Dzieci dowiedziały się na czym polega praca Oficera Dyżurnego. Z ogromną ciekawością oglądały policyjny areszt. Ale największą radość sprawiły przedszkolakom motocykle i radiowozy policyjne.
Przy okazji tego spotkania przypomniano dzieciom podstawowe zasady bezpieczeństwa oraz numery alarmowe. Od policjantów otrzymały drobne upominki, by chwile spędzone w komendzie zapamiętały na dłużej.
skąd takich buraków biorą się pytam
taken ty cym...
hahahaa i na tym to polega, uczmy dzieci od małego, że policjant to cipa i będzie mu można napluć w twarz bez konsekwencji, bo ona zawsze po główce pogłaszcze. Od przedszkola to powinno się uczyć małolatów, że jak coś złego, lub strasznego dzieciak zrobi, to pała i gaz-pała i gaz, żeby wiedzieli, że jak mamusia z tatusiem nie da rady w wychowaniu to policjant zrobi porządek. Kraj spada na psy.
Super niech dzieci poznają prace bo mało zostało zakładów pracy do pokazania w Kamieniu.Pozdrowienia dla przedszkola nr.1
Te motory powinny byś ściochrane na drogach przy łapaniu bandytów za kierownicą.