Jednym z kluczowych punktów protestu będzie blokada drogi ekspresowej S3. Blokada rozpocznie się na wysokości zjazdu do Kamienia Pomorskiego, węzeł Parłówko, gdzie od godziny 11:00 do 16:00 każdego dnia planowane są dwugodzinne blokady. Te działania mają na celu wywarcie presji na rząd w celu przemyślenia lub zmiany kierunku w polityce zielonej, która według protestujących, nie uwzględnia realiów pracy i życia rolników. Jest to jedna z większych akcji protestacyjnych zaplanowanych w województwie zachodniopomorskim, która ma na celu zwrócenie uwagi na trudną sytuację polskich rolników.
Organizatorzy akcji protestacyjnej apelują do wszystkich uczestników o zachowanie spokoju i przestrzeganie zasad bezpieczeństwa. Wszystkie osoby podróżujące w tym dniu powinny spodziewać się utrudnień i możliwych opóźnień. Apelują również do kierowców o cierpliwość i zrozumienie dla celów protestu.
Społeczność rolnicza wyraża nadzieję, że ich głos zostanie usłyszany, a dialog między nimi a władzami może prowadzić do znalezienia rozwiązania satysfakcjonującego obie strony.
Protesty 20 lutego są wyrazem głębokiego niezadowolenia i niepokoju rolników wobec polityki, która w ich ocenie, może mieć dalekosiężne konsekwencje dla polskiego rolnictwa. Tego dnia cała Polska będzie świadkiem ich solidarności i determinacji w walce o lepszą przyszłość dla polskiej wsi.
Do Warszawki tam protertować i blokować a nie utrudniać ludziom przejazd...Bezmózgi
Czy ten portal ukraica ma ma problem z CBA i CBŚ atu jeszcze istnieje w portalu prokurator ma robotę chyba że ma interes jak zawszę a może jest szefem zorganizowanej grupy przestępczej takie to normalne w Polsce dziwią się Putinowi jak mamy morderców i złodziei u siebie to mamy przejębane Ca
walczcie o swoje OK, ale dlaczego blokujecie drogę zwykłym kierowcom, w tym korku nie stoi żaden urzędnik, czemu nie zablokujecie tego urzędnika w urzędzie??
Może napiszcie co udało się rolnikom nagrać na filmie - spleśniały rzepak i podobną kukurydzę przeładowywaną w lasach przy wschodniej granicy z pociągów PKP cargo na tiry z polskimi rejestracjami. W internecie dostępna lista 500 firm polskich które kupowały ogromne ilości tego syfu m.in. producent oleju kujawskiego. Gdzie jest ministerstwo rolnictwa? Zamknąć granicę, rozliczyć te firmy. Przecież oni nas trują!
Wkurwiajcie ludzi to w końcu spalą wam te piękne traktory