ierwszaki pod czujnym okiem swojej wychowawczyni Agnieszki Staniszewskiej przygotowały i recytowały piękne wiersze, śpiewały piosenki. Uczniowie przedstawili także inscenizację pt: „Pinokio idzie do szkoły”. Po występach przystąpili do dwóch sprawdzianów: Uśmiechu i Mądrości, które zaliczyli na szóstkę. Po części artystycznej Pani Dyrektor Ewa Jakubiec dokonała pasowania oraz wręczyła legitymacje szkolne, książki i pamiątkowe dyplomy.
Na uroczystość przybył Pan Burmistrz Bronisław Karpiński, Dyrektor Gminnego Zespołu Obsługi Oświaty Pan Krzysztof Zakrzewski, Sołtys Wrzosowa i Radawki Pani Józefa Urbaniak. Naszą aulę wypełnili po brzegi rodzice i dziadkowie uczniów.
Na zakończenie tej miłej uroczystości bohaterowie tego dnia i ich najbliżsi oraz zaproszeni goście zrobili sobie wspólne pamiątkowe zdjęcie, które na zawsze będzie przypominało uczniom o tym ważnym wydarzeniu w ich życiu.
Kochani, jestem mamą, którego dziecko chodziło do Wrzosowo, parę lat temu. Wtedy też pracowały emerytki, ale nam to nie przeszkadzalo, bo ważne bylo dobro dziecka i jego wiedza. Razem z nauczycielami my rodzice broniliśmy tej szkoly przed zamknięciem i udalo nam się. Teraz syn ukończył już studia i jakiś braków u niego nie ma i nie było, a nawet lepiej dawal sobie radę w liceum niż dzieci z Kamienia. Natomiast mlodsze dziecko chodzilo już do szkoły w Kamieniu, niestety zaczęły się problemy. Pani poprostu nie miala czasu dla dzieci slabszych a w imprezach brały tylko wybrane i te same osoby, tzw. dobrzy u8czniowie. A co z tymi słabszymi?? I dlatego uważam, że wszystkie te wiejskie szkoły powinny nadal istnieć i możemy mówić o wyrównywaniu szans u dzieci. Myślę, że i Kukułowo i Trzebieszewo ubolewa iż zamknięto im szkoły.
Finanse gminy, skromne z natury, wykorzystywane są zbyt jednostronnie. Wynika to po części z faktu, że w działaniach pro oszczędnościowych zbyt mała uwaga przywiązywana jest do szukania nowych twórczych sposobów wykorzystania posiadanych kapitałów, w tym także kapitału finansowego. Gmina działa według przyjętego schematu, którego zasadniczą cechą jest podział wydatków na poszczególne działy budżetu i przyzwyczajenie do tego, że jest ona organizacją wydającą pieniądze na to, co z reguły jest deficytowe, co generuje koszty. Przykładem może być użytkowanie środków przeznaczonych na oświatę. Polskie gminy przeznaczają na utrzymanie szkół około połowy swego budżetu. Nazywa się to wprawdzie inwestycją w oświatę, ale w przypadku szkoły podstawowej na wsi odległość pomiędzy poniesieniem nakładów a efektami, jest zbyt duża, by inwestycja ta przynosiła wymierne efekty.
Na dodatek w przypadku większości gmin wiejskich sukcesy edukacyjne wiążą się z odchodzeniem najzdolniejszych do miast, przez co wieś traci nie tylko pieniądze, ale także ubywa jej kapitału ludzkiego i co się z tym wiąże również kapitału społecznego. A tego nie można tak łatwo odtworzyć. Szkoła Podstawowa we Wrzosowie na sprawdzianie absolwentów szóstych klas okazała się być najlepszą w naszym Powiecie i to jest czytelne świadectwo jej aktualnego funkcjonowania. Zgoda, że warunki pracy w SP we Wrzosowie pod względem liczby dzieci w klasie i liczby dzieci przypadających na jednego nauczyciela, są lepsze niż w SP1 i SP2. Jednak szanse edukacyjne dzieci w dużej mierze zależą od dobrych warunków nauczania i możliwości podjęcia indywidualnej pracy z dzieckiem. Właśnie takie warunki zapewnia im szkoła we Wrzosowie.
