Świadomi tego, jak ważny jest ten mecz piłkarze Gryfa rozpoczęli z ogromną determinacją. W 6 minucie na bramkę gości uderzał Mariusz Kostur, a w 14 minucie Michał Bogusz jednak piłka w obu przypadkach minęła cel. Miejscowi objęli prowadzenie w 31 minucie.

Ryszard Król dograł precyzyjnie do Michała Bogusza, a ten pewnie umieścił piłkę w siatce. Dwie minuty później było już 2:0, a bramkę zdobył Kacper Wittbrodt. Stargardzianie odpowiedzieli dwoma strzałami, po których piłka mijała słupki kamieńskiej bramki i to było w zasadzie wszystko o czym warto wspomnieć. Znacznie więcej emocji przyniosła druga połowa. Jej początek należał do Gryfa, który w tym czasie powinien zdobyć co najmniej cztery bramki. W 51 minucie trzecią bramkę dla Gryfa zdobył Mariusz Kostur. Chwilę później z 10 metrów strzelał Michał Bogusz jednak jego strzał został zablokowany.

W 60 minucie spotkania Asystent Trenera dokonał dwóch zmian. Boisko opuścili Michał Bogusz oraz Dawid Roszak, a w ich miejsce na placu gry pojawili się Adam Walicki oraz Szymon Włodarek. Były to bardzo trafione zmiany. Dwie minuty po zmianie mogła paść trzecia bramka dla Gryfa. Szymon Włodarek zdołał pokonać golkipera gości, jednak piłkę nieuchronnie zmierzającą do siatki w nieprawdopodobny sposób głową wybił obrońca Kluczevii.

W 80 minucie 100-procentową sytuację mieli przyjezdni, na szczęście zawodnik Kluczevii przestrzelił. W 82 minucie sędzia główny tego spotkania Pan Wiktor Wątroba doznał lekkiego urazu. W konsekwencji zmienił się z asystentem nr 1. Minutę później padła czwarta bramka dla Gryfa, a strzelcem został Mariusz Kostur. Po tym spotkaniu piłkarze Andrzeja Krzywickiego zajmują czwarte miejsce z dorobkiem 48 punktów. Już w najbliższą środę Gryf wybierze się do Szczecina, gdzie zmierzy się z tamtejszym Hutnikiem. Spotkanie zaplanowane jest na godzinę 17.00

Gryf: Ireneusz Benedyczak, Ryszard Król, Jarosław Jarecki, Kacper Wittbrodt (75 Krzysztof Wysocki), Sebastian Kmetyk, Dawid Roszak (60 Adam Walicki), Adrian Kapczyński, Michał Bogusz (60 Szymon Włodarek), Rafał Janus, Radosław Janus (69 Andrzej Nowak), Mariusz Kostur.

Sędziowie: Wiktor Wątroba, Szymon Odrowąż-Petrykowski, Mariusz Małysz