Historia opisuje pijacką podróż Wieniczki –alkoholika, intelektualisty, który podmiejską kolejką jedzie do swojej narzeczonej i synka w podmoskiewskich Pietuszkach, miejsca opisywanego jako idealne. W pociągu bohater poematu wygłasza monologi dotyczące alkoholu, filozofii, historii, kultury i polityki, a także rozmawia z innymi towarzyszami podróży, śpiewa z nimi, w międzyczasie pijąc wódkę. Poemat kończy się tragicznie. Moskwa – Pietuszki to metafora ucieczki od komunistycznej rzeczywistości, od zniewolonej Rosji. W postać Wieniczki wcielił się Jacek Zawadzki, który po jedenastoletnim pobycie w Stanach Zjednoczonych wrócił do Szczecina. To wybitne przedstawienie przyniosło szczecińskiemu Teatrowi Kana nagrodę na prestiżowym festiwalu teatralnym w szkockim Edynburgu w 1994 r. i entuzjastyczne recenzje na całym świecie. Chwalił je m.in. sam Czesław Miłosz.
ha ha ha pozdrawiam
Spektakl śmieszny, jak śmieszne bywają absurdy i groteska życia. Ale spektakl nie-śmieszny, jak nie-śmieszne są zmagania wrażliwych ludzi z niewrażliwym światem...Brawo Dom Kultury..więcej i częściej takie spektakle...
Az milo sie czyta DOM KULTURY ma pomysl inwencje tworcze i pracuja tam odpowiedni ludzie a nasza biblioteka znow zaspala i dalej nic nie robi chociaz sluchy chodza ze w bibliotece ma byc wystawiona sztuka pt. PIEKNA i bestie.Pozdrawiam wszystkie Ewcie. ...