Obecny podczas dziwnowskiego finału Burmistrz Dziwnowa – Grzegorz Jóźwiak, dziękował dziwnowskiemu sztabowi za organizację całego wydarzenia, podkreślając przy tym, że sprzęt zakupiony przez WOŚP jest w blisko 100% polskich szpitali, służąc wszystkim potrzebującym. Jak mówił, to zakupione dzięki zebranym pieniądzom wyposażenie, nierzadko ratuje życie, pomaga w leczeniu, czyni placówki zdrowia nowocześniejszymi. Czuję ogromną satysfakcję z tego, że Gmina Dziwnów ponownie włączyła się do działań WOŚP i bardzo się cieszę, że są w gminie ludzie, wielu ludzi, którzy uczestniczą w tej akcji – mówił.

W podobnym tonie, jeszcze podczas trwania finału, wypowiadała się szefowa dziwnowskiego sztabu – pani Joanna Zaremba – Jestem ogromnie zbudowana tym, jak wiele osób, niezależnie od wieku, profesji czy momentami także bardzo ograniczonych możliwości czasowych, włączyło się w prace organizacyjne. Ich zaangażowanie, pomoc, gotowość do wykonywania najróżniejszych zadań, otwartość na pomysły, zasługują na jak najwyższe uznanie. A podkreślić należy też fakt, że przez tych kilka lat, od kiedy w tym składzie działa nasz dziwnowski sztab, w jego szeregach wciąż pojawiają się nowe osoby, które każdorazowo wnoszą coś nowego i są dla nas bardzo cennym wsparciem. Co także chciałabym uwypuklić, to fakt, że organizując kolejny już finał, nasza sztabowa struktura bardzo okrzepła. Z roku na rok pracuje nam się lepiej, sprawniej, a zdobyte przez minione lata doświadczenia, także z pracy innych sztabów, z którymi mamy okazję się spotykać i wymieniać spostrzeżeniami oraz pomysłami, procentują głośniejszym i zdecydowanie gorętszym graniem.

Wszystko to pokazuje, że kiedy mamy cel, tak szczytny cel, potrafimy się połączyć i działać wspólnie, niezależnie od czasami bardzo złożonych charakterów i bardzo zróżnicowanej wrażliwości. Łączy nas idea i trudno znaleźć słowa, aby wyrazić podziękowania, zarówno w swoim jak i całego sztabu imieniu, za ten wspaniały gest – pracę na rzecz Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Bardzo, bardzo gorąco chcę za to raz jeszcze podziękować. Te same słowa chciałabym również zaadresować do mieszkańców Gminy Dziwnów i obecnych podczas naszego finału gości z innych regionów kraju. To dzięki Państwa wsparciu i okazanej całej akcji sympatii, możemy dzisiaj mówić nie tylko o fantastycznie prowadzonej zbiórce, ale też o tym, że dołożyliśmy do niej kolejną, pełną ciepła i zaangażowania cegiełkę. Orkiestrowe serce bije u nas bardzo, bardzo mocno - mówiła Joanna Zaremba.

I rzeczywiście, osób obecnych na dziwnowskim finale było bardzo dużo. Zaczęło się tradycyjnie, od porannego biegu pod hasłem „Policz się z cukrzycą”, który stanowił swojego rodzaju inaugurację dnia finału. W tym samym czasie swoje podwoje otworzyła dziwnowska strzelnica garnizonowa, na terenie której, obok wystawy sprzętu i uzbrojenia, można było zweryfikować swoje umiejętności strzeleckie z broni palnej oraz łuku. Wszystko pod czujnym okiem instruktorów, którzy służąc cennymi wskazówkami, opowiadali też o broni i technikach strzeleckich. W części popołudniowej, która odbywała się w hali Miejskiego Ośrodka Sportu i Kultury w Dziwnowie (ul. Reymonta 10) prezentowali się gminni i zaproszeni wykonawcy – taneczni jak i muzyczni. Było głośno i bardzo efektownie. Można było wziąć udział w loterii, pomalować twarz, podpatrzeć młodych adeptów tańca towarzyskiego czy wejść w posiadanie lokalnie wytwarzanych przetworów i rybnych specjałów. Można było również zjeść coś ciepłego i słodkiego, podglądnąć dziwnowskich ratowników na specjalnych pokazach czy wsiąść do orkiestrowej kolejki.

Nie zabrakło także saperów z dziwnowskiej jednostki, policjantów oraz zawodników sportów walki, którzy zaprezentowali się podczas specjalnego pokazu. Tuż przy hali sportowej „rozłożyło się” wesołe miasteczko oraz można było zobaczyć gminne (i wojskowe) wozy strażackie. Bardzo dużym zainteresowaniem cieszyły się aukcje, a wygrać na nich można było całe mnóstwo bardzo interesujących i ciekawych nagród. Od najróżniejszych przedmiotów, zabawek poprzez przejażdżki luksusową limuzyną czy obrazy oraz rękodzieło. Nie zabrakło oczywiście okazjonalnego tortu oraz wielu osób licytujących, które niejednokrotnie toczyły pomiędzy sobą kwotowe (choć jednocześnie pełne sympatii i świadomości szczytnego celu) pojedynki. Jeszcze nim nastąpiło finałowe i podsumowujące cały dzień tzw. „Światełko do nieba”, odbył się koncert grupy „RBand”, a także niezwykle efektowny pokaz mody Patrycji Pietkiewicz. Kolejny, gminny finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w Dziwnowie za rok. Do zobaczenia !!!

www.dziwnow.pl