ikamien.pl • Poniedziałek [22.04.2024, 15:43:35] • Międzyzdroje
Ocalona od zapomnienia: Historia małej foki „Góry” z Wolińskiego Parku Narodowego
K. Wrzecionkowski( fot. Facebook
)
W niewielkiej odległości od morskich fal, na złotawym piasku Wolińskiego Parku Narodowego, młode szczenię foki szarej stało się centrum uwagi troskliwych spacerowiczów w dniu 20 kwietnia 2024 roku. Spacerujący plażą turyści, przechadzając się w okolicy Białej Góry, zauważyli samotne zwierzę i niezwłocznie zgłosili ten fakt do Błękitnego Patrolu WWF, specjalizującego się w ochronie życia morskiego.
Zaangażowanie turystów, którzy skutecznie zabezpieczyli miejsce znalezienia foki przy użyciu materiałów znalezionych na plaży, w tym patyków, gałęzi oraz metalowych elementów, świadczy o ich wysokiej świadomości ekologicznej i zasługuje na najwyższe uznanie. Ich szybka i odpowiedzialna reakcja zapewniła zwierzęciu nie tylko bezpieczeństwo, ale również spokój w oczekiwaniu na pomoc.
Niemal równie szybka była reakcja pracownika Wolińskiego Parku Narodowego, członka Błękitnego Patrolu WWF. Po dokładnej konsultacji ze Stacją Morską im. Profesora Krzysztofa Skóry w Helu, oceniono, że stan zdrowia foki, znacznie osłabionej z powodu niedożywienia, wymaga natychmiastowej interwencji. Bez wahania podjęto decyzję o przetransportowaniu jej do specjalistycznego ośrodka, gdzie mogłaby otrzymać odpowiednią opiekę i przejść rehabilitację.
K. Wrzecionkowski( fot. Facebook
)
Dzięki współpracy ze Strażą Parku, proces odłowienia i transportu foki przebiegł sprawnie, a samotna podróżniczka plaż Białej Góry została wkrótce umieszczona pod opiekuńczym okiem specjalistów. W uznaniu za jej niezwykłe miejsce znalezienia, nadano jej imię "Góra" – miłe odniesienie do Białej Góry, której piękno bez wątpienia zasługuje na taką pamiątkę.
Ta historia jest przypomnieniem, że plaże, które tak uwielbiamy odwiedzać dla odpoczynku i relaksu, są także domem dla wielu gatunków dzikiej fauny. Foki wykorzystują je jako miejsca do regeneracji sił, dlatego ważne jest, aby zapewnić im spokój oraz zgłaszać wszelkie obserwacje odpowiednim służbom ochrony przyrody, takim jak Błękitny Patrol WWF oraz Stacja Morska w Helu.
Pamiętajmy, że nasze współistnienie z przyrodą wymaga szacunku i odpowiedzialności, które mogą przynieść nieocenioną pomoc potrzebującym istotom, takim jak mała foka "Góra".
Tekst na podstawie i zdjęcia: K. Wrzecionkowski
Strażnicy Wolińskiego Parku Narodowego pomagają i ratują. Brawo Panowie i WPN.
Kochani, najlepsza wiadomość od wielu tygodni!! Wielki szacunek i uznanie dla Ludzi, którzy ochronili zwierzę i zgłosili do Błękitnego Patrolu! Pracownikom WPN brawa za interwencję!! Hej, aż chce się żyć!