Wisełka, niewielka miejscowość, zazwyczaj cicha i spokojna, podczas Halloween zyskuje zupełnie nowy, tajemniczy charakter. Tegoroczna ozdoba u Ziomka przyciągnęła uwagę nie tylko mieszkańców.
Dekoracje na Halloween stały się coraz bardziej popularne w Polsce. Podwórko Ziomka wypełnione jest świecącymi twarzami dyni, które w mroku wyglądają naprawdę niesamowicie. Od tradycyjnych, strasznych min, przez uśmiechnięte twarze, aż po dynie z wzorami w kształcie serca czy gwiazd. Każda z nich została wykonana z niezwykłą precyzją i dbałością o szczegóły.
Mieszkańcy Wisełki są zachwyceni. Wielu z nich przyznaje, że takich dekoracji na Halloween jeszcze nie widzieli. Ziomek zdobywa coraz większą popularność, a jego podwórko stało się jednym z punktów na mapie atrakcji Halloween w okolicy.
W tym roku Halloween w Wisełce na pewno zostanie w pamięci wielu osób na długo. A my czekamy z niecierpliwością na kolejne niesamowite pomysły Ziomka na przyszłe święto.
Halo ziomek jesteś tam
A s r a ł go pies
znalem Ziomka z liceum gastronomicznego w Kamieniu pomorskim
Jak dostales to idź na grupe wsparcia a nie portal spamujesz.
Z dynii możną dostać w łeb
Swieze powietrze a do tego smierdzace dymy z kominow.Czasami smierdzi az do samego morza. Nie czasami, o tej porze codziennie, w tej wiosce nie ma czym oddychac, makabra.
Niema w google willi, apartamentów, kwater o takiej nazwie. Taka nazwa nie wzbudza we mnie zaufania. Kojarzy sie z pewnymi ograniczonymi środowiskami. Mam nadzieję, że taką nazwę przypadkiem podeslali przechodzacy fotoreporterzy. Willa Wisełka. Dobrze się kojarzy. Ciepłe jezioro. Mile krajobrazy. Świeże powietrze w otoczeniu lasów natury.