Wie, gdzie są miejsca niebezpieczne i na jakie zagrożenia mogą być narażeni mieszkańcy. Często spotyka się z nimi i stara się rozwiązywać ich problemy. Przyznaje, że to ciężka praca ale nie zamieniłby jej na inną.
Rejon służbowy:
miasto Wolin
Niedziela, 24 listopada 2024r.
•
Dziś imieniny:
Flory, Emmy, Chryzogona.
- Pierwsza platforma wiertnicza na Zatoce Pomorskiej
- Historia złóż ropy i gazu na Pomorzu Zachodnim
- Ćwiczenia strażaków na budowie drogi S3:
- Realistyczne symulacje wypadków przyciągnęły uwagę kierowców
- Ćwiczenia strażaków na budowie drogi S3:
- Realistyczne symulacje wypadków przyciągnęły uwagę kierowców
- Nieszczęśliwy wypadek w Międzyzdrojach: Mężczyzna poszkodowany podczas remontu
- Szczęśliwy finał akcji ratunkowej na Zalewie Szczecińskim
- Pożar na terenie suszarni zbóż w Rzeczynie. Siedem zastępów straży w akcji
» Strona Główna » Wydarzenia » Wolin: Nie zamieniłby pracy dzielnicowego na inną
Pan lemza jest policjantem nie nadgorliwym mozna powiedziec czlowiekiem rozwaznym. Umiejacym kierowac sie wlasnaintuicja ipodejsciem do kazdego czlowieka. Pan K. za duzo mial za uszami.
Pan Lemza nie udaje, pracuje sumiennie.Nawet gdy skończy pracę nie odprawi nikogo, stara się znaleźć czas dla tych, którzy potrzebują pomocy. Najlepszy dzielnicowy !
Gość • Sobota [25.02.2012, 13:52] • [IP: 178.37.183.***] ZGADZAM SIĘ!!
Super człowiek!!
Z tego pana jest dobry cłowiek ! on z ludzmi rozmawia zeby nie karac !a inni policjanci co ? patrzą zeby roerem po piwie złapać ! miałem taki przykład i do tego uwarzają cie za przestępce pan sławomir jest dobrym policjantem wiem to z własnych przezyc !!
Zaufanie wśród przestępców. Jak coś zrobią to ich fokusikiem do domu odwozi a nie do aresztu.
Klimek nie musiał udawać kozaka, wszyscy mu się kłaniali tzn. Ci którzy coś mieli na sumieniu kłaniali mu się ze strachu, a CI uczuciwi z szacunku..
DO Gość • Piątek [24.02.2012, 12:42] • [IP: 77.255.16.**] Masz racje małolactwo robiło w gacie przed nim bo tylko przed nimi mógł kozaka udawać hahaha
Jest z nich wszystkich najlepszy i najbardziej pracowity.Gratulacje Panie Robercie, tyle dobrego Pan usłyszał (odczyta) , choć wiem, że nie czeka Pan na pochwały. Pan po prostu lubi pomagać ludziom i to czyni Pana niezwykłym i wyjątkowym.
Robert w swojej pracy jest przede wszystkim człowiekiem-TO JEST BARDZO WAŻNE. Na Niego zawsze można liczyć. nigdy nie odeśle człowieka z" kwitkiem"
milion pięćset sto dziewięćset ;)
a ilu bandytów czy takich złodziei od tego 1995r złapał może o tym napiszcie
Fajnie, że ktoś wspomina o Klimku.To był i nadal jest spoko gość.Został nieludzko potraktowany przez przełożonych i Sąd. Małolactwo robiło w gacie jak wyjechał na miasto w patrol.Bali się go ci którzy powinni się bać. Teraz to tym policjantom to nic się nie chce.Nawet nosa nie wynurzą z posterunku.
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Skoro są tacy dobrzy to czemu głownych dilerow nie łapią tylko same płotki? Na stowe maja jakiś z nimi układ. Tamci im sprzedaja płotki a sami dalej mogą handlować spokojnie, a ci aresztują jakiegoś małolata i mają w ten sposób wyniki. Ot cała wolińska policja. Zresztą Kamień i Miedzyszdroje to samo.
No Robercie nasze gratulacje, Same superlatywy pod Twoim adsresem. Cieplutko pozdrawiamy Ula i Krzysztof.
Pan Robert jest dobrym czlowiekiem i policjantem rowniez. Dzieki wielkie Panie Robercie :)
Dlaczego nikt nie wspomni o panu klimczastym, to był wspaniały człowiek, pomógł wielu ludziom...
Pozdrowienia z Wysokiej Kamieńskiej. Pan Robert będzie wiedział o co chodzi. Trochę bronił u nas w Zniczu.
hehe :)
No to jesteś tort czekoladowy.
haha śmiechu warte, jak oni pomagają to ja jestem tort czekoladowy!
Do gościa z 11.34, chyba jakiś zazdrosny koleżka to napisał :)))
Że Pan Robert jest wielki to przecież widać. Chyba Po praniu koszulka troszkę się rozeszła. I rękawki troszkę przy krótkie jak na tę porę roku. Mam dwie ręce dobrze kręce. I czyste oczywiście.
Pożądny Gośc.Jeżeli komuś przeszkadza ten Pan to chyba tylko tym co mało robia a dużo mowią.Policja jest od likwidowania zagrożenia społecznego, a jak jest z przestrzeganiem tej dyscypliny to sami wiemy na codzien.Pozdrawiam Pana Roberta.