Muzeum Historii Ziemi Kamieńskiej • Wtorek [20.12.2011, 18:47:03] • Świerzno
Prace archeologiczne w Gostyniu – odkrycie reliktów kościoła

Wykonywanie dokumentacji rysunkowej odkrytego kościoła.( fot. Muzeum Historii Ziemi Kamieńskiej
)
„Kościół murowany na 450 osób, zniszczenia 45 % .... We wsi jest drugi czynny kościół – sprzeciwu nie będzie .... Przekazany na rozbiórkę ...zgoda 10.III.54 .” - notatka na temat kościółka w Gostyniu napisana przez pracownika wydziału do spraw wyznań Prezydium Wojewódzkiej Rady Narodowej”.
W październiku br. Zachodniopomorski Wojewódzki Konserwator Zabytków zlecił Muzeum Historii Ziemi Kamieńskiej wykonanie prac archeologicznych w Gostyniu (Gmina Świerzno). Nadzór został przeprowadzony w związku z makabrycznymi wydarzeniami jakie miały miejsce w zeszłym roku. O całym zajściu pisaliśmy w „Pomorzanie” w artykule z dnia 16 lipca 2010 r. (nr 14/279), warto jednak krótko przypomnieć tamte zdarzenie.

Czaszka znaleziona na terenie kościoła.( fot. Muzeum Historii Ziemi Kamieńskiej
)
Na początku lipca 2010 roku otrzymaliśmy informacje od mieszkańca Kamienia Pomorskiego o zniszczeni przez buldożery cmentarza niemieckiego w Gostyniu. Niezwłocznie udaliśmy się na wskazane miejsce. To co ujrzeliśmy przerosło nasze najgorsze oczekiwania. Na powierzchni widoczne były zarysy trumien, fragmenty kości ludzkich, jak również zniszczone fundamenty i posadzka kościoła. Na drugi dzień do Gostynia przyjechali przedstawiciele Wojewódzkiej Komendy Policji, Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków i Zakładu Medycyny Sądowej. Po krótkim śledztwie okazało się, że zniszczona część cmentarza i kościoła zostały wywiezione na wysypisko śmieci w okolice Pustkowa (Gmina Rewal).

Prace archeologiczne - odsłanianie południowej części reliktów koscioła wraz z kruchtą - głównym wejściem do świątyni( fot. Muzeum Historii Ziemi Kamieńskiej
)
W wyniku przeprowadzonych badań antropologicznych pod kierunkiem dr. Andrzeja Ossowskiego udało się wyselekcjonować 136 szkieletów ludzkich pochodzących ze sprofanowanego cmentarza. Oczywiście nie było mowy o dalszych pracach ziemnych na działce. Teren został ogrodzony i powoli ulegał dewastacji. W międzyczasie trwał spór w sądzie o odpowiedzialność za całe zdarzenie. Wojewódzki Konserwator Zabytków nie czekając na dalsze postępowanie zlecił Muzeum Historii Ziemi Kamieńskiej wykonanie niezbędnych prac archeologicznych.

Fragment wapiennej płyty grobowej - XVII wiek, znaleziona przy głównym wejściu do kościoła( fot. Muzeum Historii Ziemi Kamieńskiej
)
Cały teren przed wykonaniem badań był zarośnięty wysoką trawą, na powierzchni były widoczne jedynie gruzowisko, bez wyraźnie czytelnego zarysu kościoła. Już pierwszego dnia, natrafiliśmy szeroki na 170 cm kamienny fundament wieży, zbudowanej w 1594 roku. Powoli odkrywaliśmy pozostałości kościoła. Jakimś cudem nie zniszczono buldożerem dobudowanej w 1661 roku w technice szachulcowej części wschodniej kościoła, tzw. prezbiterium (w tym miejscu stał pierwotnie ołtarz). Podczas prac natrafiliśmy również na fundamentu pod ambonę. Ciekawostką okazał się jednak system grzewczy wewnątrz świątyni, w którym pod koniec II wojny światowej pastor kościoła wraz z zaufanymi parafianami ukrył „skarb”, były to cynowe i srebrne naczynia liturgiczne, m.in. kielich mszalny z 1693 roku, ufundowany przez Michaela Heinricha von Brochusena, zdeponowano również księgi chrztu, małżeństw, konfirmacji i zgonów prowadzone od XVII wieku do 1945 r.

