POGODA

Reklama

Wydarzenia

ikamien.pl • Sobota [12.10.2024, 14:34:42] • Polska

Drożyzna nie odpuści. Tegoroczne anomalie pogodowe mocno przyczynią się do wzrostów cen w sklepach

Drożyzna nie odpuści. Tegoroczne anomalie pogodowe mocno przyczynią się do wzrostów cen w sklepach

fot. Organizator

Ceny w sklepach z miesiąca na miesiąc są coraz wyższe. Ostatni, zanotowany w sierpniu, wzrost kosztów codziennych zakupów wyniósł ponad 4% rdr. Wstępne szacunki z września wskazują na to, że dojdzie do kolejnego skoku cen. Eksperci przewidują też, że w najbliższych miesiącach najczęściej kupowane produkty będą drożeć o 4-6% rdr. Szczególnie będą na to wpływać ekstremalne warunki pogodowe, które zwiększyły koszty upraw i zmniejszyły ich ilość oraz jakość. Do tego należy dodać, że w sierpniu br. na 17 monitorowanych kategorii już 16 rdr. podrożało. Niektórzy ekonomiści uważają, że wkrótce wszystkie analizowane segmenty będą na plusie. A czym bliżej będzie do Bożego Narodzenia, tym drożej będzie na sklepowych półkach.

Według raportu pt. „Indeks Cen w Sklepach Detalicznych”, dynamika podwyżek cen sukcesywnie idzie w górę. W sierpniu br. codzienne zakupy zdrożały rdr. o ponad 4%, a w lipcu – o prawie 4%. W czerwcu zwiększyły się o przeszło 3%, a w maju – o blisko 3%. Dr Piotr Arak, główny ekonomista VeloBanku, uważa, że ww. trend będzie kontynuowany w kolejnych miesiącach. – Wywołujące go czynniki jeszcze długo się nie wyczerpią. Rosną wynagrodzenia i ceny usług, a przez to – koszty finalne dóbr dostarczanych na rynek – podkreśla dr Arak.

Autorzy raportu również ostrzegają, że wrześniowy wzrost może być jeszcze większy niż sierpniowy. Finalnie może przekroczyć nawet 4,5% rdr. Na to wskazują wstępne szacunki z dużej części września br. – Przestała obowiązywać tarcza antyinflacyjna na energię i w związku z tym zwiększyły się koszty prowadzenia działalności. Dlatego w najbliższym czasie tempo wzrostu cen znacząco przyspieszy. Dopiero w przyszłym roku sytuacja powinna się ustabilizować. Inflacja – według projekcji NBP z lipca br. – będzie w 2025 roku wynosić 5,2% – mówi dr Artur Fiks z Uniwersytetu WSB Merito.

Jak zaznacza dr Maria Andrzej Faliński, były dyrektor generalny POHID-u, koszty idą w górę w całym łańcuchu – u producentów i przetwórców, a także w obsłudze produkcji dostawy i przechowywania. Dlatego ceny w sklepach dalej będą rosły, choć to wcale nie poprawi sytuacji wytwórców. – Handel szuka rozwiązania w imporcie, by nie straszyć konsumentów wysokimi cenami. Obecnie już nawet śliwki coraz częściej są importowane i okazują się tańsze od polskich – zauważa dr Faliński.

Z kolei w opinii Marcina Luzińskiego, ekonomisty z Santander Bank Polska, roczna dynamika wzrostu cen absolutnie będzie dalej przyśpieszała. Jednak – zdaniem eksperta – wzrost nie będzie tak mocny, jak w okresie wysokiej inflacji w latach 2021-2022. – Zakładam, że co miesiąc możemy widzieć podwyżki dynamiki rzędu pół pkt. procentowego. Zatem we wrześniu lub w październiku zapewne przebijemy 5% rdr. – prognozuje Luziński.

W sierpniu br. na siedemnaście monitorowanych kategorii już szesnaście rdr. podrożało, a tylko jedna potaniała. W poprzednich trzech miesiącach za każdym razem trzynaście segmentów było na plusie, a cztery trzymały się na minusie. Autorzy ww. raportu przewidują, że we wrześniu i w październiku może być podobnie, jak w sierpniu. A czym bliżej będzie do Bożego Narodzenia, tym drożej będzie na sklepowych półkach. To oznacza, że pod koniec roku nawet wszystkie analizowane kategorie mogą być na plusie.

– Tendencja przyśpieszenia dynamiki wzrostu cen będzie się pogłębiać, o czym świadczy właśnie rosnąca ilość kategorii z dodatnimi wynikami. W najbliższych miesiącach codzienne zakupy będą drożeć o 4-6% rdr. Wpływ na to będą miały ostatnie ekstremalne warunki pogodowe, niesprzyjające rolnictwu i uprawom, coraz większe obciążenia związane z wymaganiami dotyczącymi ochrony środowiska i gospodarki obiegu zamkniętego, ale przede wszystkim rosnące płace i koszty produkcji – przewiduje dr inż. Anna Motylska-Kuźma z Uniwersytetu Dolnośląskiego DSW.

Ponadto dr Artur Fiks zapewnia, że tegoroczna susza wpłynie na wzrost cen owoców, warzyw, ich przetworów i produktów zbożowych. Trudno jeszcze przewidzieć, w jakim procencie ukształtuje ona wzrost cen. Zbiory niektórych produktów wciąż trwają, a część z nich zostanie zastąpiona zagranicznymi artykułami. Niemniej z anomaliami pogodowymi mamy do czynienia na całym globie. To też powoduje, że ceny towarów importowanych, m.in. kawy czy kakao, są znacznie wyższe niż w ubiegłych latach.

