ikamien.pl • Wtorek [24.09.2024, 15:14:10] • Gmina Wolin
Ścieżka pieszo-rowerowa Wolin-Unin otwarta za cztery miesiące
fot. Andrzej Ryfczyński
Nowa trasa ma kosztować 12 milionów złotych. To bezpieczna alternatywa dla ruchliwych dróg, stworzona dzięki dofinansowaniu z Polskiego Ładu i dbałości o środowisko.
Wielkimi krokami zbliża się zakończenie budowy ścieżki pieszo-rowerowej łączącej Wolin z Uninem. Za cztery miesiące mieszkańcy i turyści będą mogli bezpiecznie korzystać z trasy, której koszt wynosi 12 milionów złotych, z czego większość pochodzi z dofinansowania w ramach Polskiego Ładu. Budowa jest odpowiedzią na potrzeby lokalnej społeczności oraz ochrony środowiska – projekt pozwolił uratować setki drzew rosnących wzdłuż istniejącej drogi, dzięki przeniesieniu ścieżki na prywatne działki.
fot. Andrzej Ryfczyński
Pierwotne plany zakładały budowę ścieżki wzdłuż istniejącej drogi, co wymagałoby wycinki dużej liczby drzew. Na taki ruch nie zgodził się jednak Wojewódzki Konserwator Zabytków, co zmusiło projektantów do zmiany lokalizacji trasy na tereny prywatnych działek. Dzięki temu drzewa zostały zachowane, a ścieżka jest teraz oddalona od ruchliwej drogi, co zwiększa bezpieczeństwo użytkowników.
fot. Andrzej Ryfczyński
Budowa jest obecnie na zaawansowanym etapie – prace trwają na całej długości od Unina do rubieży Wolina. Trasa składa się z czterech warstw konstrukcyjnych, a nawierzchnia z miękkiego, cichego asfaltu zapewnia komfort jazdy zarówno dla pieszych, jak i rowerzystów. Jak podkreśla wykonawca, firma Derylak Bud z Kamienia Pomorskiego, nawierzchnia jest na tyle wytrzymała, że nawet ciężki sprzęt nie powinien jej uszkodzić.
fot. Andrzej Ryfczyński
Krok ku lepszej komunikacji na wyspie Wolin
Nowa ścieżka pieszo-rowerowa ma strategiczne znaczenie dla mieszkańców i turystów – łączy Wolin z nadmorskim Międzywodziem, co ułatwia dostęp do morza. Zobaczymy to w przyszłym sezonie letnim. Jest to ważny krok w stronę stworzenia pełnej pętli wokół wyspy Wolin, co umożliwi wygodne przemieszczanie się rowerem po całym regionie. Wciąż czeka się jednak na brakujący odcinek między Międzyzdrojami a Wisełką przez Woliński Park Narodowy, który ma w przyszłości dopełnić tę malowniczą trasę.
fot. Andrzej Ryfczyński
Budowa ścieżki to przykład, jak inwestycje infrastrukturalne mogą iść w parze z ochroną przyrody oraz poprawą bezpieczeństwa. To inicjatywa, która nie tylko ułatwi życie lokalnym mieszkańcom, ale także przyciągnie miłośników aktywnego wypoczynku na Pomorze Zachodnie.
fot. Andrzej Ryfczyński
Ścieżka przeskakuje koło oczyszczalni, bo jak to ścieżka koło deweloperki, tam ma być ładnie i drogo, a nie rowerzyści jeździć.
[25.09.2024, 15:19:08] • [IP: 178.238.243.**] Po jaką cholerę szersza? Autostradę byś chciał? od tych głupot co wypisujesz głowa boli...
Pisowskie społeczeństwo. Prymitywne wypowiedzi mnie niepokoi.
Gość • Czwartek [26.09.2024, 03:24:54] • [IP: 188.147.77.**] Ty spać smutny człowieku nie możesz, że po nocach taki bełkot z siebie wylewasz? Wyluzuj i nie pij tyle...
