W programie zajęć nie zabrakło formowania z masy solnej, wspólnego pieczenia ciastek i robienia kanapek. Dużym plusem dla dzieci było przygotowanie przedstawienia na Dzień Babci i Dziadka.
fot. Czytelnik
Dzięki nowej świetlicy w Uninie, dzieci mogły spędzić tegoroczne ferie aktywnie. Zimowa przerwa w nauce rozpoczęła się zakończyła wspólnym pieczeniem kiełbasek przy ognisku.
W programie zajęć nie zabrakło formowania z masy solnej, wspólnego pieczenia ciastek i robienia kanapek. Dużym plusem dla dzieci było przygotowanie przedstawienia na Dzień Babci i Dziadka.
fot. Czytelnik
Miłą niespodzianką dla dzieci było spotkanie z policjantem, który tłumaczył jak bezpiecznie zachować się na drodze.
Dziękujemy wszystkim rodzicom radzie sołeckiej oraz Panu radnemu R. Lemzie i jego żonie za pomoc w organizacji ferii.
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Swietlica nie jest dostepna dla wszystkich dostep ma tylko okreslone grona!! Dobrze ze dla dzieci jest otwarta i to duzy plus ale dla reszty nie przykład młodziez dalej siedzi na klatkach przystankach itp a jeszcze jedno zakaz picia alkoholu na terenie swietlicy a co chwile imprezy oczywiscie w okreslonym gronie bez alkoholu JASNE
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
W jaki sposób za sołeckie pieniądze jak sołeckie pieniądze może wypłacić tylko sołtys te brednie to może tylko pisać zwolennicy pani H. ROZŻALONA HOŁOTA ŻAL ściska że nareszcie w gminie dobre rzeczy się słyszy na temat tego co się dzieje w Uninie a na świetlice będzie się chodzić bo od tego ona jest i wszyscy którzy mają ochote mogą na nią przychodzić nikt nikomu nie broni i właśnie co niektóre osoby co tak wrogo są nastawione to się niech zastanowią jak przychodzą ich dzieci na świetlice korzystają z wielu rzeczy które nie są zakupowane z pieniędzy sołeckich a z wkładu rodziców to jak to się nazywa??
ludzie czy wy nie macie zajęcia tylko swoje brudy na forum wywalacie jak ktoś ma coś do kogoś to prosto w oczy a nie tu anonimowo bawicie się za sołeckie pieniądze i tyle co tu dużo gadać a świetlica to nie dom schadzek dla rady soleckiej i ich rodzin tylko dla wszystkich gdzie tak jest żeby cały czas przesiadywać w świetlicy to nie te czasy
na pewno nie z twoich
I tu serce boli za czyje pieniądze na pewno nie za sołeckie bo do sołeckich pieniędzy ma tylko dostęp pani Sołtys. P. Ewa ma wokół siebie ludzi którzy zawsze skorzy są do pomocy wiele imprez takich jak Andrzejki, Dzień Seniora, poczęstunek dla dzieci jak przychodzą na zajęcia to organizowane było z własnych pieniędzy rodziców, P.Ewy jak i duży wkład ma P. Robert i P.Dorota.A co do ferii to były zorganizowane częściowo z funduszu i nie tylko rodzice również swój wkład pieniężny włożyli. Proszę lepiej zainteresować się imprezą pażdziernikową gdzie była orkiestra z Ostromic a pani Sołtys przy okazji odprawiła swoje imieniny zaprosiła swoja rodzinę i tu nasuwa się pytanie z jakich pieniędzy ten poczęstunek był.
ciekawe za czyje pieniądze p. ewa tak wszystko organizuje że tak jej wszyscy dziękują
Gość Sobota [18.02.2012, 01:17] [IP: 83.21.34.***] Dla przypomnienia P. Ewa nie jest sołtysem, więc nie ma z czego rezygnować... A za to, że zawsze można na nią liczyć i że tak miło zorganizowała zajęcia dla dzieciaków w czasie ferii WIELKIE DZIĘKI:)
NIE MARTWCIE SIE. .. PANI EWA REZYGNUJE Z FUNKCJI SOLTYSA:) JUPI:)
HAHAHA. na ferie były przeznaczone grosze i pani SOŁTYS wydawała, a tak zwane koleżanki przychodziły i przychodzą z wałówką. szkoda że panią SOŁTYS nie otaczają tacy życzliwi i hojni ludzie skorzy do pomocy. Pani EWIE jesteśmy zawsze gotowi do pomocy. ZAWISTNI LUDZIE NIECH ZAMILKNĄ I NIE KŁAMIĄ!!
szkoda wielka że p.EWĘ NIE stać na opiekunkę tylko gości się z koleżankami za sołeckie pieniądze a fundusz jest dla wszystkich CIEKAWE ILE WYDAŁA NA FERIE
A ja myślę że dalsza wymiana zdań jest bezproduktywna i musi mieć szacunek dla osoby o której się piszę a jej tu niema :) pozdrawiam
CZY PAN ROBERT TAK SAMO UCZESTNICZY W SESJACH RADY JAK KIEDYŚ TO BYWAŁO? POTRAFIŁ W JEDNEJ KADENCJI BYĆ NIEOBECNYM NA SESJI KILKADZIESIĄT RAZY. DIETY BRAŁ BARDZO SUMIENNIE JAKO JEDEN Z PIERWSZYCH.CZY NA TYM POLEGA JEGO WSPANIAŁOŚĆ I ZA TO MA BYĆ TAK BARDZO SZANOWANY?
Napisz jakie atrakcje mieliście w Dargobądzu, może się czegoś nauczymy odwas.
Pan Robert Lemza jest Szanowanym Dzielnicowym był u nas kiedyś dzielnicowym i z dumą mogę o tym napisać myślę że każdy mieszkaniec nasze wsi Łuskowo by tak napisał :) serdecznie pozdrawiamy Panie Robercie. .
pan radny to ma nerwicę
[IP: 83.23.200.***] do szkoły analfabeto
tylko pani sołtys oczywiście nie widział nikt na feriach chociaż ciągle jeszcze pełni funkcję i kasę przytula a nie interesuje się niczym-wstyd-w ogóle nie interesuje się niczym
najlepsze byly w kolczewie a szczegulnie zajecia nocne mlodzierzy w wiejskim domu kultury pod wodza opiekuna p kamila g po takich zajeciach dwa dni sprzatano i naprawiano zdewastowana sale nastepny sukces panie soltysie brawo
"Najlepsze" ferie miały dzieci w Dargobądzu - zresztą jak co roku.
Dzielnicowy nie zajmuje się sprawami od nieletnich :) zdąbądź info i dopiero się udzielaj :)
ile w końcu kosztowała ta świetlica. urząd mowi 500000zl inni że milion gdzie jest [prawda. ile wpłynęło i kiedy dofinansowania. mówi sie że zero. proszę powiedzieć kidy i ile wpłynęło dofinansowania na tą świetlicę.i podpisać się z nazwiska a wówczas uwierzę że dofinansowanie to fakt a nie kolejna ściema - propaganda.
A dzielnicowego Lemzy na Słowiańskiej w Wolinie nie spotkasz. Uczniowie na przerwach palą, ćpają, klną i śmiecą.Utrudniają życie mieszkańcom. Może zorganizuje dzielnicowy Robert Lemza spotkanie w Zespole Szkół z młodzieżą jak się zachować na osiedlu ul.Małej i Słowiańskiej i o szkodliwości palenia papierosów. Pozdrowienia dla dzielnicowego.
a kto jest opiekunem dzici na tej swietlicy