Kościół w Gostyniu - widok przedwojenny( fot. Muzeum Historii Ziemi Kamieńskiej
)
Do dnia dzisiejszego na terenie Niemiec żyje kobieta – była mieszkanka Gostynia (niem. Gross Justin), która brała udział w całej akcji. Strach przed nadciągającą Armia Czerwoną był większy niż rozsądek i poczucie obowiązku. Niestety „skarb” został ukryty tuż przy wejściu do świątyni, właśnie w odkopanym przez nas systemie grzewczy. Nie trudno się domyśleć, że został on bardzo szybko odkryty i wyszabrowany, być może przez robotników przymusowych pracujących w czasie wojny na terenie wioski.
Podczas badań natrafiliśmy na zabytki ruchome, wśród nich XVII – wieczny fragment płyty grobowej właściciela wsi i patrona kościoła von Brochusena, jak również monetę księcia pomorskiego Ulryka I z 1622 roku.
Dokumentacja z badań archeologicznych w Gostyniu jest dostępna w MHZK, można również obejrzeć fotografie kościoła wraz z nielicznymi zabytkami odkrytymi podczas badań. Prezentowane są one na wystawie pt. „ Zniszczone- Utracone. Powojenne losy kościółków wiejskich okolic Kamienia Pomorskiego”. Na wystawie zapoznać się można również z dokumentem z Archiwum Państwowego w Szczecinie potwierdzającym ostateczną likwidację kościoła w 1954 roku.
Podziękowania za pomoc w wykopaliskach dla:
Hansa Dietera Wallschlägera, Anny Uciechowskiej – Gawron, Romana Kamińskiego,Macieja Gibczyńskiego, Błażeja Bubnowicza, Rafała Pawłowskiego, Wiesława Pupkiewicz, Katarzyny Budrewicz, Leszeka Jagły, Czesława Lewandowskiego, Spółdzielni Socjalnej „Warcisław”
archeolog Grzegorz Kurka
www.mhzk.eu
ZAPEWNE NIE BYŁO GO JESZCZE NA ŚWIECIE
Gostyń !! kurna ! Gostyń !
wielki panie konserwatorze zabytkow wraz ze swoja firma a gdzie Pan byl jak rozbierali zabyte wraz z kosciolem a gmina sprzedawala dzialki pod budowe karczmy a nastepnie budowe budynkow mieszkalnych
Do gosciaz dnia 20.12.2011, 20:37[IP:83.8.207.] Jak chcesz kogoś zadenuncjować, to naucz sie chociaż pisać poprawnie jego nazwisko, ciemniaku.Pozdrawiam.
i po co to potrzebne? zwyczajne marnowanie kasy podatników. jak jeden z drugim chcą sobie szpadelkiem po operować to zapraszam na budowę.
O historię trzeba dbać. A to że mieszkamy na ziemiach które przez długi czas należały do Niemiec to musimy się pogodzić z tym że na naszym terenie historia się łączy. Polska z Niemiecką i właśnie to powoduje że nasze ziemie są tak ciekawe. Historia tych terenów jest naszą własna historią i głupotą byłoby zapomnieć jej części tylko dlatego że nad okolicą powiewała inna flaga.
Na początku lat 70 również bawiłem się na ty terenie. Odkryliśmy wtedy podziemne przejście do " Domu Starców" oraz Kościoła, wyjście z tyłu głównego ołtarza. Ja osobiście tylko wszedłem 10m i jak świeca zgasła to... dalej można się domyśleć.
W Kamieniu rozebrano dwa kościółki i nikt nie biadoli. Nowa klinika przy Kopernika spoczywa na wspaniałych piwnicach browaru i nikt budowy nie wstrzymał itd. Panie Kurka warto rozkopać teren pomiędzy blokiem Spółdzielni Rzepicha a garażami przy Wilków Morskich.
kościół do reformacji był katolicki, szanowny Panie, niech pan najpierw poczyta trochę historii
jakby traktowano tak jak my na tych ziemiach cmentarz orląt i inne cmentarze na wschodzie co byśmy powiedzieli
i czym tutaj sie podniecac? W czasie okupacji Niemcy robili po 100kroć gorsze rzeczy z naszymi kosciolami i ksiezami.Palili ludzi w kosciolach, cale wioski, a oni sie jaraja jakims niemieckimi pozostalosciami po kosciele nazistowskim.
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
brak słów jaki ktoś jest inteligentny pewnie zamieszkuje w wiosce obok lub w kamieniu gdzie śmierdzi kanalizacja, dziury na drogach szkoda gadać wielkie miasto!! A komentujący najpierw powinien wybrać się do szkoły, gdyż napis smród w jego wykonaniu brzmi, , smrud" a dopiero wypowiadać się na forum publicznym...
Za Stalina była akcja niszczenia kościołów. Po 1966 roku uspokoiło się trochę. Takie były czasy.
W Ratuszu biją się, rozwalają ZGM czy zabierają kase MOSiR'owi aby nie wypal Marina mogła zostać w końcu ukończona, a Grzegorz K. ma to w pupie i robi co do niego należy !! Panie burmistrzu niech pan weźmie przykład z tego człowieka !! Bo dla niego MHZK jest pasją!!
Panie Grzesiu więcej takich ciekawych informacji i miejsc!! :) Mega pozytywnie, a młodzi czytać to!! Historie należy szanować! Pozdrawiam!
w Jarszewie też jest rozebrany w latac h 50 tych kościóL i takie znaleziska mozna znaleść
do pierwszego komentarza!! smrud to ty masz w gaciach !!
Życzliwy: Zdumiewające, że nasze muzeum chce być spadkobiercą, kontynuatorem tradycji niemieckich. Spadkobiercą Niemców, którzy przez wieki niszczyli pamięć i tradycje najstarszych mieszkańców tych ziem - Słowian Pomorskich. Bo czymże jest opłakiwanie jakiegoś rozebranego kościółka protestanckiego. A poza tym, nie wydaje mi się, by Niemcy życzyli by sobie, by ci co tu przyszli na ich miejsce - Polacy byli kontynuatorami, spadkobiercami ich tradycji. Jest to mało prawdopodobne - pozdrawiam!
Rudzio daje radę na budowie robi, fajki pali i lata cały czas do sklepu :D Daniel dobry chłopak przy wykopaliskach też pomoże :) Pozdro
No cóż za moich dziecięcych lat bawiliśmy się tam wśród połamanych płyt nagrobnych.Cóż dzieci nie wiedza co to strach
Firma Łapy kopie na cmentarzu we Wrzosowie i nikogo to nie rusza?
Jak już nie rudzio tylko RUDY ;D Pozdro Daniel xd
Zgadzam sie z pierwszym komentarzem ! Dno..
Nie jestem z Gostynia ale zawsze o wioskach wielcy ludzie z Kamienia krytyke wala a Kamień to co nie Wiocha patrzac ile tam dziadostwa meneli i bandytów małych wyrasta...
pozdro dla daniela stawinskiego (rudzio)
gostyn to dziura jedyne co mozecie znalesc tam to tylko smrud :)