Zdaniem rybaka, Grzegorza Kulasa z Kamienia Pomorskiego, wszystkie warunki zostały spełnione.
- Rybak zadeklarował się dobrowolnie do zaprzestania wykonywania działalności połowowej.
Inaczej interpretuje to Adam Sudyk, naczelnik Wydziału Rybactwa w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Mówi on, że wnioski o rekompensaty składać można dopiero od najbliższego piątku i że będą dotyczyły one tylko przestojów po tym dniu.
Dlaczego więc programu nie uruchomiono wcześniej, gdy rybacy stali w porcie?
- To wynikało z konieczności dokonania relokacji, zabezpieczających środki finansowe na te rekompensaty - mówi Sudyk i przyczynę zamieszania widzi gdzie indziej. - Mam duże wątpliwości. Rybacy stali, ponieważ nie było warunków do połowu. Była też brzydka pogoda.
Co na to rybak z Rewala, Jerzy Jasicki? - Tere fere kuku. Ministerstwo zawsze będzie tak mówiło - denerwuje się Jasicki. - W tym roku nie było specjalnie zalodzenia i można było łowić.
W tej chwili sprawą zajmują się lokalne grupy rybackie, a także zachodniopomorscy parlamentarzyści.
zal wam sciska d...e ludziska przeciez to sa pieniadze unijne wiec dlaczego maja sie rybacy icj nie domagac??pozniej pretensje do swiata ze polska nie wykorzystuje pieniadzy unijnych.
A tak swoją drogą, ile" wyciągają" ci rybacy pracując na wodzie, skoro za 2 miesiące przestoju życzą sobie kilkadziesiąt tysięcy złotych rekompensaty. Jeśli praca ciężka, a forsa za nią duża, to nie widzę powodów do narzekań ze strony rybaków. Czy słuszne i moralne jest zatem wyciąganie rąk po państwowe (czytaj: podatników) pieniądze? Istnieje przecież coś takiego jak ryzyko zawodowe.
ja szanuję każdą pracę, każda praca ma dobre i złe strony, ale wkur... mnie jak ktoś wykorzystuje sytuację. Jest w Kamieniu rybak, który prowadzi działalność gospodarczą, Łowi ryby, i jednocześnie jest zatrudniony, przez naszą gminę w przystani żeglarskiej, pobiera wynagrodzenie, ZUSu płacić nie musi, i jeszcze do tego czeka na rekompensatę. Chyba musi ktoś tym się zainteresować, tak nie powinno być.
Rybacy w wielu wypadkach sami sa sobie winni. Na przyklad kwoty polowowe. Jesli nie ujawnia sie faktycznych ilosci aby nie placic podatkow to nie moze dziwic ze zostaja zmniejszone. To samo z sandaczami. Oprocz tego, ze jest sie rybakiem to trzeba tez byc uczciwym rybakiem a nie cwaniakiem. Znam wielu i znam ich naprawde ciezka prace ale dosc cwaniactwa bo na tym cierpia pozostali. Czy jak nikt nie widzi to w puszczy mozna jechac 200 na godzine?
rybka jest pyszna i ZDROWA niam niam.
nie sieja a zbieraja takim to dobrze
No i poco wam to było:))))))))))
jakby pozwolili dalej rabunkowo eksploatować zasoby wodne to w końcu zastałyby w wodzie same stare kalosze i żaby
jak kryzys to kryzys.trudno.wszystkich to dotyczy, rybaków tez.nie tylko wy macie ciezko.
burak jede z drugim jak byście wiedzieli na czym polega praca rybaka i jaka jest ciężka to byscie niepisali takich głupot, to nie jest zwykły zawud że masz stałą pęsje tu zarobki zależą od połowu, a czasem jest tak że nie ma za co nawet kupić paliwa a ty piszesz że darmozady popracuj w tym zawodzie to zobaczysz czy dalej będziesz tak twierdził buraku !!i tyczy sie to do każdego kto myśli podobnie
jak wam tak zle to idzcie do netto pracowac biedni rybacy
to może właśnie wy tak robicie a piszecie na kogoś bo po co czepiać się siebie jak można kogoś popieram rybaków bo to naprawdę ciężka praca i kawał chleba do zgryzienia żeby zarobić na życie i do tego tak wysokie ZUS-Y trza płacić.
czytam wasze komentarze i wydaje mi się że zamiast mózgu to macie olej w głowie spróbujcie sami tak zarabiać na życie to wam się wszystkiego odechce masakra pomyślcie zanim coś głupiego napiszecie
Też mi ochrona sandacza. Jedni stali w porcie, a drudzy pływali i targali co się dało. Normalnie jaja jak berety!
Jedz choc 1 raz na zalew lub w morze szczegolnie w czerwcu lub lipcu to wowczas pogadamy ty Darmozjadzie - ciekaw jestem co ty robisz pracusiu.
sandacze to łowili na jesieni te nie wymiarowe wielka mi ochrona jeszcze im płacić. za co?
ryby juz na wedke sie nie złapie tylko wszystko w siatki
Od marca do dzisiaj tj. 03.kwietnia minęły 2 miesiące, to rok dla rybaków ma 24 miesiące?[niesamowite]
To dopiero fajowa robota, można sobie zadeklarować, że od dziś przez dwa miechy nic nie robię a kasiora i tak będzie.
łowią co się da i ile się da i jeszcze pretensje mają, jak nie pasuje to do inne j roboty niech idą np sprzątać miasto
Też mogę zadeklarować się dobrowolnie, że do pracy nie będę chodził.Niech inni płacą.A co ?
Darmozjady!
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
A pan redaktor to tak na ulicy spotkał pana Sudyka z ministerstwa, zupełnie przez przypadek. A obok szedł pan Kulas z panem Jasickim? Myślę, że dziennikarska rzetelność wymagałaby podania chociaż, że odbyło się spotkanie z rybakami, zorganizowane przez posła Oświęcimskiego, Wolińskie Stowarzyszenie Rybaków i burmistrza Grzegorza Jóźwiaka.Ale kto by tam o takich drobiazgach chciał wspominać. Przecież liczy się tylko dobry tytuł, aż szkoda, że obyło się bez bijatyki. To by dopiero był " NEWS".