Wiele z jednostek publicznych kupowało licencje na oprogramowanie w ilościach przekraczających zapotrzebowanie lub nie używało zakupionego oprogramowania wcale. Dodatkowo, brak było efektywnego nadzoru nad oprogramowaniem zainstalowanym na urządzeniach mobilnych i stacjonarnych, co otwierało furtkę do użytkowania nielegalnego lub nieaktualnego oprogramowania, narażając bezpieczeństwo danych publicznych.
Kontrole wykazały, że 88% jednostek posiadało nieautoryzowane oprogramowanie. W prawie połowie przypadków zainstalowane były programy bez odpowiednich licencji. Stwierdzono również, że jednostki nie przeprowadzały regularnych audytów, które pozwoliłyby na weryfikację legalności i aktualności oprogramowania.
NIK zaleca, by jednostki publiczne wprowadziły skuteczne procedury zarządzania oprogramowaniem, w tym regularne audyty i monitoring, aby zapobiegać dalszemu marnotrawieniu publicznych środków i zabezpieczyć infrastrukturę IT. To apel o bardziej odpowiedzialne i transparentne wykorzystanie funduszy publicznych, które powinny służyć interesowi społecznemu, a nie być źródłem niepotrzebnych strat.
Niedziela, 24 listopada 2024r.
•
Dziś imieniny:
Flory, Emmy, Chryzogona.
- Pierwsza platforma wiertnicza na Zatoce Pomorskiej
- Historia złóż ropy i gazu na Pomorzu Zachodnim
- Ćwiczenia strażaków na budowie drogi S3:
- Realistyczne symulacje wypadków przyciągnęły uwagę kierowców
- Ćwiczenia strażaków na budowie drogi S3:
- Realistyczne symulacje wypadków przyciągnęły uwagę kierowców
- Nieszczęśliwy wypadek w Międzyzdrojach: Mężczyzna poszkodowany podczas remontu
- Szczęśliwy finał akcji ratunkowej na Zalewie Szczecińskim
- Pożar na terenie suszarni zbóż w Rzeczynie. Siedem zastępów straży w akcji
» Strona Główna » Wydarzenia » Publiczne podmioty kupowały oprogramowanie na potęgę, w efekcie marnotrawstwo kasy publicznej
W artykule jest, bez realnej oceny potrzeb. Np sprzedaż oprogramowania traktora firmie, która nie rozwija się w rolnictwie, ale cena przetargu wyższą była więc przeszło, firma oferująca oprogramowanie uzyskała wyższą cenę przetargu za większą ilosc oprogramowania, ktore nie bylo potrzebne. Po co komu licencja na powerpoint np w miejscu gdzie nie robi sie prezentacji powerpoint bo robi to inny dzial? Czytanie z zrozumieniem. Lekcją pierwsza.
Nik nie kasuję za audyty baranie, ma swoich pracowników na etacie. Manipulujesz dobrze, pewnie programy swoje sprzedajesz a tu pac, sprawiedliwość przyszła finansowa.
co to za bzdury rozumiem że lepiej jak sciaga sie pirackie wersje to wtedy bedzie ok? wiecej na te autyty wyrzuca pieniedzy niz na licencje oprogramowań. Z tymi audytami to ktoś niezłe pieniądze chce zarobić
Być może w raporcie nik będzie dostępne jeśli jest to jawne. Jesli niejawne urzedy załatwia to między soba, od tego jest nik.
Dobrze, że upubl8czniacie temat. Bo w wielu jest są nie fachowcy od wszystkiego i stąd takie kwiatki. A można podać kto w naszym regionie jest na tej l8scie niekompetentnych ?