Nie wszyscy uczniowie to aniołki. W szkole jest kilku gimnazjalistów sprawiających problemy wychowawcze. Wprowadzono reguły do których mają stosować się wszyscy.
- W szkole nie można nosić kapturów na głowie i luźnych ciuchów. Pedagodzy i dyrektor czepiają się uczniów, że chodzą jak by popuścili – pisze młody Czytelnik portalu ikamien.pl. – Gdy Pani Dyrektor idzie na przerwie po korytarzu to trzeba jej się podnieść i powiedzieć "dzień dobry" – dodaje.
Wicedyrektor Zespołu Szkół Publicznych w Golczewie Anna Dorniak na łamach Głosu Szczecińskiego tłumaczy dlaczego szkoła jest zamykana podczas przerw.
- Mamy grupkę palaczy i nie chcemy, by się wymknęli - mówi wicedyrektor. - Na samej przerwie drzwi są jednak otwarte. Mamy monitoring i chcemy mieć agresywnych uczniów pod kontrolą. Były u nas przypadki pobić, a od czasu gdy są kamery, już się to nie zdarza – tłumaczy Anna Dorniak.
Zakaz chodzenia w bluzach z kapturami tłumaczy się tym, że w szkole przywiązuje się uwagę do tego, aby uczniowie ubrani byli schludnie. Nauczyciele pilnują także, aby uczniowie nie mówili do nich „dzień dobry” na przykład leżąc na korytarzu. Uczniowie mają kategoryczny zakaz wyjmowania telefonów na lekcjach. W szkole młodzież może korzystać z telefonu komórkowego tylko, gdy to konieczne – informuje Głos Szczeciński.
dziwię się że jeszcze nikt nie napisał co pani dyrektor potrafi zrobic z nauczycielami którzy u niej podpadli wiele wychodzilo od niej z płaczem dlaczego nie pracuje juz w Kamieniu ?? tam nauczyciele są szczęsliwi że jej nie widzą
to co wyprawia obecna pani dyrka to nie jest wychowanie to jest terror dzieci i ich rodziców, na pewno takimi metodami nie nauczą dzieci szacunku, odniesie to odwrotny skutek
całe grono pedagogiczne pisze komentarze, taki mieli rozkaz, będzie nagroda!!
chodziłam do tej szkoły jak dyrektorem była śp.pani Gładysz, cudowna kobieta, pamiętam jak szła korytarzem to zawsze była uśmiechnięta, nigdy nie krzyczała, nie dzwoniła z bele głupotą do rodziców, chociaż młodzież też była różna??potrafiła rozwiązać każdy problem nie wywołując afery, bardzo miło ją wspominam, była osobą bardzo ciepłą, czego brakuje obecnej dyrekcji, afera goni aferę, pedagog biega z klasy do klasy i wydzwania po rodzicach, to nie jest normalne!!
czytając komentarze to nauczyciele cały dzień spędzili na odpieraniu ataków poprzez pisanie bzdurnych komentarzy, nie do końca są one prawdziwe!!
Szkoda że tego nie czytają panowie rządzący może by się zastanowili na co pozwolili tym rozkapryszonym bachorom.
mundurki nosi się na całym świecie nawet w tych najbiedniejszych krajach, uczeń jest widoczny czy jest w szkole czy knajpie, a w tym kraju jest ze wszystkim problem w końcu kto jest tu decydentem dyrektor czy uczeń, brawa dla Pani Dyrektor, ale w tej dziurze to wszystkim coś przeszkadza w szkole Dyrektor w kościele ksi. Proboszcz co za społeczeństwo.
jaka krzywda ze na przerwach zamkniete i inne zakazy takie czasy a jak sie jeden z drugim bulwersuja ze powinien sie uklonic starszemu jak sie mlodzierz ubiera jak by szli na dyskoteke a nie do szkoly kaptury w szkole przesada niech wezmie jeden z drugim ksiazke i poczyta bo niedlugo zapomni jak wyglada bardzo dobrze bo to jest szkola bez powodu nie jest zamykana
W gimnazjum w Kamieniu Pomorskim jest to samo ;D
Bardzo dobrze, ze taka sytuacja staje sie naglośniona. Nauczyciele i pedagodzy nie daja dobrego przykladu. Miedzy nimi istnieja rywalizacje, a zwlaszcza nauczycielkami, ktora musi lepiej wygladac." Ryczace 40stki" chca przypomniec sobie czasy szkolne. I tu tkwi problem...
dobrze że to ominęło bo rok temu skończyłem te budę. Ale współczuje tym, co się tam uczą.
gdy 30 lat temu chodziłem do podstawówki w Stuchowie do nauczycieli mieliśmy jakiś szacunek a teraz co się dzieje większość młodzieży wyrasta na bandytów
Haha. Tak mi przykro. ;D Ja chodzę do szkoły do Świerzna i nie narzekam. Chociaż my i tak nie możemy nosić telefonów, mp3, mp4 i nie możemy się też malować.
Wymaga się dużo od młodych ludzi, a tak naprawdę wchodzą oni w nowe życie i z czasem dojrzeją do pewnych spraw! Tak naprawde dziwic się zachowaniom młodych gimnazalistów, gdzie czesto nauczyciel nie daje przykładu swoim zachowaniem lub słowem skierowanym do ucznia. Więc nie dziwmy się młodym, bo przykładów na to jest dużo !Pozdrowienia dla gimnazjum w Międzyzdrojach!!
