Przypomnijmy, że kamieński burmistrz tuż przed końcem ub. roku wydał decyzję o warunków środowiskowych dotyczących budowy zakładu zagospodarowania odpadów w Śniatowie. Inwestycja miałby kosztować około 100 mln i mogłaby stanowić poważną konkurencję dla rozpoczynającej się właśnie budowy składowiska odpadów w ramach RXXI w Słajsinie.
Na dzień przed tym, kiedy samorząd miał wydać warunki środowiskowe, w Śniatowie i okolicznych wioskach pojawiło się ogłoszenie o spotkaniu z inwestorem. – Spotkanie nie rozwiało nawet cienia wątpliwości, było raczej dla inwestora, który przedstawił na czym ma polegać inwestycja. Koniec. Żadnych konkretnych i odpowiedzi na nurtujące nas pytania – mówią ludzie ze Śniatowa. – Władysław Banaś, prezes firmy Eko Business, twierdzi, że zakład powstałby na bazie najnowszych i ekologicznych technologii. Zaś inwestycją w Śniatowie zainteresowane są rzekomo firmy z Polski i Szwecji. Jedyne, co zaproponował to wycieczkę do Czech, żeby obejrzeć tamtejsze spalarnie – dodają ludzie.
Zdaniem Bronisława Karpińskiego nie ma powodu do niepokoju. Gmina wydała jednie warunki, bo ma taki obowiązek, ale ta inwestycja to przedsięwzięcie prywatne. – Zachowanie władz Kamienia jest takie, jakby były adwokatem inwestora. Zamiast merytorycznej dyskusji, roztacza się wizję świetlanej przyszłości. Tak przynajmniej wyglądało zachowanie burmistrza, przedstawiciela wydziału ochrony środowiska i rady miejskiej na spotkaniu z mieszkańcami – mówi Mirosław Adamyczk.
Dlatego ludzie z sołectw: Stawno, Górki, Płastkowo i samej wioski Śniatowo (wioska planuje odłączyć się od obecnego sołectwa i wystąpić o ustanowienie nowego) postanowili wziąć sprawy w swoje ręce. - Chcemy w batalii o naszą przyszłość jak i regionu uzyskać status strony. Jako stowarzyszenie, a nie pojedyncze osoby, mamy większe szanse na całkowite zablokowanie tej inwestycji – dodaje w rozmowie z reporterem Kuriera Mirosław Adamczyk.
A co się dzieje ze śmieciami przy nowych domkach jeszcze nie wykończonych a w których już ludek mieszka - pojemników na śmieci nie mają - więc albo. ... albo. ... Co tam środowisko.
Spalarnia tak...ale pod warunkiem, że burmistrz zamieszka obok niej...wraz z rodziną.
Spalarnia śmieci przyniesie korzyści tylko inwestorowi ponieważ będą w niej spalane śmieci przeważnie z zagranicy za co właściciel będzie brał grube pieniądze. Jeżeli jest tak pisze ps. ZNAwca i mój poprzednik , że to wspaniałe rozwiązanie i bezpieczne to czemu Szwedzi czy niemcy nie budują ich u siebie tylkoo będą wozić tu odpady. Spalarnia nie da praktycznie żadnego zatrudnienia ponieważ takie zakłady obsługuje garstka ludzi przeważnie techników czy inzynierów z gminy kamień to będzie praca dla dwóch bramowych każdy po 800 złotych pensji. Jeśli natommówimy o filtrach to rzeczywiście będą zamontowane jednak jeżeli ktoś się orientuje takie użądzenia filrujące zużywają energie elektryczną i przy ciągłej eksploatacii wymagają bardzo drogich przeglądów. Pan Banaś będzie je włączał jak przyjedzie kontrola a normalnie dym będzie emitowany do atmosfery bo tak tniej i większy zysk. W biznesie nazywa się to redukcja kosztów stałych. Pan burmistrz wypłacał będzie sobie premie z opłat wnoszonych do kasy.
a ja słyszałem że burmistrz wycofuje się z lokalizacji w Śniatowie i myśli o okolicach Mokrawicy... a tam pole golfowe powstaje... ciekawe kto w golfa będzie grał z widokiem na kominy i zapachem siarki...
W stanach już od lat mają spalarnie śmieci i czerpią z tego same zyski... Jakie zanieczyszczenia?? Przecież na kominach MUSZĄ być filtry... Pomyślcie o miejscach pracy i innych korzyściach... Zawsze nie nie, nie, nie... Ludzie pomyślcie trochę!
przecież w Związku R-XXI rządzi teraz SLD Drozdowicza
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Protestują najbardziej Ci, którzy sami we własnych piecach palą zimą śmieci i trują siebie i innych niż byłby zanieczyszczenia ze spalarni.
piszesz głupoty gościu z IP:83.168.85.*** gmina Kamień Pomorski dzięki inwestycji Związki R-XXI i przeładowni w Mokrawicy nie będziemy jako mieszkańcy płacić za transport śmieci! jako jedna z 3 gmin będziemy zwolnieni z opłat; porównamy ceny w 2013r i zobaczymy kto miał rację!
protest mieszkańców jest w dużej mierze inspirowany przez lokalnych działaczy PSL. Zupełnie" przypadkowo" inwestycja R XXI konkurencyjna do tej ze Śniatowa prowadzona jest pod egidą i przez działaczy PSL. Jak uda się zablokować Śniatowo R XXI nie będzie miało żadnej konkurencji. I da nam takie ceny za odbiór śmieci jakie będzie chciało. A my takie ceny zapłacimy. Bo nie będziemy mieli wyjścia. Tu idzie gra o miliony złoty i posady na kilkanaście lat w przyszłość. Jak sądzę najmniej chodzi tu o ochronę przyrody i obronę Śniatowa. I nie dajcie z siebie zrobić baranów. Zawsze jest tak że na plecach tłumu wąska grupa wchodzi na szczyt i spija śmietanę. A Stowarzyszenie się potem rozwiążę:)
burmistrz za was już postanowił dla waszego dobra aby żyło się lepiej