Lepszego od Marka Ś. nie znam. Odpowiedni człowiek na odpowiednim stanowisku!!

Do Gość • Poniedziałek [16.01.2012, 14:58] • [IP: 83.11.69.***] Tylko Ci co mają jaja innych to nie dotyczy. To tak żeby Cię uspokoić. Ty nie masz to nie musisz.

niech spada nic nowego już nie wniesie do mosiru od 3 lat nic!!

Nie zna ogolne

W czyim interesie jest rozdmuchiwanie rzekomych konfliktów między dyrektorem MOSIRU a Bronkiem? W tym chyba jakaś przesada jest? Po co podburzać jednego przeciw drugiemu? Potrafią przecież wspólpracować.

Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin

Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin

Głupota ludzka nie zna granic! Gdyby mieli się pozwalniać wszyscy, którzy czasem nie zgadzają się z szefem, to kto by pracował?

Ktoś tu bardzo chciałby zająć stołek Świdra. A to dobry dyro jest i tyle. No i trzeba na siłę coś znaleźć...

Koryto, koryto i tylko koryto!!

o co tu chodzi dopiero był przyjęty budżet a już nowa uchwala jesteśmy pierwsi w kraju to co będzie dalej

Mądrze ktoś napisał: każdy kto ma jaja sam złozy wymówienie z pracy jak nie po drodze mu z dyrektorem czy szefem. No ale trzeba miec jaja. I to cała w tej kwestii prawda.

Do zyczliwego:swiadek to pisze sie przez d, a nie przez t.Przypomnialy sie czasy komuny, czlowieku gdzie ty zyjesz.Chyba nie jestes radnym, bo jezeli jestes to tragedia.Pozdrawam takich zyczliwych.

Gość • Niedziela [15.01.2012, 19:26] • [IP: 81.219.166.***] pracodawcą dyrektora jednostki jest burmistrz a nie gmina. gmina jo my wszyscy. a ja Markowi Ś umowy o pracę nie podpisywałem:) i pensji też mu nie ustalam:) My możemy weryfikować burmistrza a burmistrz dyrektorów jednostek. opowiadanie że pracodawcą dyrektora jest gmina czy gminna społeczność to bzdury. gdyby tak było zwolnienie dyrektora następowało w drodze referendum:)

A to my nie mamy demokracji? Średnio przepadam za tym Panem ale jest on piętnowany za to że w wyborach poparł innego kandydata. Co ma poparcie do pracy?. Skoro o taką demokrację walczyliśmy - to komuniści mają ubaw.

Pozwolę sobie skopiować odpowiedź Życzliwego na innym forum w tej samej sprawie bo się z nim zgadzam cyt. :" Życzliwy: radni to sobie mogą wzywać, Marek Ś. nie jest pracownikiem rady, jego pracodawcą jest Burmistrz. Od oceny Burmistrza, ustalania i wykonania budżetu jest Regionalna Izba Obrachunkowa, sesja absolutoryjna, a na koniec my wyborcy przy następnych wyborach, a nie jakiś pożal się Boże dyrektorzyna. Pracownik, jeśli nie zgadza się ze swoim szefem, to po prostu składa dymisję. Tak onegdaj postąpił gen. Skrzypczak. Do tego trzeba jednak mieć jaja czyli charakter, a nie tylko jądra. Pozdrawiam i już w tej sprawie ani słowa, bo to i9 tak przysłowiowy groch o ścianę!" Cd tego co się ma w majtkach - na tak niesmaczne prostactwo nie ma dobrej odpowiedzi

Słuchaj Bronek tylko Reni! To zajedziesz... za kratki. Bo 2 + 2 = 4 i nie zmieni tego optymizm...

Przeznaczanie środków na rozwój wsi na inne cele przy lizusowskim przyklepywaniu również przez radnych wiejskich świadczy o tym, że burmistrz ma wieś w. .. głębokim poważaniu. Przed nastepnymi wyborami znowu będzie obiecywał wodę, kanalizację, lampy na wsiach. A wsiowe głupki, niestety, znowu oddadzą na niego głos.

Do życzliwego - uświadom sobie w w końcu człowieku, że burmistrz nie jest właścicielem gminy, tylko jej zarządcą i każda konstruktywna i uzasadniona krytyka jego działań jest pożądana, także przez pracowników gminy. Jak sobie założy własny biznes to może sobie zwalniać niewygodnych. Pracodawcą i burmistrza i dyrektora Mosir jest społeczność gminy i tej jej są winni lojalność a nie sobie nawzajem.

kasa z PROW-u powinna pójść na wioski a nie na MOSIR.

Świderski został na sesję wezwany przez radę.

Dajesz Swider!

szkoda że dostał kase! zmarnuje ją

Brawo Marku... By żyło sie lepiej!! Szkoda że mój DYREKTOR tego niepotrafi... Cenie takich ludzi, ktorzy potrafią stanąć czasem na wysokości zadania i pokazać że się ma coś w majtkach...!!

Życzliwy: zastanawiam się czy Bronisław K. jest jeszcze burmistrzem czy już nie, a może burmistrzem jest już Marek Ś. Co Marek Ś. robi na sesji rady nie będąc radnym, czy my podatnicy płacimy za nic nie robienie i przesiadywanie na sesji, czy Burmistrz udzielił mu na ten czas urlopowania-zwolnienia z pracy. Czy któryś tu z wpisywaczy mógłby sobie na coś takiego pozwolić - pracodawca wyrzuciłby go na zbitą twarz. Dyskutowanie z szefem, krytykowanie go poprzez środki przekazu powinno kończyć się zwolnieniem pracownika z pracy jeśli prędzej pracownik sam nie złoży dymisji. Panie Burmistrzu jak długo jeszcze będziemy światkami tych żenujących widowisk? Pozdrawiam!