Sprawca śmiertelnego wypadku doprowadzony do prokuratury. Usłyszał zarzuty!
fot. Michał Protasewicz
Policja kamieńska przekazała do prokuratury mężczyznę oskarżonego o śmiertelne potrącenie trzech osób w Międzyzdrojach. Sprawca, który wjechał w grupę pieszych, został przesłuchany i usłyszał zarzuty spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym oraz prowadzenia pojazdu pod wpływem środków odurzających. Prokurator wnioskował o trzymiesięczny areszt dla podejrzanego. Niecodzienny transport do prokuratury w samej bieliźnie.
W pierwszy dzień świąt Bożego Narodzenia, 25 grudnia, policjanci z Kamienia Pomorskiego przetransportowali do świnoujskiej prokuratury mężczyznę, podejrzanego o spowodowanie śmiertelnego wypadku w Międzyzdrojach przy ulicy Dąbrówki. Zdarzenie to miało miejsce w sobotę około godziny 18:09, gdzie kierowca samochodem (audi) wjechał w grupę pieszych, pozbawiając życia trzyosobową rodzinę: 44-letniego mężczyznę, jego 43-letnią żonę oraz ich 7-letniego syna. Jedyną ocalałą z tego tragicznego zdarzenia jest 12-letnia dziewczynka, która doznała urazów kończyn.
fot. Sławomir Ryfczyński
Sprawca wypadku, którego nazwisko nie zostało ujawnione ze względów prawnych, został przesłuchany przez prokuratora. Usłyszał on dwa zarzuty: spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym oraz kierowanie pojazdem pod wpływem środka odurzającego. Za takie przestępstwa grozi mu kara od pięciu do dwudziestu lat pozbawienia wolności. Na razie nie ustosunkował się do postawionych mu zarzutów.
fot. Michał Protasewicz
W dniu dzisiejszym, prokurator wystąpił z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie podejrzanego na okres trzech miesięcy. Na zdjęciu, które obiegło media, widać, jak sprawca, ubrany jedynie w bieliznę, jest eskortowany przez policjantów do budynku prokuratury. Jest to niecodzienny widok, który podkreśla dramatyzm i nietypowość sytuacji.
Kara śmierci dla śmiecia
powinien codziennie widzieć film z tym co zrobił
Co za pajac...mam nadzieję że w tych gaciach szybko będzie" orany"... Szkoda tylko że Międzyzdrojach pełno jeździ takich ćpunów...