Dodatkowo niebagatelną rolę w jakości pracy tej szkoły odgrywa dostępność pomocy dydaktycznych i sprzętu dla uczących się tam dzieci. O tym również warto pamiętać w toczącym się tu" sądzie nad wiejską szkołą". Szkoły usytuowane w Kamieniu z pewnością mogą i tego pozazdrościć. Ponadto jest to autentyczny ośrodek kulturotwórczy na tym terenie, wokół którego ogniskuje się życie naszej małej społeczności. Już teraz wiadomo, ze niż demograficzny jest już za nami. Nawet na naszym terenie rodzi się coraz więcej dzieci, które już wkrótce w swoim najbliższym sąsiedztwie, będą potrzebowały takiego przyjaznego i bezpiecznego miejsca do rozwoju swoich potencjałów.
A jeżeli chodzi o wiek kadry nauczycielskiej szkoły we Wrzosowie, to każdy z nas może ocenić go osobiście, oglądając niniejszą fotografię - ikamienpomorski.pl/images/photoalbum/5061.jpg
Okazuje się, że jest to zróżnicowana kadra z przewagą młodych nauczycieli a kontakt dzieci z taką różnorodnością, to kolejny atut tej szkoły. Jeżeli chodzi o podnoszone głosy o konieczności likwidacji tej szkoły, to jasnym jest, że mamy tu do czynienie z zamysłem robienia kolejnego interesu na bazie mienia komunalnego Gminy. Sprawą oczywistą jest, że istnienie szkoły we Wrzosowie ma głęboki sens. Podnoszący tą kwestię sfrustrowani" nauczyciele", nawet tego nie kwestionują. Chodzi im jedynie o próbę utworzenia" szkoły społecznej" na istniejącej bazie Szkoły Podstawowej we Wrzosowie. Fakt, że ktoś nie może zarabiać na szkole we Wrzosowie, czy też nie może zostać tam zatrudniony, nie może przyćmiewać naszego wspólnego interesu społecznego i naszego wspólnego dobra, jakim bez wątpienia jest ta wiejska placówka oświatowa.
Gościu z 12.11.20009r. wcale się nie dziwię, że nie zostałeś przyjęty do pracy do szkoły/nie ważne do jakiej/ z taką znajomością ortografii to wogóle nie powinieneś zostać nauczycielem.
Moi drodzy nie krzywdźcie dzieci pisząc, ze w szkole we Wrzosowie nie ma talentów-skąd to wiecie? Przecież w każdym człowieku tkwi talent. Nie obrażajcie ludzi. To, że emeryt to wcale nie znaczy, że zły nauczyciel.
Drodzy Internauci Gdybyście raczyli zauważyć do szkół uczęszczają dzieci z tzw. niżu demograficznego, zarówno do szkoły we Wrzosowie jak i do szkół kamieńskich, dlatego jest ich tylu. (Nie zapomnijcie także o emigracji). Zapewniam państwa, ze zamknięcie szkoły nie spowoduje aż tak dużego zwiększenia budżetu Gminy jak myślicie i na pewno nie wystarczy na remont dróg. Poza tym zapytajcie mieszkańców Trzebieszewa czy zamknięcie ich szkoły to dobry pomysł. Spójrzcie na nasze gimnazjum, jedno w gminie, czy tam dobrze i bezpiecznie czują się dzieci? Czy na pewno chcecie stworzyć kolejny taki moloch? Wierzę, że nie a dobro dzieci stawiacie wyżej aniżeli stan ulic. Pozdrawiam. (Ja zapiszę swoje dziecko właśnie do tej szkoły, w której dzieci czują się jak u siebie w domu, a przede wszystkim są bezpieczne. Oczywiście będę je dowozić).
Jestem już po próbie dostanie pracy w kamieńskich szkołach! I potwierdzam to, że trzeba miec znajomości! Niestety dla mnie etatu nie było, ale po wakacjach okazało się, że godziny dostał ktoś inny! Taka jest kamieńska rzeczywistośc i to jest straszne!
Oczywiście, że były podania o pracę do wszystkich szkół kamieńskich i do Wrzosowa także i niestety zgadzam się, że nie można bez znajomości normalnie dostac się do pracy ani do szkoły nr 1 ani do szkoły nr 2 i oczywiście do gimnazjumj! Dla mnie etatu nie było ale po wakacjach godziny oczywiście znalazły się dla kogoś z właściwego układu! Już mnie nic w tym Kamieniu nie dziwi! A Ewa ma krzepę? To śmieszne! Ja nawet nie chcę się od niej uczyc bo nie mam czego!
