W pierwszym meczu III ligi drużyna Szukamy Sponsora zagrała z Anterem. Anter przystąpił do meczu bez ławki rezerwowej, rywale byli wzmocnieni o dwóch nowych graczy znanych kiedyś z występów w I-ligowym Ekolu Dziwnówek. Mecz w pierwszych minutach był bardzo wyrównany, na pierwszego gola przyszło nam czekać do ósmej minuty. Zawodnik Szukamy Sponsora zagrał ręką w polu karnym, sędziowie podyktowali rzut karny, który na bramkę zamienił Radek Dzierżewski. Wynik do przerwy 3:0 dla Anteru. Druga część meczu zdecydowanie pod dyktando gości, którzy ostatecznie zwyciężyli 8:0. Bramki dla Anteru: Piotr Bakowicz (3), Radek Dzierżewski (2), Tomasz Szybiak (2), Maciej Bączyk.

W drugim meczu Contra zagrała z Diabolic Team. Pierwszą bramkę dla Contry zdobył w 4’ minucie Józef Górniak, a kilka sekund później na 2:0 podwyższył Marek Górniak. Trzy minuty później za sprawą Patryka Grońskiego było 3:0. Kolejne minuty przynosiły kolejne bramki dla Contry, dwukrotnie do bramki rywala trafił ponownie Marek Górniak, a następnie Tomasz Predygier. Na zakończenie pierwszej części meczu honorową bramkę dla Diabolic team strzelił Maciej Ulatowski. Po przerwie obraz gry niewiele się zmienił. Siódmą bramkę zdobył Krzysztof Kasietczuk, a ósmego gola strzelił Cyryl Karpiński. Ostatni gol w tym spotkaniu należał do Marka Górniaka, Contra wygrała to spotkanie 9:1.

W kolejnym spotkaniu aktualny lider III ligi KS Zryw Zamoście zagrał z ZKA Promil. Długo, bo aż 10 minut przyszło nam czekać na pierwszego gola. Jako pierwszy na listę strzelców wpisał się Marcin Jóźwiak, dając prowadzenie KS Zrywowi. Kilka minut później na 2:0 podwyższył Przemek Giedrowicz. Wynik do przerwy nie uległ zmianie. Po przerwie lider postanowił nieco mocniej zaakcentować swoje miejsce w lidze. Dwukrotnie do bramki ZKA Promil trafił Marcin Jóźwiak, a minutę później kapitan Zrywu Sławek Jambor ustanowił wynik 5:0 dla Zrywu. Szóstego gola dla lidera zdobył Łukasz Wiśniewski. Pięknym strzałem z dalszej odległości Przemek Giedrowicz podwyższył na 7:0. Ostatnią bramkę dla KS Zrywu strzelił Paweł Jambor. Mecz zakończył się zwycięstwem lidera 8:0.

Na zakończenie rozgrywek III-ligowych FC West Coast zagrali z Dziadami Mickiewicza. Spotkanie wyrównane w pierwszych minutach gry. Prowadzenie dla Dziadów Mickiewicza uzyskał Robert Pałka. Do remisu doprowadził Olaf Adamski. Na 2:1 dla Dziadów podwyższył Adam Wojciechowski, a jeszcze przed przerwą wynik na 3:1 ustanowił ponownie Robert Pałka. Po przerwie dało się zauważyć coraz większą przewagę aktualnego w-ce lidera III ligi. Kolejne bramki stały się dla Dziadów Mickiewicza zwykłą formalnością. Najpierw Seweryn Wójcik podwyższył wynik spotkania na 4:1, potem Adam Wojciechowski i na zakończenie Tomasz Filipek. Mecz ostatecznie zakończył się wynikiem 7:1 dla Dziadów Mickiewicza.

W pierwszym meczu II ligi DarKing pokonał zespół Olympic 4:1. Olympic zdołał postawić godny opór w pierwszej części spotkania. Do przerwy DarKing prowadził zaledwie 2:0 po bramkach Huberta Krednca i Damiana Przybysza. Po przerwie bramkę kontaktową zdobył Radek Ostach. Bramka ta nie przestraszyła rywali, na 3:1 gola strzelił Paweł Przybysz, a bramkę przesądzającą o wygranej DarKingu 5:1 zdobył Artur Lalak. Olympic może natomiast żałować niewykorzystanych sytuacji, które mogły nieco zmienić przebieg tego meczu.

