Niestety, pszczelarze i naukowcy alarmują, że pszczelarstwo stoi obecnie w obliczu wielu zagrożeń, takich jak choroby, pasożyty, a przede wszystkim, spadek różnorodności roślin, co utrudnia pszczołom zdobycie pożywienia.
Pszczoły to nasi niezastąpieni zapylacze — bez nich wiele roślin nie byłoby w stanie wydać owoców i nasion, jako że aż 90% zapylaczy w Polsce to pszczoły miodne. Zniknięcie tych pasiastych owadów oznaczałoby nie tylko ubytki w naszych ogrodach, ale także znaczne ograniczenie dostępności ulubionych produktów spożywczych. Owoce, warzywa, a nawet kawa — wszystko to zawdzięczamy pracowitym pszczołom.
Ale nie wszystko jest stracone! Możemy wziąć sprawy w swoje ręce i wesprzeć przetrwanie pszczół. Jak to zrobić? Każdy z nas może wprowadzić kilka protych zmian w swoim otoczeniu. Możemy stworzyć przyjazne dla pszczół miejsca na balkonie lub w ogrodzie, sadząc rośliny, które przyciągają je swoimi kolorami i zapachami. Dodatkowo warto wyposażyć balkon w owadzie poidełko. Możemy także ograniczyć używanie chemikaliów w ogrodzie, które mogą szkodzić pszczołom.
To także świetny moment, aby docenić lokalne produkty i wesprzeć pszczelarzy, którzy dbają o nasze pszczoły. Wybierając miód od lokalnych pszczelarzy, nie tylko wspieramy ich pracę, ale także cieszymy się smakiem autentycznego, zdrowego produktu. Co więcej, możemy oddać głos na inicjatywy wspierające pszczoły (jak np. miejskie pasieki) podczas wyborów samorządowych czy korzystając z budżetu partycypacyjnego. Dobrym pomysłem jest też wsparcie działań na rzecz ochrony zapylaczy w Polsce poprzez adopcję pszczół.
Każdy z nas może pomóc w ocalaniu pszczół, a to właśnie dzięki tym małym, lecz niesamowicie cennym stworzeniom, nasza planeta jest tak pięknie różnorodna i bogata. Dlatego w dniu 8 sierpnia, zapraszamy do refleksji nad naszą wspólną odpowiedzialnością za ochronę otaczających nas ekosystemów i wszystkich ich mieszkańców. Róbmy to, co w naszej mocy, by podziękować pszczołom za ich pożyteczną pracę, chronić je i pielęgnować środowisko, w którym wszyscy razem żyjemy.
Nina Król
Redakcja Natu.Care
Niemcy maja 1.018.000 i dlaczego ich nie uwzgledniono na wykresie? Nierzetelne informacje