To istne więzienie dobrze to ujęliście! Buty z pomarańczową podeszwą, włosów nie można pofarbować ani na żel postawić bo już od razu nagana lub wizyta z pania pedagog jak" Dzień dobry" sie mówi to trzeba się ukłonić aż do podłogi a jak nie to na rozmowę z pania dyrektor !! To jest kpina że aż tak zachowują się pedagodzy i dyrektorka.
i bardzo dobrze, szkoła to nie rewia mody. jeżeli młodego człowieka nie potrafi wychować dom to może zrobi to szkoła, bo co jest złego w tym że uczeń ma okazać szacunek dla nauczyciela. nauczyliśmy w ostatnich latach nasze dzieci wymagać szacunku dla siebie a co z szacunkiem dla innych.
Nie jestem nauczycielem i nie byłam.Ale powiem tylko tyle, że chodziłam do Liceum Pedagogicznego w Kamieniu Pomorskim i pamiętam jak chodziliśmy ubrani i jak się zachowywaliśmy.Nie wolno było dziewczynkom chodzić w spodniach, malować się.Wszyscy byliśmy ubrani w granatowe ubiory z białymi kołnierzykami i w jednakowych czapkach.O szacunku dla rodzica, nauczyciela czy dla koleżanki albo kolegi nikt nam nie musiał przypominać sami żeśmy wiedzieli.A teraz dziewczęta już w gimnazjum chodzą wymalowane, ufarbowane włosy i w sukienkach mini prowokując chłopców do lubieżnych czynów.Jestem przeciwniczką karania dzieci i młodzieży ale jeżeli prośba i tłumaczenie nie pomaga to z przykrością muszę powiedzieć że trzeba dzieci i młodzież karać.KIEDYŚ NAM ZA TO PO DZIĘKUJĄ. Wiem że będziecie pisali że te czasy już minęły i że jestem stara i głupia, ale zobaczcie dzieciaki jak Wy wyglądacie i się zachowujecie.Bardzo serdecznie Was dzieciaki pozdrawiam i życzę pokory a dla i Waszych Nauczycieli wytrwałości, bardzo dużo zdrowia
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Jak nauczyciele zaczną sami od siebie, tzn. ubierać się stosownie, nie nosząc komórek i odbieranie ich, styl zachowania się to jestem przekonany, że i uczniowie będą inni. Jakie wzorce takie skutki. Nauczyciel powinien mieć ludzkie podejście do ucznia a nie stosować kary. Nie wiecie, że agresja rodzi agresję? Za coś takiego uczniowie pedagogów będą nienawidzieć i będą ich traktować, jako zło konieczne. Kiedyś nie było takich scen, że zamykano szkołę podczas przerwy. Byli przecież też tacy uczniowie jacy są aktualnie ale nie stosowano takich metod wychowawczych. Chcecie aby Was nauczyciele uczniowie znienawidzili do końca swoich dni? Uczniowie golczewskiej szkoły jestem z Wami. Grunt to trzymać sie razem. I nie dajcie się takim praktykom. To naruszenie waszych praw.
Tak trzymać szacunku gówniarze nie maja dla dyrektorki i dla nauczycieli
Popieram, dziś z dzieciakami trzeba twardo bo jak nie to tak jak ktoś niżej napisał włożą w najlepszym razie kosz na głowę. A co oni muszą wyjść na papierosa ?trudno muszą wytrzymać te kilka godzin:-))) Nie wiem kto tak broni tych" biednych uwięzionych"pewnie oni sami wypisują bzdury albo ich bardzo mądrzy rodzice.Na efekty ich dobrego wychowania nie będą musieli długo czekać wystarczy popatrzeć w telewizji co też oni wyczyniają.A pózniej pozostaje płacz i lament" bo przecież to taki spokojny dzieciak"TYLKO INNI SĄ NIEDOBRZY!! '
Zgadzam się z: Gość Niedziela [22.01.2012, 17:26] [IP: 77.254.95.***] Mi Pani Dyrektor zabroniła mieć czerwony plecak, ponieważ, jak stwierdziła: za bardzo rzuca się w oczy, choć dodam, że nie był to żaden kolor fluorescencyjny. Nauczyciele nigdy nie mieli ze mną problemów, zawsze byłam w stosunku do innych grzeczna, kulturalna, nie paliłam, a traktowano mnie jak szmatę, za przeproszeniem. Na szczęście byłam tam tylko jeden, ostatni rok gimnazjum. Gdyby trwało to dłużej, najprawdopodobniej nie wytrzymałabym tam psychicznie. Współczuję uczniom tej szkoły.
Teoria jes wszystkim znana. Wywody poniżej są czysto książkowe. Jeśli chodzi o praktykę, wskazuje ona, że do niektórych osobników nioe dociera ani metoda kar, ani nagród. Jeśli jest pani praktykiem, to z pewnością w maleńkiej szkółce, gdzie skala problemów jest nieporównywalnie mniejsza. Jak można nie stanąć po stronie nauczycieli, którzy próbują nauczyć minimum kultury? jeśli jest pani taka zdolna, to zapraszamy do pracy! Niech się pani ujawni.
Dlaczego wszyscy od razu zwalają winę na młodzież? Młodzież czerpie wzór z dorosłych. Ja pracuję z dziećmi i młodzieżą, i faktycznie są z nimi problemy. Ale jak podejść do nich z dobrocią, szacunkiem i spokojem, to tak samo się będą zachowywali w stosunku do nas - pedagogów. Pedagog" z powołania i prawdziwego zdarzenia" powinien podejść sposobem do ucznia, a nie siłą swojej władzy i masą zakazów. Takie rozwiązania są już chyba tylko dla osób, które nie mogą dotrzeć do tych dzieciaków - a sposobów na prawdę jest bardzo wiele - trzeba tylko chcieć i poświęcić na to trochę czasu.
Ja również popieram metody dyrekcji choc uważam że powinno się wprowadzic jednolite stroje dla wszystkich. Mundurki rozwiązują problem ubioru