W drugim meczu tej grupy Edi Team zremisował 2:2 z MKS Opoką. Spotkanie dobrze rozpoczął znacznie młodszy zespół czyli MKS Opoka. Jako pierwszy do bramki rywali trafił Artur Mioduchowski, a na 2:0 jeszcze przed przerwą podwyższył Łukasz Wiśniewski. Wynik do przerwy 2:0 dla MKS Opoki. Po przerwie młodych gniewnych zaczęły ponosić niepotrzebne emocje, co zaowocowało kolejnymi kartkami. Czerwoną kartkę zobaczył Krzysztof Maćkiewicz za wulgarne słowa do zawodnika Edi Teamu. Bramkę kontaktową dla Edi Teamu strzelił Leszek Wawrzyniak, natomiast bramkę na wagę remisu zdobył Jerzy Łoziński.

W ostatnim meczu II ligi niespodzianka kolejki - dotychczasowy lider FC California KIM-Hurt została pokonana przez znacznie niżej notowany zespół - drużynę „L” Kusio, która pokonała lidera 4:1. California przystąpiła do tego spotkania w nieco okrojonym składzie. „L” Kusio wręcz przeciwnie - niezwykle zmotywowani, od początku zwietrzyli swoją szansę. W pierwszej połowie meczu jako jedyny dwukrotnie do bramki rywala trafił Dawid Święcicki. Niespodzianka wisiała w powietrzu, do przerwy 2:0 dla ”L” Kusio. Po przerwie na 3:0 podwyższył Szymon Podgórski. Jedyną bramkę dla Californii zdobył Bartek Polak, a ostatnią, czwartą bramkę strzelił Tomasz Tryka. „L” Kusio jak na razie zatrzymali rozpędzoną Californię, ostatnie kolejki zdecydują o tym kto z pierwszego miejsca bezpośrednio awansuje do I Ligi Super KALF.

Tymczasem w pierwszym meczu I ligi aktualny lider Repro Service Pol. nie pozostawił złudzeń Olimpii ’09, wygrywają całe spotkanie 7:1. Repro pozostaje na fotelu lidera I Ligi Super KALF, zapewniając sobie już dawno temu pewny udział w rundzie play-off. Bramki dla Repro: Dawid Sandzewicz (3), Patryk Wikło, Damian Nosek, Paweł Żabierek i Sebastian Radyński. Honorowa bramka dla Olimpii ’09 Piotr Wójcik.

W kolejnym spotkaniu Bryza Jatki zagrała z Państwową Strażą Pożarną Kamień Pomorski. Mecz ten był dla Bryzy, aktualnego Mistrza KALF-u jedną z ostatnich szans na powrót do strefy zapewniającej udział w rundzie play.off. Prowadzenie w meczu objęli strażacy po golu Mateusza Wróbla. Do remisu doprowadził Dominik Kokot. Bramkę dającą prowadzenie Bryzie Jatki zdobył Bogdan Kupis. Wynik do przerwy 2:1 dla Bryzy. Po przerwie strażacy zdołali doprowadzić do remisu po golu Damiana Kiełbasy. Kolejne dwie bramki Bryzy w wykonaniu Mateusza Ciesielskiego ostudziły nieco zapał strażaków. Co prawda PSP zdołała jeszcze zdobyć bramkę po golu Roberta Cyburta, szybko jednak odpowiedziała Bryza - Dominik Kokot ostatecznie ustanowił wynik spotkania na 5:3 dla Bryzy Jatki, która po tej wygranej wraca na czwarte miejsce w tabeli.

Na zakończenie XII kolejki ligowej Węglomix Chomino zagrał z Mediciną. Pierwszą bramkę dla Węglomixu zdobył Patryk Jankowski. Do remisu doprowadził Krzysztof Wysocki, a jeszcze przed przerwą wynik spotkania na 2:1 dla Mediciny ustanowił Paweł Pawlaczyk. W drugiej części gry trzecią bramkę dla Mediciny zdobył po raz drugi w tym spotkaniu Krzysztof Wysocki. Bramkę kontaktową zdobył Tomasz Zając. Meicina wygrała to spotkanie 2:3, w ostatnich sekundach spotkania Medicina strzeliła przy syrenie końcowej jeszcze jedną bramkę, jednak po konsultacjach z sędziami bramka ta nie została zaliczona, wynik meczu 3:2 dla Mediciny.

XII kolejka Kamieńskiej Amatorskiej Ligi Futsalu za nami. Do zakończenia rozgrywek I i III lidze pozostały tylko dwie kolejki, II liga ma do rozegrania trzy kolejki ligowe. W połowie marca odbędzie się III Puchar Kamieńskiej Amatorskiej Ligi Futsalu, który rozgrywany będzie przez dwa weekendy. Kolejne rozgrywki ligowe w najbliższą niedzielę, 12. lutego 2012. Dwa ostatnie spotkania XII kolejki ligowej zostały sfilmowane, filmik już wkrótce na oficjalnej stronie rozgrywek - www.kalf.com.pl

Daniel Klamborowski