Według badania, przeprowadzonego przez platformę ePsycholodzy.pl wśród ponad tysiąca dorosłych Polaków, podczas Bożego Narodzenia rodacy doświadczali nie tylko przyjemności. Ponad 22% ankietowanych odczuwało w tym czasie zmęczenie spowodowane przygotowaniami do świąt. I jest to najczęściej wymieniany negatywny stan psychiczny.
– Okres świąteczny w handlu z roku na rok wydłuża się i w niektórych sklepach zaczyna się już jesienią. Generuje to większe oczekiwania wobec samych świąt. Reklamy często sugerują nieuchronność Bożego Narodzenia i są wyjątkowo perswazyjne. Wielu klientów bombardowanych tymi przekazami przez kolejne tygodnie chce mieć już to wszystko za sobą – komentuje Michał Pajdak z platformy ePsycholodzy.pl.
Na drugim miejscu w rankingu negatywnych emocji jest poczucie bezsilności w związku z drożyzną w sklepach – blisko 18%. – Bezsilność wobec drożyzny może odzwierciedlać szersze obawy, związane z niestabilnością ekonomiczną i inflacją. Są one szczególnie odczuwalne w okresach wymagających większych wydatków, a święta z całą pewnością do nich należały.
Wszechobecna presja na wydawanie pieniędzy mogła prowadzić do wzrostu poziomu stresu, zwłaszcza w grupach społecznych, w których nierówności ekonomiczne są znaczące – tłumaczy dr Magdalena Nowak-Paralusz z Uniwersytetu WSB Merito.
Na trzeciej pozycji są problemy związane z zakupami, w tym z wyborem prezentów – niespełna 18%. – Te święta były najdroższymi w historii. Temat inflacji, jak pokazały inne wyniki naszych badań, budzi wciąż największy lęk wśród Polaków. Stąd nie dziwią negatywne emocje związane ze wzrostem cen w sklepach – podkreśla Michał Pajdak.
Czwarte na liście są problemy finansowe – prawie 17%. – Co roku słyszymy w mediach informacje o tym, ile planujemy wydać na święta, które są wyjątkowym czasem w roku dla Polaków. Nie bez powodu w tym okresie szczególnym powodzeniem cieszą się kredyty i chwilówki. Wiele osób, chcąc mieć pięknie ozdobiony dom, stół uginający się od wielu potraw i wspaniałe prezenty dla bliskich, wydaje więcej niż może. Na tym zresztą opiera się cały przedświąteczny biznes, który wzbudza w konsumentach potrzebę kupowania tak naprawdę niepotrzebnych rzeczy i pozostawia wiele osób z nadszarpniętym portfelem – mówi Anna Wierzbicka z platformy ePsycholodzy.pl.
Z kolei Małgorzata Osowiecka-Szczygieł z Uniwersytetu SWPS zwraca uwagę na porównywanie swoich świąt z wyidealizowanym obrazem. – Jest on znany z telewizji i mediów społecznościowych, w których każdy chce pokazać, jak bardzo jest spełniony, pozując pod choinką. Jednak jej zakup dla wielu Polaków może odbyć się kosztem zapewnienia sobie czegoś ważniejszego. Najtrudniej może być osobom ubogim – przekonuje ekspertka.
Natomiast Michał Murgrabia z platformy ePsycholodzy.pl stwierdza, że kilka pozycji z czołówki rankingu jest ze sobą mocno powiązanych. – Bezsilność wobec drożyzny w sklepach jest połączona z problemami finansowymi. I ma to związek z wydawaniem pieniędzy na prezenty, dekoracje i jedzenie, co generuje niepewność finansową – zaznacza ekspert.
TOP5 zamyka zapracowanie związane z końcem roku – blisko 16%. – Końcówka roku to również czas zamykania spraw zawodowych. Często przedsiębiorcy nie mogą skoncentrować się na świętach, bo myślą o tym, że muszą jeszcze wywiązać się z pewnych zobowiązań. To zapracowanie może prowadzić do uczucia presji i stresu – zauważa Anna Wierzbicka.
To jednak nie koniec długiej listy negatywnych emocji i doświadczeń Polaków z minionych świąt. Ponad 15% rodaków przeżywało napięcia rodzinne. Prawie 12% było przytłoczonych lub przygnębionych. Przeszło 10% ankietowanych miało problemy w relacjach z rodziną. Blisko 9% czuło smutek, spowodowany np. śmiercią lub chorobą bliskiej osoby. Z kolei niespełna 7% doświadczało znudzenia kolejnymi świętami i spotkaniami. I prawie 7% Polaków spotkało się z osądem na swój temat, np. z powodu „złego” przygotowania uroczystości. Przeszło 6% przeżywało stres związany z podróżą i przemieszczaniem się. I ponad 6% doświadczyło osamotnienia, m.in. z powodu braku obecności bliskich w święta. Z kolei prawie 4% respondentów było rozczarowanych, np. prezentami.
– Okres przedświąteczny niesie ze sobą presję społeczną i oczekiwania dotyczące stworzenia atmosfery świątecznej. Jednak każda osoba w tym samym czasie, nawet siedząc przy jednym stole, może przeżywać różne problemy, np. biznesowe, ekonomiczne lub osobiste. Wzmożony wysiłek, mający na celu przygotowanie doskonałych świąt w trudnej sytuacji finansowej, może prowadzić np. do przytłoczenia – dodaje Michał Murgrabia.
Z kolei wśród pozytywnych emocji związanych z minionymi świętami Polacy najczęściej wskazują poczucie bliskości – prawie 41%. W TOP5 widać też radość z dawania i otrzymywania prezentów – ponad 40%, kultywowanie tradycji – przeszło 37%, poczucie szczęścia – niecałe 36%, a także uczucie miłości i akceptacji – ponad 34%. – Radość z dawania i otrzymywania prezentów jest powszechnie zauważalna podczas świąt. Ludzie jej doświadczają, jeśli nie czują ograniczeń finansowych. Warto przypomnieć, że prezenty wcale nie muszą być drogie, aby niosły ze sobą pozytywne emocje – przekonuje Michał Pajdak.
Poza TOP5 pozytywnych emocji i przeżyć był relaks związany z atmosferą świąt – ponad 33%. Dalej widać uczucie spokoju – prawie 33%, entuzjazm dzieci i bliskich – przeszło 30%, dumę z przygotowań do świąt – niespełna 26%, wspólne przeżycie religijne – prawie 24%, ekscytację z powodu samych świąt i przygotowań – blisko 23%, optymizm z nadejścia czegoś nowego – niecałe 21%, a także uczestniczenie we wspólnocie – niespełna 18%.
MondayNews Polska
Ciesz się z tej kapusty, bo niektórzy to już nawet tej kapusty nie mieli.
odszczekałeś się choć moje słowa nie były kierowane do ciebie... choć stwierdzam, że jesteście siebie godni... obaj macie marne życie...
A ty skad sie wziales.129? Siedz dalej pod swoja choinka i klep dalej tak jak klepales. Efekty juz sa widoczne. A do ciebie to nigdy nie dotrze.
ale ty masz nudne i żałosne życie... siedzisz na portalach i p. te swoje mądrości...
Jakie szczescie? Z dwoch bombek na choince? Kapusty na stole? Czy z nowego rzadu a szczegolnie ministra obrony?
polacy to głupki