Brawo pani Ewo!!Emerytka, a ile w niej krzepy! My mlodzi możemy się od niej uczyć.
póki będziemy sie bać mówić- będzie jak jest i niczego nie zmienisz
nie mogę bo uczy się tam właśnie moje dziecko i nie chcę mu zaszkodzić.
O jakiej szkole kamieńskiej piszesz gościu z 12.11.2009 godz22.09? I jakiego przedmiotu chciałeś uczyć? Może należałoby podać więcej konkretów i wtedy będzie łatwiej znaleźć prace?
Gościu z 11.11.2009 o godz.12.55, czy składałeś(łaś) podanie do szkół kamieńskich? sprubój, tam tesz się nie dostaniesz, chyba że masz znajomości, miałam okazję się o tym przekonać, dla mnie nie było etetu, a po wakacjach okazało się że godziny dostał ktoś inny!!
Jesli tak jest to dlaczego szkoła najlepiej wypadał w gminie i powiecei po sprawdzianie po szóstej klasie. teksty piszą zazdrośnicy- zazdrość to pierwszy stopień do piekła!
Jasne, pozamykajmy wszystko, budujmy molochy. Tak jak było z przedszkolami w ikamieniu, a teraz okazuje się, że miejsce w przedszkolu dla dziecka to sukces.
Nadal nie zmienię zdania Wrzosowo nieudanymi emerytami stoi! A młodzi nie mają szansy na pracę tak jak ja tam nie miałam szansy dostac pracy, a wykształcenie i chęc do pracy mam, ale to widac za mało!
A co reprezentuje np taka szkoła nr 2? Gdyby nie Jęcze też by o niej nie pisano, a Pani Warzbińska nie otrzymałaby Orderu Edukacji Narodowej czy jak go tam zwie! A to że jest mało dzieci, to poco kamieńskie szkoły tylu przyjmują.
Może i pracują tam emeryci, tylko, że mlodzi nie chcą przyjść do pracy, bo stawiają swoje chore zbyt wygórowane ambicje. Jak by jeden z drugim posłał tam dziecko to by wiedział że szkoła jest ok.
Ja jestem młodą osobą i niestety składałam dwa razy podanie o pracę w Szkole Podstawowej we Wrzosowie i nie udało mi sie tam dostac, teraz wiem dlaczego bo to siedlisko emerytów! Teraz wiem trzeba byc albo emerytką albo radną aby tam pracowac!
Nawet jak szkoła we Wrzosowie jest społeczna (może jednak jest, co? Może ktoś ma wiedzę na ten temat?) to jednak lepiej ją po prostu zlikwidowac, będą z tego tytułu zapewne większe oszczędności dla gminy, lepiej jednak dowozic dzieci niż dopłacac do zatrudniania emerytów! Jak ta szkoła jest społeczna to czy latem zarabia na siebie, tak blisko jest morze!! Może ktoś coś wie na ten temat? Czy faktycznie warto utrzymywac tą szkołe?
Wrzosowo dawno powinno byc szkołą społeczną, wszystkim to wyszłoby na zdrowie i nam podatnikom i uczniom i rodzicom i nauczycielom! Czas na zmiany! Emeryci czas na odpoczynek! Młodzi do działania! Sama reklama Szkoły we Wrzosowie nic nie da, czas wreszcie coś naprawdę zmienic!
Wrzosowo to faktycznie szkoła emerytów, dyrektorka emerytka to i inni nauczyciele też emeryci (radna emerytka-matematyczka i jeszcze kilku znalazłoby się! Młodzi są chętni do pracy tylko trzeba im dac szanse!
To dlaczego młodzi nie przyjdą do pracy w szkole? zapraszamy - szkoły czekają na was młodzi wykształceni i ambitni. Tylko coś was nie widzą szkolne mury. dlaczego?
Wrzosowo - szkoła emerytów.
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Jak każdy żołnierz nosi w plecaku buławę marszałkowską, tak każdy uczeń ma w sobie ukryty talent.Nie jest jak " tabula rasa".Przed tymi dziećmi jest przyszłość i dzięki wysiłkom i pracy rodziców i nauczycieli odkryjemy to co matka natura ukryła przed naszym wzrokiem.