– Susza spowodowała, że koszty upraw, które wymagały nawadniania, bardzo mocno wzrosły. W wielu przypadkach wodę trzeba było dowozić beczkowozami. Co więcej, parzące słońce dosłownie gotowało dojrzewające warzywa i owoce. Do tego dołączyły jeszcze – jak wiadomo – powodzie i zalania, a także silne wiatry. Te wszystkie zjawiska pogodowe wpłynęły na samą wielkość podaży, jakość produktów i koszty ich wytworzenia. Dlatego w zdecydowany sposób będą podbijały dalszy przyrost cen w sklepach, zwłaszcza rodzimej żywności – wyjaśnia ekspertka z Uniwersytetu Dolnośląskiego DSW.

Według Marcina Luzińskiego, wkrótce już wszystkie monitorowane kategorie będą na plusie. Globalne indeksy cen żywności FAO wskazują na odbicie cen mięsa, nabiału i olejów. W Polsce wstępne szacunki produkcji rolniczej wskazały na mocne zmniejszenie podaży owoców, co prawdopodobnie przełoży się na podwyżki. Ekonomista zauważa w sklepach wzrost cen olejów i tłuszczów, w tym głównie oliwy, a także kakao. Spodziewa się też dalszego, mocnego wzrostu cen czekolady, owoców i olejów. I prognozuje, że drożeć będzie również nabiał. Odżywać zaczął globalny popyt na produkty mleczne, ceny na rynkach światowych zaczęły rosnąć. Dodatkowo, w ostatnim czasie polscy rolnicy zmniejszyli pogłowie kur niosek, co przekłada się na niższą produkcję jajek i niedługo może to zacząć powodować wzrost ich cen.

MondayNews Polska


komentarzy: 8, skomentuj, drukuj, udostępnij

Twoim Zdaniem

Dodaj Komentarz

Dodając komentarz akceptujesz
Regulamin oraz Politykę prywatności.

Zauważyłeś błąd lub komentarz niezgodny z regulaminem?
 
Oglądasz 1-8 z 8

Gość • Niedziela [13.10.2024, 22:54:52] • [IP: 46.112.2.*]

Jedynie pensja podstawa plus od obrotu może uchronić przetrwać gospodarce oraz regulacje marzy lub cen podstawowych produktów by łańcuch wzrostu kosztów procesu produkcji, sprzedaży nie wpływał na funkcjonowanie społeczeństwa. Dodatkowy postulat: dostep dla wszystkich sklepów do jednakowych, podobnych cen produktów a nie, że markety wymuszają inne ceny na dostawcach a ty chcesz prowadzić działalność to możesz tylko kupić drożej zazwyczaj. Zadanie dla urzędu ochrony KONKURENCJI zamiast braku możliwości konkurencji. Albo ludzie będą zyc, funkcjonować, albo nie. Politycy, wake up i do przodu, Narod czeka na pozytywne rozwiązania. Do odważnych pozytywnie należy świat. Negatywnie to sezonowki, prawda zawsze wygrywa cały maraton.

Gość • Niedziela [13.10.2024, 19:18:22] • [IP: 5.172.234.***]

BZDURA !! Płacimy za fanaberie polityków, którym odbiło !!

Gość • Sobota [12.10.2024, 21:59:15] • [IP: 83.20.210.*]

Anomalie pogodowe. a złodzieje z ulicy wiejskiej i całe to socjalistyczne państwo. Nie przyczyniło się do niczego. Lepsza propaganda niż w PRL-U

rys • Sobota [12.10.2024, 19:06:32] • [IP: 89.174.73.**]

i do czego to doprowadzi?

Gość🆑🅰🅱 • Sobota [12.10.2024, 16:36:29] • [IP: 37.109.160.**]

Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin

Gość • Sobota [12.10.2024, 16:05:11] • [IP: 5.173.157.**]

Anomalie sa w niektorych rejonach a w innych trzeba budowac zbiorniki retencyjne. Ciekawe czy roztapianie lodowcow terenow przy morzu nie zaleje ale jest nadzieja, ze jeszcze czas znalezc rozwiazanie bo pisali, ze to w okolicach 2050r wg naukowcow.

Gość • Sobota [12.10.2024, 14:50:04] • [IP: 5.173.220.*]

Zawsze mozna zadzwonic do hajfika do danii w sprawie dunskich sklepów, do tomasa w sprawie niemieckich, do vitkacego w sprawie portugalskich. Mieszka za płotem kolo Henka, drugi kolo Cześka, napewno się dogadają bo są odpowiedzialni za kraj 38 milionów ludzi. A jak nie to urzad marzy maksymalnej puk puk. Pieniądze nie znikają tylko marze ktos sobie odkłada na koncie. Gaz, ropa, prąd w podobnych cenach od 2 lat a ceny rozne. Ciekawe jak to dziala 😅😅😅😅

Gość • Sobota [12.10.2024, 14:40:15] • [IP: 188.147.76.**]

Jakie anomalie pogodowe ? Pogoda była wyśmienita - nie było suszy nie było deszczów nawalnych w sezonie. Drożyzna jest bo tak rząd beznadziejnie nierządzi !!

Oglądasz 1-8 z 8
■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@ikamien.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Zrobiłeś zdjęcie lub film? Wyślij do nas! kontakt@ikamien.pl ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@ikamien.pl ■ Zrobiłeś zdjęcie lub film? Wyślij do nas! kontakt@ikamien.pl ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@ikamien.pl ■ Zrobiłeś zdjęcie lub film? Wyślij do nas! kontakt@ikamien.pl ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@ikamien.pl ■ Zrobiłeś zdjęcie lub film? Wyślij do nas! kontakt@ikamien.pl
■ Łukasz Dzioch wygrał w II turze wyborów na burmistrza Dziwnowa, pokonując Jarosława Siomkę stosunkiem głosów 855 do 765 ■