karpia odwołać z burmistrza

noew miejsce pracy znajdzie 100 osób www.ikamien.pl/artykuly/255/

Pracodawca to Gmina Kamień Pomorski a nie Karpiński który został wybrany 2000 tyś głosów na 10000 tyś. A gdzie demokracja wolność słowa wyboru. Co to komunizm? Chyba w komuniźmie było lepiej.

Jak dla mnie Pan Świderski jest lojalny dla swojego racodawcy, którym jest gmina Kamień Pomorski, np chyba że gmina jest własnością Pana Karpińskigo

Do 193.200.150 ktoś tu najwyraźniej ma kompleks świdra o czym świadczą liczne komentarze.

[IP: 83.21.124. Faktycznie, nie znasz się na prawie...

przesadzasz. Krytykować władzę można. Ale chyba pracownik powinien wykazywać się minimum LOJALNOŚCI względem swojego pracodawcy. Więc sytuacja gdy pracownik występuje przeciw swojemu pracodawcy a jednocześnie bierze od niego pieniądze to hipokryzja. i tyle. bo co? szef zła ale kasa cacy?

Prezes zarządu z konkursu? Ciekawe co na to kodeks spółek handlowych, statuty spółek i walne zgromadzenie udziałowców? Nie znam się na prawie, ale np. w Microsofcie zamiast Billa Gatesa jakiś gość z konkursu i może najtańszy z Białorusi? Dobre byłoby to prawo. I tak SOCJALIZM zwycięży!

dajcie spokuj farsa i tyleniech pensje sobie utnie a nie obcina mosirowi co te dzieciaki maja robic znowu cpac pic i lawki niszczyc karpinski ogarnij sie bo referendum za twoim odwolaniem w kuluarach stoi

Do IP: 193.200.150. Idąc taki torem pojmowania rzeczy..to jeżeli się komuś w Polsce nie podoba powinien w...ać z kraju..tak ? Rozumiem zatem, że krytyka panującego burmistrza jest niedozwolona i każdy kto się na to odważy powinien ponieść surowe konsekwencje. Zastanawiam się czy mamy dopiero Białoruś czy już Koreę Północną w Kamieniu

np.jakie sprawy załatwil dla Kamienia w OZŻ. Zeby nie robic smrodu Świderskiemu Zarząd OZZ w szczecinie poprosil o złożenie rezygnacji.

Kasę Świderski bierze za bycie dyrektorem i robi wszystko żeby być dobrym dyrektorem. walczy o pieniądze dla swojej jednostki. to też jest rola dyrektora. jedną z piewrszych decyzji oszczędnego pana burmistrza było zaraz po wyborach w 2010 roku było podniesienie sobie pensji o kilka tysięcy zł. hipokryta!! Kamień Pomorski coraz bardziej przypomina Białoruś. morda w kubeł, o łukaszence można mówić tylko dobrze

jeżeli to prawda że p. Świderski atakował burmistrza w kampanii wyborczej to nie rozumiem jego postępowania. Uważa Bronka za złego szefa, słabego gospodarza. Jednocześnie co miesiąc idzie do kasy by od tego złego szefa wziąć pieniądze. Jeżeli uważam że mój szef to dup... idę mu powiedzieć co myślę, zamykam za sobą drzwi i odchodzę z pracy. A tak to jakaś hipokryzja. Szef zły ale kasa dobra?

z zasiadania w zarządzie ZOZŻ świderski sam zrezygnował, ale zanim to uczynił załatwił wiele spraw dla Kamienia

To żałosne, jak ktoś próbuje pomniejszyć zasługi i zaangażowanie p. Świderskiego. A fakty są inne. Radzę obejrzeć wystąpienie radnego Latawca podczas sesji. Mówi wyraźnie, za co" płaci" dyrektor Mosiru. Słowo się rzekło...Po co, więc mydlić ludziom oczy. Obrzydliwość. Bo jak to inaczej nazwać?