We Wrzosowie nie ma takiej klasy z jednym uczniem. przed napisaniem należy sprawdzić informacje i wtedy napisać, ale prawdę!
Szakoł pisze prawde o swoich uczniach i chwała jej za to.Niech się chwalą swoja pracą, imprezami, wycieczkami, spotkaniami i nauką.Mieszkańcy chca wiedzieć co sie dzieje, a dziennikarzy wiemy jakich mamy" Głos Szcz, Pomorzanin, Gazeta Kamieńska"
Ale talentów tam nie ma. I to jest gorsze. W takiej szkole nie mają żadnych szans.
Takie małe szkoły mają przyszłość, poświęca się więcej czasu na wychowanie i kształcenie dzieci niż w molochach.Bez stresu, bez rozdzielania małego dziecka od domu rodzinnego i środowiska, równe szanse dla dzieci-psychika jest bardzo ważna.W dużych szkołach dziecko jest samotne i pozostawione samo ze swoimi problemami.Mała szkoła daje przyjaźń i bezpieczeństwo, najcenniejsze to, sami zobaczycie po latach. Łatwiej w takiej szkole odkryć ukryte talenty. Jestem za takimi kameralnymi szkołami.
W Ostromicach szkoła publiczna została zlikwidowana i na jej miejscu powstała społeczna. Naszą gminę stać na utrzymywanie tak małej szkoły, gdzie w niektórych klasach jest 1 uczeń. W dodatku poziom żaden. Żadnych sukcesów. Nauczyciele chyba się nie narobią? Żyć nie umierać.
Jaki poziom? I kto to pisze? Czy gdziekolwiek słychać o uczniach z Wrzosowa? - chyba że na stronie Kamienia, bo tam piszą sami o sobie. "Tuk" to ty jesteś, jak widać.
Popieram małe szkoły bo to co się dzieje w dużych to jest po prostu masakra. Takich szkół powinno być więcej, przyjazne uczniom, z dobrym poziomem nauczania, a że wiejska to nie znaczy, że gorsza. Trzymam kciuki za wszystkie małe szkoły!! Pokażcie tym tukom z miasta, że dzieci z waszych szkół nie są gorsze :P
Dowiedzcie się, ile kosztuje utrzymanie 1 ucznia w szkole we Wrzosowie. Jest kilkakrotnie wyższe niż w SP1 i 2. Stać naszą gminą na to?
Ha, ha, ha... I dlatego płaćcie wyższe podatki. Bo utrzymanie takiej szkoły mnóstwo kosztuje budżet gminy. Ale jeśli macie za dużo?
Szkoła w Wrzosowie prezentuje o wiele wyzszy pozion jak Gminna szkoła Podstawowa nr.2 i SP nr.1 w Kamieniu Pomorskim, pracuja o wiele lepsi nauczyciele np.Pani Mundziakiewicz i wielu innych.Szkoła jest blizsza srodowisku dzieca i nie jest zamykana na cztery spusty o godz.14 00, dzieje sie wiele zajęć pozalekcyjnych, działaja sekcje sportowe i kulturalne nie jak w SP nr.na papierze(żeglarstwo)
Małe szkoły można trzymać, jak ktoś już napisaŁ. Tylko po co potem internauci narzekają, żę nie ma za co dziur w drogach zalatać. Na nowe drogi starczyłoby na pewno. Utrzymanie takiej małej szkoły kosztuje mnóstwo kasy.
Do Wrzosowa przenieść? - Chyba że chcesz żeby dziecko sie cofnęło.
Co przeszkadza przenieść dzieci teraz wszyscy mają samochody.
W tym roku 13 pierwszoklasistów, a w zeszłym roku tylko 1. Lekcja w klasie, gdzie jest kilku uczniów kosztuje tyle samo co lekcja w trzydziestoosobowej klasie. Ale przecież Polska to bogaty kraj. Jedne dzieci jakśledzie, a drugie...?
Nie wszystko należy taj od razu likwidować.
Takie szkoły maja racje bytu.Małe przyjazne uczniom, dobrze zarządzane.Brawo Pani Ewo, nie Pani sie nieda, tak trzymać
Takie szkoły nalezy trzymac.Małe przyjazne uczniom dobrze zarzadzane.Brawo Pani Ewo tak trzymac i nie dac się.
I po co trzymać tą szkołę, dla 13 uczniów?