O zdarzeniu policję poinformował jeden z kierowców, który był świadkiem kolizji.
- Kierujący motocyklem marki Kawasaki na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w barierkę ochronną drogi. Chłopak nie ma ukończonych 17 lat i nie posiada uprawnień do kierowania. Policjanci przebadali go na zawartość alkoholu w organizmie, był trzeźwy – mówi sierż. Marta Kostur z policji.
Motocyklista został przetransportowany do szpitala na obserwację.
Szkoda. że przeżył, byłyby świeże organy. Głupich nie sieją. Głupi się rodzą. Taki idiota psuję opinię całej braci motocyklowej. Przykładnie ukarać.
Bez komentarza...