ikamien.pl • Czwartek [01.02.2024, 09:14:17] • Kamień Pomorski
„Dobra energia!” – niech niesie się dalej!” Finał WOŚP z Fundacją „Zosia”
fot. Anika Marszałek
28 stycznia 2024 r. odbył się w Kamieniu Pomorskim 32 Finał WOŚP. Ogromną rolę odegrała tu Fundacja „Zosia” państwa Doroty i Stanisława Motyków i ich syna Antoniego Motyki, która zawiązała sztab WOŚP.
Przedstawiciele Powiatu, Ratusza, Burmistrza, KaDeK-u, PGK-u, MOSIR-u, Powiatowej Stacji Sanitarno Epidemiologicznej oraz wolontariusze i nauczyciele oraz rodzice uczniów szkół z Kamienia Pomorskiego i Jarszewa, jak również osoby prywatne, które chcą pozostać anonimowe, firmy, instytucje, stowarzyszenia, zespoły taneczne i śpiewacze, uczniowie z Państwowej Szkoły Muzycznej w Kamieniu Pomorskim, ratownicy i przedstawiciele polskich służb mundurowych, fotografowie, Bank PKO SA - wszyscy na prośbę sztabu „Fundacja Zosia” potrafili dogadać się, zewrzeć szyki i działać wspólnie w imię dobra ogólnego.
fot. Anika Marszałek
Burmistrz sam zaprosił na imprezę mieszkańców, co Fundacja „Zosia" przyjęła z dużym acz miłym zaskoczeniem, bo było to działanie przede wszystkim społeczne oddolne.
fot. Anika Marszałek
Symbolem wielkiej energii wszystkich zaangażowanych było ogromne serce – tort wykonany przez Cukiernię Piekarnię Żelek – ważył 20 kg! Został wylicytowany przez burmistrza Stanisława Kuryłłę za kwotę 6 tysięcy złotych, do której to kwoty znacznie dołożył się pan Sebastian Mamzer- szczytne cele łączą ludzi! A nasze światełko było ciche z wielką dobrą energią utworzone z latarek w telefonach w formie serca.
fot. Anika Marszałek
Kochani – zebraliście z nami 67192,70 zł – Dziękujemy! Hasło Fundacji „Zosia” to :”Dobra energia!” – niech niesie się dalej!"
Fundacja " ZOSIA" bardzo dziękuje wszystkim osobom , które zaangażowały się i pomogły w organizacji 32 finału WOŚP.
fot. Organizator
fot. Organizator
W następnym Roku też przyłącze się do WOŚP wszyscy uczciwie pracowali Pomagali Wspaniałą sprawa moc pomoc innym bezinteresownie Żeby każdy tak pomagał jak Dorota M świąt był by cudowny. Nie wiem dlaczego innych boli że są ludzie którzy zawsze idą z pomocą
A jednak prawda boli pani co pracowała dawniej w osirze to brak słów a teraz chce się odkupić swoje winy.a tak się nieda
Uważam, że osoby, których największym osiągnięciem jest napisać anonimowo złośliwy komentarz w internecie, nie powinny mieć prawa wypowiadania się na temat tych, ktorzy swój wolny czas i energię powswiecaja na bezinteresowną pomoc innym.
Niesamowite wydarzenie WOŚP w naszym mieście, wyjątkowa integracja tak wielu ludzkich serc - a to wszystko dzięki Fundacji" Zosia", która tak wiele instytucji oraz osób prywatnych zjednoczyła do wspólnego działania. Praca a raczej współpraca nad tym niesamowitym projektem WOŚP była przyjemnością. Wszystko wyszło pięknie. Dla osób, które były w to zaangażowane - to były 2 miesiące pięknych i owocnych przygotowań organizacyjnych, artystycznych i wielu innych. A dla" bohaterów" hejtu - leniwców nie mających nic do zaoferowania (no może za wyjątkiem umiejętności dbania o czystość okien), teraz jest tzw. upragnione 5 minut. I tak sobie żyjecie z tą wewnętrzną frustracją od wydarzenia do wydarzenia w mieście. Czy jest Wam z tym dobrze?? - sami sobie na to pytanie odpowiedzcie. My, czyli wszyscy współorganizatorzy WOŚP pękamy z dumy i radości.
Gościu z 9.34 zidentyfikuj się i powiedz co ciebie ugryzło bo twój wpis nie dość że nic nie znaczy to ze względu na brak szczegółów jest infantylny
Ta pani po prawej to musi mieć coś na sumieniu że chce odkupić swoje winy wie o czym pisze i ona też.
Ależ Ci kamienianie, zamiast się cieszyć, że komuś się jeszcze chce coś robić w tym zapyziałym miasteczku to ujadają tylko. Jeden zwłaszcza.
Uprzejmie informuję osobę, krytykującą okna- to jest pracownia a nie siedziba fundacji. Hala natomiast służy do tego żeby można było z niej korzystać więc nic nie dał.
6 tysięcy, a sama wiata w Jarszewie to 10
Stasiu, , dał, , hale a wy co ? brudne okna w tej fundacji macie
Ciekawe ktoś ty, gościu z godziny 09.34? Ktoś leniwy komu się nie chce działać? Ktoś nie dopieszczony, który zdziwił się, że jednak trzeba zakasać rękawy i popracować? A może ktosia?
Pierwszy i Ostatni raz współpracowałem z tą fundacją. Na drugi raz przyłączę sie do Dzinowa, Świerzna lub kogokolwiek.