Nasza pamięć i szacunek dla bohaterów walki o niepodległość Polski, to wielkie wyzwanie oraz budowanie naszej, polskiej tożsamości narodowej. Uczcijmy ten dzień poprzez wywieszenie flag narodowych.
fot. Wojtek Basałygo
W dniu 1 marca 2012 roku obchodzić będziemy po raz drugi jedno z naszych oficjalnych świąt państwowych, uchwalone postanowieniem Sejmu RP w ubiegłym roku – Narodowy Dzień Pamięci ,,Żołnierzy Wyklętych”.
Nasza pamięć i szacunek dla bohaterów walki o niepodległość Polski, to wielkie wyzwanie oraz budowanie naszej, polskiej tożsamości narodowej. Uczcijmy ten dzień poprzez wywieszenie flag narodowych.
gościu Czwartek [01.03.2012, 22:05] [IP: 81.219.85.**] weź zie ogarnij albo sam doucz sie historii jeżli ktos służy sowieckiemu okupantowi sam jest okupantem nie wazne czy to byli Polacy czy oficerowie NKWD którzy zazwyczaj tropili i potem zabijali Polskich patriotów tak samo podczas wojny twoim tokiem myslenia nie powinno sie likwidować volksdeutschów albo konfidentów gestapo bo byli" Polakami" idąc dalej tokiem twojego rozumowania Polak na usługach Moskwy mógł zabijać Polaka ale już AK-kowiec nie mógł zabijać piesków Stalina...zal mi ciebie...ps. marihuany się nie ćpa :D
Do: Gość • Czwartek [01.03.2012, 22:05] który napisał tak, cyt:" Nie jestem jednak pewien czy należy czcić swojego który zabija swojego za poglądy." Odpowiem tak: Nie zabijali swoich tylko obcych, to oni (Żołnierze Wyklęci) najdłużej zwalczali różnorakich zaborców zdrajców i szumowiny w naszym kraju. Albo jesteś zbyt głupi by to zrozumieć albo czytasz" perełki" w stylu GW, szkoda mi ciebie.
zaraz, zaraz to znaczy co dobrze że zabijali czy nie zabijali bo czegoś tu nie zrozumiałem w ogóle uważam że sama nazwa święta jest jakaś taka żle się kojarzy może trzeba było wymyślić coś bardziej honorowego dla naszych bohaterów ale prawda jest taka że dużo naszych AK-wców zginęło z rąk sowieckiego okupanta i naszych pseudobo- haterów utrwalaczy tak zwanej władzy ludowej która to o ironio nic wspólnego z ludem nie miała-myślę że za mało się mówi i pisze na temat prawdziwych bohaterów tamtych lat a czas ucieka i nie zostało ich za dużo
sowiecki, sowiecki, sowiecki
Dr.Joint- a może jont- co ty piszesz /naćpany jesteś czy z historią coś nie tak?/ Zabijali nie radzieckich okupantów tylko przedstawicieli władzy i aparatu ucisku ale naszego nie radzieckiego. Poza tym nie tylko AK ale też np. NSZ i WiN i inne nawet niezrzeszone jednostki bojowe. Nie jestem jednak pewien czy należy czcić swojego który zabija swojego za poglądy.
żołnierze wyklęci - nazwa tyczy się żołnierzy Armii Krajowej którzy po zakończeniu 2 wojny światowej nie złożyli broni a dalej walczyli, tym razem z radzieckim okupantem, którego propaganda przedstawiała ich jako zbrojne bandy... wielu byłych partyzantów powstańców warszawskich oddało życie w imię wolnej ojczyzny...cześć i chwała Bohaterom
Święto z zaskoczenia bo jak by wcześniej idioci wiedzieli to by napisali o jakiejś strzelaninie i też by było wycofane jak święto 5 marca. W ten sposób to można każde święto i kazdą imprezę spacyfikować. Organizatorzy!! Wasi przodkowie walczyli w wojnach i powstaniach a Wy boicie się durnego wpisu na ikamien.
Polak Polakowi wilkiem; ale czy aby an pewno? Otóż nie! Polak jak chce to potrafi tylko niestety rządy potomków żołnierzy wermachtu, którego na celu było zniszczenie Polski powodują ciąg dalszy wyniszczania Polski jako suwerennego narodu. Za X lat znów powstanie polskie podziemie ale wtedy nazwą to TERRORYZMEM
Kto tak naprawdę dzisiaj pamieta o krwi, która byla przelana za wolna i chrześcijańska Polske ?? dzis zdrajcy i kosmopolici oddali ;przelaną krew naszych dziadków dobrowolnie w ręce antychrysta (masonerii) !!
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
August Emil Fieldorf, ps. Nil (ur. 20 marca 1895 w Krakowie, powieszony 24 lutego 1953 w Warszawie) – bojownik o niepodległość Polski, generał brygady Wojska Polskiego, organizator i dowódca Kedywu Armii Krajowej, zastępca Komendanta Głównego AK, dowódca organizacji NIE, kawaler Orderu Orła Białego.
Był taki artykół na Ikamień o pracowniku który wypadł z podnośnika w Międzywodziu bodajże rok temu i co ? i nic. Gdzie są szelki, kask ? ? ? nałożył by chociaż do zdjęcia. ...