– Mieszkam w Międzyzdrojach od ponad 40 lat i nigdy nie czułem się tu tak niepewnie jak teraz – napisał do naszej redakcji czytelnik, który postanowił podzielić się niepokojącym doświadczeniem.
W nocy ktoś wybił szybę w jego samochodzie zaparkowanym przy domu, a następnie go okradł. Do zdarzenia doszło przy ulicy Rybackiej. Jak zaznacza mężczyzna, wcześniej nigdy nie spotkało go nic podobnego.
Kilka tygodni później miała miejsce kolejna próba kradzieży – tym razem ktoś usiłował dostać się przez okno do piwnicy. – Skradziono mi kilka sztuk blach, zapewne z zamiarem sprzedaży na złom – relacjonuje poszkodowany.
Zdaniem mieszkańca, powodem pogarszającej się sytuacji jest napływ nieznanych, obcych osób: – Z roku na rok czuję się tu coraz mniej bezpiecznie. Chciałbym ostrzec sąsiadów i mieszkańców, by byli czujni, bo to, co kiedyś dotyczyło dużych miast, teraz zaczyna dziać się u nas.
Szyba od strony kierowcy to tylko wandal. Jak chciał coś ukraść to od strony pasażera, więcej miejsca. Kolega pisowiec mi powiedział.
Dziki Zachód
Jak może miasto czy rada pilnować prawa jak sami je łamią , choćby danie przyzwolenia radnej wiadomo której na nielegalne parkingi w mieście, lewy meldunek w części miasta gdzie ja wybrano itd.itd
Jest takie powiedzenie --Co zlodziej nie ukradnie to urzędnik zabierze. Ale tak to jest jak urzędnik DONOSI !! do straży miejskiej na mieszkańca Międzyzdrojów --niewygodnego dla tzw urzędu, jak w sądzie grodzkim strażnik ujawnia do protokołu informacje OPERACYJNE o drugiej osobie !! jak powoluje się na nieformalne porozumienia z lokalną policją !! Jak ich to wszystko tak głęboko obchodzi, że mają to WSZYSTKO w odpowiednim miejscu !! No i pytanie dla przewodniczącej rady miasta --- kiedy pani zrezygnuje ??
Ciekawe czy to ludzie z pl czy inne ludzie kombinują i swoją wolnoscia ryzykuja.
Cieszcie się że możecie jeszcze coś takiego pisać w komentarzach. Pewnego dnia za napisanie publicznie tego ci myśliszwypieprzą cie na drugi dzień z pracy. Jak to się dzieje np w Niemczech.
No i takie Miasto Gwiazd
Zaczeło się bieda migranci drożyzna … a rzad co robi ?
Myślę że najwyższy czas rozważyć radykalne zmniejszenie ilości radnych w mieście, miasto się wyludnia radni działają dla turystów nie mieszkańców, żyje się gorzej niż kiedyś, stworzono las Vegas, a nie miasto przyjazne mieszkańcom odebrano nam je, ja także miałam ostatnio w weekend majowy wieczorem nieprzyjemna sytuacje z pijanymi turystami a w sezonie po 22 to samemu lepiej nie wychodzić, kiedyś tak nie było... Wydłużony sezon to wydłużona udręka dla mieszkańców
A na myśliwskiej z posesji też przez ogrodzenie ukradli rower firmy Travels kolor szary męski 28c
Niestety braki w policji, zmniejszenie liczby patroli a ludzi różnych ludzi coraz więcej
niestety, mam podobne odczucia, wspolczuje kosztow, trzeba sie miec na bacznosci, bezpieczne beztroskie lata niestety juz za nami, na swiecie jest podobnie, co sie dzieje z ludzmi :(
Włamania i kradzieże są wszędzie, jednak w Międzyzdrojach służby nie robią NIC! Strach wyjść wieczorem na promenadę, tabuny pijanych i naćpanych młodzieńców szwendają się po mieście.
I się zaczyna, nie pozwólmy na to.