Wreszcie porzadek z MOSir i z p.Świderskim.Wywali Go z OZZ w Szczecinie bo sie na nim szybko poznali.Czas wywalic z pracy Kierzka, Klebarowskiego i poplecznikow śWIDERSKIEGO.bRAWO bRONEK TO DOBRZE PORZADKI.

Mosir nawet po cięciach jest większy on kadeku, tebeesu, mariny, czy muzeum, więc jak utną pensję świdrowi to powinni obciąć wszystkim dyrektorom i prezesom. Będą nowe oszczędności

czy skoro zmniejszono zakres działania MOKIS-u (odcięcie przystani) to dyrektor MOKIS-u będzie miał zmniejszoną pensję? Bo przecież ma mniej obowiązków. Mam nadzieję że cięcia kosztów będą dotyczyć nie tylko konserwatorów i sprzątaczek. Tak było w szpitalu. Lekarze zarabiali po 8 -10. 000 zł a zwalniano pielęgniarki i salowe, które zarabiały po 1.000 - 1.500 zł. Czy cięcia dotkną także kadrę kierowniczą czy tylko szeregowych pracowników? I jeszcze jedno pytanie. Czy to prawda że na przystani jako stróż pracował ojciec dyrektora MOSIR-u? w mieście jest dużo młodych ludzi bez pracy a zatrudnianie członków rodziny zawsze wygląda co najmniej dziwnie. Jeśli to prawda dziwię się że nikt z tym nie zrobi porządku

siłowni też nie będzie ?

Do Jacusiów - kiedy dostajecie odpowiedź reakcja jest taka sama - nic nie rozumiecie. Na zasadzie zmęczenia otoczenia powtarzacie non stop te same pytania. Ostatnio radny Kuryło dał popis. Trzy razy to samo i żadnego zrozumienia. Jacusie, piszcie dalej na swoim portalu, tam nikt nie przekaże wam nic czego red. Pawełek nie zatwierdzi. Przecież nie o prawdę tu chodzi tylko o wasze ujadanie. Miłego plucia

No właśnie...do tego zmierzam, nie robi się konkursu na prezesa..aby przypadkiem nie wygrał ktoś" spoza układ i ludzi burmistrza". Przecież to jawne kumoterstwo. Na podinspektora d/s kontroli w urzędzie miejskim przeprowadza się konkursy a prezesów spółek burmistrz sobie sam wybiera.To nie jest ani uczciwe ani normalne.

do 213.146.32 spróbuj ułożyc wymagania jakie powinien spełniać kandydat na prezesa mariny i będziesz miał gotową odpowiedz dlaczego nie było konkursu kamien to mała wioska i wiadomo kto miałby największe szanse...

tego wiesniak dawno jakatego latawca powinni sie pozbyc co on tam reprezetuje nawet wyslowic sie nie potrafi synka chciał jeszcze wkrecic A SWIDERSKIEMU do piet nie dorasta

Jacusie do Bronusiów...to może zacznijcie odpowiadać na te pytania..skoro jest ich tak wiele..no właśnie, dlaczego nie ma konkursów na prezesów...zamiast kpić oczekuję jakiejś rozsądnej odpowiedzi. Przecież nie chodzi o to żeby blokować inicjatywę i rozwój, tylko żeby robić to lepiej..taki jest chyba wspólny cel

Jacusie usiadły do komputerków. 15 razy to samo. Jacusie nie potrafią nic wymyślić. Jadą utartym standardem. Dlaczego nie było konkursu na prezesa? TBS wybuduje i wydzierżawi. Marina przygniecie gminę i wszyscy pójdą z torbami. Jacusie już szykują kolejne interpelacje. Tyle zostanie po Jacusiach. 2 segregatory interpelacji jako wyraz niemocy. I mnóstwo wpisów na forach bo w tym Jacusie są najlepsze. I robią to co potrafią najlepiej - powtarzają się. Do znudzenia. Do śmieszności. Jacusie weźcie się do roboty i zróbcie coś. Ale nie z papieru