie faktycznie w Wolinie nie płacą - acha - nie płacą również za wypisywanie głupot na portalach.
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Pan Frankowski wyjechal do Parlowka, ten to sobie pojezdzi, nie wspominajac juz burmistrza ktory wszedzie musi byc. WOW Fajny nauczyciel, troszke srogi ale dobry.
200 lat, wszystkiego najlepszego!!
no to teraz wiem jak wygląda właściciel tak pięknie zaparkowanego SEATA
Do IP:83.8.105 -- interes ma zawsze Burmistrz. Tak samo z tymi Jubilatkami, w Recławiu jest pani, która ma już 96 a może i więcej. I jakoś jej Burmistrz nie zauważył!! A ten " przytulanka" Pawłowski może tak z nudów przejrzy kartoteki tych pierwszych mieszkańców gminy Wolin, może jeszcze kogoś starszego znajdzie!! Tak po wojskowemu -- do roboty!!
Tak tak babcia kiedyś mi opowiadała ze była możliwość dawno temu zmienić sobie rok urodzenia żeby, a dziadek podpowiada mi ze ta jedna z pan na pewno nie ma tyle lat co tu pisze.
tym paniom życzę 100lat a 150 ;;)
Roman Pawłowski emeryt wojskowy, pracuje w Wolinie, radny w Międzyzdrojach - kto w tym ma interes?
nie za duzo kawy iciastek jak na jeden dzien dbaj pan o zdrowie panie BURMISTRZU
Wspaniały pomysł Burmistrza a sympatycznym Jubilatkom życzę, by w zdrowi i szczęściu doczekały wielu, wielu lat życia