Grupa mieszkańców poprosiła o pomoc Radnego Waldemara Dubrawskiego o pomoc w sporządzeniu odwołania od decyzji do Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Szczecinie.
W odwołaniu mieszkańcy podnieśli fakt, że wzrost wartości nieruchomości, wyliczony przez rzeczoznawcę majątkowego „zatrudnionego” przez Burmistrza, z powodu wybudowania kanalizacji sanitarnej o 40% jest stanowczo za wysoki. Wskazali również, że Burmistrz próbuje wymusić od nich w/w opłatę, gdyż ich zdaniem wszczęła postępowanie po upływie ponad trzech lat od dnia zakończenia inwestycji.
Jak się okazało SKO w całości przyznało rację odwołującym się mieszkańcom, że Burmistrz wszczęła postępowanie po terminie 3 lat, czego wynikiem było uchylenie decyzji i umorzenie postępowania w całości.
Otwartym pozostaje zatem pytanie - ilu mieszkańcom Ostromic Burmistrz Grzybowska wystawiła decyzje o nałożeniu opłaty adiacenckiej niezgodnie z prawem. A ci, ufając urzędnikom, że działają w ich imieniu i nie mogą pobierać od nich opłat niezgodnych z prawem, nie odwołali się do SKO.
Bardzo dobrze że mieszkańcy wzięli sprawy w swoje ręce i przy pomocy radnego Waldemara Dubrawskiego zawalczyli o swoje prawa Wstydem powinno być dla pani Burmistrz i dla radnych że wyciągają ręce do biednych emerytów, rencistów.To prawda że ta opłata może być naliczana. Ale NIE MUSI. I tym sposobem pokazała co tak naprawdę kryje się pod pojęciem dbania o dobro mieszkańców. Teraz tylko czekać aż zacznie się taka sama procedura w innych miejscowościach gdzie doprowadzono wodę, kanalizację. Chyba że mieszkańcy się obudzą i na wiosnę podejmą mądrą decyzję.
Dubrawski musi zostać burmistrzem i uporządkować ten urząd gmina sprzedała żwirownie za 2 miliony a inwestor w dwa miesiące wyciągnął 60 baniek. Komu zależy na dobru gminy bo napewno nie grzybowksiej
To jeszcze malo szykuja sie budowa blokow socjalnych przydalo by sie zeby ktos weryfikowal kto bedzie dostawal bo wystarczy popatrzec na liste osob ubiegajacych sie o takie mieszkania na liscie jest nazwisko mamusia dostala wyplakala wykupila sprzedala odziedziczyla sprzedala a corka socjalne chce
Wyłudzenie, czyli oszustwo, uregulowane zostało w art. 286 k.k. Zgodnie z jego treścią: „§ 1. Kto, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadza inną osobę do niekorzystnego rozporządzenia własnym lub cudzym mieniem za pomocą wprowadzenia jej w błąd albo wyzyskania błędu lub niezdolności do należytego pojmowania przedsiębranego działania, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8." Tak tylko wspominam...nie żebym coś tam coś tam
Dobrze mieć takiego radnego jak Pan Dubrawski. Brawa dla tych, którzy w wyborach samorządowych głosowali na niego!
Pani Burmistrz w swojej kadencji dość prężnie i skutecznie działa na rzecz Gminy, sporo inwestycji zostało zrealizowanych, dalsze są kontynuowane - szkoda że ta sprawa /doradca prawny/ tak nią pokierował. Teraz będą zwroty z budżetu miasta. Radny Dubrawski widać jest w opozycji do Burmistrz, ale w tym wypadku zadziałał na dobro mieszkańców.
co podskakujecie blszowi ?
uchwała o opłatach adiacenckich dla mieszkańców została podjęta w 2004 roku!! Pani Burmistrz została postawiona przed faktem, że musi je naliczyć i tyle.
Tak to jest jak do władzy dopuszcza się ludzi nie mających pojęcia po co tam są. Myślała że jak łatwo pieniądze wydaje tak łatwo zabierze je obywatelom. Pycha kroczy przed upadkiem...
Brawo. A jednak istnieje sprawiedliwość.