● 16:08:18] • [IP: 5.173.152.**] Efekt końcowy?! Efekt zawsze jest końcowy, nie ma efektu początkowego ani środkowego!● 08:14:36] • [IP: 188.147.69.**] Ciebie d..pa boli i" jajka" bolą, a tego 15:35:30] • [IP: 89.174.58.***] CENA boli. Oj, cierpicie jak Konrad, " za milijony"... a może wy masochiści?
Mogła by być trochę szersza ta ścieżka. Mogła by być po jednej stronie ulicy Ogólnie fajnie ze coś robią ale ludzie z głową planujcie bo to bez sensu
A kto wpadł na pomysł żeby ścieżka rowerowa niedaleko oczyszczalni przeskoczyła z lewego pasu na prawy no kto? Teraz trzeba będzie zatrzymać się zejść z roweru przejść przez drogę później samochody jadące do oczyszczalni a pod Wolinem skrzyżowanie na mokrzyce pokonać i po co te komplikacje jak by nie mogła zostać kolo żwirowni.
Wyremontujcie odcinek unin - międzywodzie nie da się jechać po tej ścieżce rowerowej kostka pozapadana i zarośnięta trzeba jechać ulicą.
Popieram osoby wypowiadające się o ścieżce rowerowej Unin-Sierosław-Międzywodzie. Jazda rowerem okropna. Dziury, zapadliny. Nie tylko zęby można zgubić ale dupa boli, jajka i kręgosłup. Cały odcinek należy zalać asfaltem. To dopiero będzie koszt.
Na tym przejściu powinni dać sygnalizację świetlną, poprawić odcinek do Międzywodzie, działać dalej. inwestują w nowe zapominają o starym.nie wiem o czym to swiadczy.czy tak się robi. wg wolałbym puścić ta ścieszke w koronach tych drzew zabytkowych, do Międzywodzie jakoś zabytków nie tyło.
2 bańki za kilometr chodnika? Grubo
Bardzo dobrze. Brawo za pomysł i realizację. Szkoda że nie może powstać ścieżka z Wisełki do Międzyzdrojów. Wielki ruch zakręty góry i samobójcy na rowerach.
Zróbcie całą trasę w asfalcie, nie tylko do Unina. Dalej to niech sobie projektanci trasy sami jeżdżą rowerkami, gdzie można zęby zgubić !! SYF, ZAPADLINY I COROCZNE CZYSZCZENIE Z ZIELSKA TRASY, KTÓRA I TAK PO MIESIĄCU ZARASTA !!
No no, autor tego artykułu tak chwali tę budowę że ho ho - 12 milionów za 7 km trasy rowerowej - szok i niedowierzanie. Masakra !! Zobaczymy jaki będzie efekt końcowy. Zaznaczam że Dziwna lubi wylewać oj lubi i to pod samą drogę chociażby w Darzowicach a wtedy zobaczymy jak będzie siadać asfalt. Dalej -" Pierwotne plany zakładały budowę ścieżki wzdłuż istniejącej drogi, co wymagałoby wycinki dużej liczby drzew. Na taki ruch nie zgodził się jednak Wojewódzki Konserwator Zabytków, co zmusiło projektantów do zmiany lokalizacji trasy. .." Ten wojewódzki Konserwator etc to niech sobie wytnie co mu wisi. ..Masakra !! Zobaczymy kiedy będzie kolejny wypadek śmiertelny lub potrącenie rowerzystów, gdyż trasa na wysokości oczyszczalni przebiega na drugą stronę. Totalny bezsens, a dlaczego Żwirownia nie zgodziła się aby trasa była poprowadzona przez jej teren ?? Ci co mają tam pola to musieli się zgodzić a Oni co Święte Krowy ?? Projekt pozwolił uratować setki drzew - TAK ale te SUCHARY to też EKSPONATY PRZYRODY ??
12 baniek za kilka wywrotek piachu i gruzu, no nieźle ktoś się dorobi na tej" inwestycji" :D