O godzinie 18:32 zaalarmowano straż pożarną o płonącym mieszkaniu przy ulicy Sienkiewicza. Na pomoc ruszyli strażacy z OSP Wolin oraz zawodowi strażacy z Międzyzdrojów.
- Lokator mieszkania na parterze zasnął a w tym czasie zapaliło się drewno pod żeliwnym piecykiem robiąc mnóstwo dymu – tłumaczy mł.bryg. Daniel Kowaliński z PSP w Kamieniu Pomorskim.
Dym uniemożliwił drogę ucieczki innym lokatorom budynku. Rodzina z dwójką dzieci mieszkająca na piętrze wołała o pomoc.
- Strażacy szybko oddymili klatkę schodową za pomocą wentylatora i wyprowadzili rodzinę z budynku - informuje mł.bryg. Daniel Kowaliński z PSP w Kamieniu Pomorskim.
Pożar drewna pod piecykiem szybko ugaszono. Wyprowadzona z zadymionego rodzina nie była zaczadzona, lecz na wszelki wypadek zaproponowano podanie tlenu.
Tylko dzięki szybkiej reakcji mieszkańców i błyskawicznej akcji strażaków z Wolina spaliła się tylko szafka nad piecykiem, niewiele brakowało a cały trzykondygnacyjny budynek starej konstrukcji stanąłby w płomieniach.
Niedziela, 25 maja 2025r.
•
Dziś imieniny:
Grzegorza, Urbana, Magdaleny.
- Pożar dzikiego wysypiska w Kołczewie. Kolejny incydent w rejonie byłej rozlewni
- Tragiczne pobicie w Międzyzdrojach. Sprawca zatrzymany
- Brutalny atak pseudokibiców podczas meczu w Stuchowie.
- Zamaskowani bandyci wtargnęli na boisko. Zobacz film!
- Samochód stanął w płomieniach w Zastaniu
- Miała pracować w Międzyzdrojach, trafiła na leżak i interwencję służb
- Niezwykłe zjawisko na niebie nad Świnoujściem: „kosmiczny wir” uwieczniony na zdjęciu
» Strona Główna » Wydarzenia » Zapaliło się mieszkanie w Wolinie
popieram!!
jak zwykle banda debili się wypowiada na forum!!szkda słów!
a może mają drzwi co? to jak mieli czuć dym?trzykondygnacyjny budynek jak się otwiera drzwi to dopiero czuć dym sam jestes baran-a skąd wiesz że przez okno wołali? to trzeba było może im pomocy udzielić a nie mądrować teraz
Znowu bez wódke - jak piły tak piją w Woliniu...
Jaką pmoc co ty piszesz??jak czuli dym to mgli wyjsc a niesiedziec w oknie baranie!!
i jak zwykle u pijaczka się zapaliło a normalna rodzina w tym dzieci ucierpiały-bo psychicznie pewnie przeszły katusze-zaproponował ktoś pomoc z tej strony-czy jak zwykle obeszło się pochwałą strażaków-serdeczne współczucie dla rodziny-nie wiadomo nawet w jakim wieku dzieci-bo po co nam to wiedzieć-ważne że wiemy skąd straż-bez urazy dla straży poklon dla nich- tylko że te informacje są tak przekazywane żeby sensacje przekazać-komentarz pewnie będzie usunięty
Przy takich strażakach jak Daniel Kowaliński zapłon jest mocno przygaszony.
Jaki maja tutaj zaplon juz dawno czytalem o tym na ******
brawo osp wolin