Jak relacjonują świadkowie, zorza była na tyle intensywna, że możliwe było zrobienie doskonałych zdjęć nawet za pomocą smartfonów. Zielono-czerwone światła zorzy rozświetliły niebo, co wywołało falę entuzjazmu w mediach społecznościowych. Fotografię wykonane przez Ryfczyńskiego pokazują, jak wyraźne i magiczne było to zjawisko.

Według ekspertów, zorza polarna jest efektem silnej burzy geomagnetycznej, która sprawiła, że zjawisko to stało się widoczne w nietypowych szerokościach geograficznych, w tym nad Polską. Zdarzenie to było częścią większej aktywności na Słońcu, a docierające do Ziemi cząstki słoneczne, oddziałując z ziemskim polem magnetycznym, wywołały kolorowe łuny widoczne na nocnym niebie.

Karol Wójcicki, ekspert od zjawisk astronomicznych, potwierdził, że zorza nad Polską była bardzo intensywna i mogła być obserwowana nawet z nieoświetlonych miejsc w centrum kraju. „Takie spektakularne widowiska nie zdarzają się często, zwłaszcza na naszych szerokościach geograficznych” – dodał w rozmowie z mediami.

Zjawisko to jest efektem burzy magnetycznej wywołanej przez koronalny wyrzut masy (CME), który dotarł do Ziemi, powodując widowiskowe efekty na niebie.

Zorza polarna pozostanie na długo w pamięci mieszkańców Pomorza Zachodniego, a jej niezwykły widok, uwieczniony na zdjęciach, jest pięknym dowodem na to, jak nieprzewidywalne i zachwycające mogą być zjawiska naturalne.

źródło: www.ikamien.pl