- Teraz gdy noce są coraz zimniejsze i pada częściej deszcz, to pies próbuje znaleźć jakiś kąt, w którym mógłby się schować – martwi się o los zwierzaka pani Kinga.
Mieszkańcy osiedla dokarmiają go w miarę możliwości, wiec dzięki tym ludziom nie chodzi głodny. Ma także cały czas świeżą wodę – dodaje.
Pies ma szaro-czarne umaszczenie. Jest przyjazny do innych psów. Nie boi się ludzi i dzieci. Chętnie do nich podchodzi i bawi się z nimi. Jest bardzo spokojny.
ludzie nie dawajta żryć piesowi bo ma przy budzie- gdzie został oddelegowany w okolicach miejsca byłego pobytu :)
Życzę powodzenia dobrym ludziom, którzy go wzięli bo pies jest wspaniały i będzie dobrym towarzyszem jeżeli uda się zdobyć jego zaufanie.
Złodzieje!! UKRADLI!!
pies jest już przygarnięty razem z buda, teraz tylko kwestia czy się zadomowi bo na to trzeba czasu.
Ja tez sie pytam gdzie jest buda tego pieska ?
Dzisiaj bylem na ul.Chopena, gdzie byla ta buda dla psa. Pies byl spal pod plote, po budzie ani sladu!! Dalem karme, gdzie jest ta BUDA?
Piesek spi po golym niebem a nadchodzi zima...Jesli ktos moze przygarnac pieska pod swoj dach to bardzo prosze w jego imieniu, ja juz mam psa i nie moge go wziasc ale moze znajdzie sie ktos kto szuka wiernego przyjaciela...Pies jest bardzo lagodny, lubi dzieci i akceptuje inne zwierzeta...
Piesek ciagle jest na osiedlu wiec jesli ktos naprawde chce go przygarnac i dac kochajacy dom to pies jest i czeka na kogos z dobrym sercem. ..
Pies ma duża budę, wypełniona jest sianem byłam tam dzis zawieżc pieskowi karmę i spotkałam pana którego syn zrobił budę, także dobrych ludzi na osiedlu nie brakuje.
Napewno ktoś go dokarmiał bo były miski w tych okolicach. Pozdr.
Pies dostawał jedzenie zawsze i czysta wodę. Wiec prosze nie oskarżać innych o obojętność wobec psa. I tak dla Pana/Pani wiadomości codziennie ktoś sprawdzał czy pies żyje.
TEN KTOŚ CO POSTAWIŁ BUDĘ, NIE JEST TYLKO KIMŚ, KTO PISZE JAK BARDZO MU ŻAL PIESKA I ŻE CHĘTNIE BY SIĘ NIM ZAOPIEKOWAŁ...BEZ ZBĘDNYCH SŁÓW, ZBUDOWAŁ PSU BUDĘ I SWOIM CZYNEM POKAZAŁ JAK WIELKIE MA SERCE... MOJE GRATULACJE !!
Ludzie!! tak się niby interesujecie losem tego pieska... a czy ktoś wczoraj lub dzisiaj sprawdzał czy on jeszcze żyje, czy nie trzeba dać mu jeść lub wody...? chyba nie, bo gdyby tak było, to zauważylibyście, że ktoś mu budę postawił!!
To super, moja prpozycja jest nadal aktualna jeżeli bedzie potrzebna buda chetnie pomoge nowym włascicielą kontakt poniżej.
Znalezli sie ludzie ktorzy sa nim zainteresowani i chca go wziac
DRODZY MIESZKAŃCY OSIEDLA Goraco apeluje do wszystkich ludzi dobrej woli.Może jednak ktoś z Was, mieszkańców osiedla albo ktokolwiek da szansę na przeżycie nadchodzącej zimy temu psiakowi. Ja zobowiązuje się do zakupu porządnej budy dla tego psa tylko prosze niech ktoś da kawałek miejsa przy swojej posesji na postawienie budy.Jeżeli ktoś z Państwa się zdecyduje to prosze zadzwonić budę zakupimy szybciutko. 604-806-912
Całe te osiedle sie nadaje do d..py tyle gospodarstw bez psa a on nadal leży i ZAMARZA pod płotem, to jest te chrześcijańskie państwo za 5zł aż się rzyga..ć chce- bez sumienia- buractwo...
Mieszkam na osiedlu niedaleko miejsca przy którym ten piesek sie zadomowił.błąka sie on od sierpnia.najwidoczniej musiał go ktoś wyrzucic.pies jest przjazny i spokojny.wyglada na zdrowego psa.dalej przebywa niedaleko skrzyzowania ul.H.Wieniawskiego z Chopina, poniewaz ma on tam swoje miski i tam dostaje jedzenie
Bardzo prosze o powiadomienie mnie o losie psa i czy jest jeszcze na chopina chetnie go zabiore i dam dach wlasnie szukam psa mam duzy dom i potzrzebny mi jest towarzysz jezeli ktos by go przygarnol ja jutro przyjae po niego tel 515173318 Dziekuje
rowniez jestem zainteresowana dalszym losem pieska, pytam kazdego kogo moge mimo iz mieszkam w Sz-nie, ja sama mam juz 3psy i nie mam jak przygarnac kolejnego, a ten jest tak sliczny i kochany, ze mam nadzieje, ze znajdzie sie dom dla niego;(
Bardzo proszę redakcję portalu o aktualne informacje na temat losu pieska ;)
Do Gość Środa [02.11.2011, 07:26] [IP: 145.237.82.***] Dbaj o swoich słabszych braci... Człowiek może sam o siebie zadbać, a zwierzę niestety jest od człowieka zależne (zwłaszcza pies) i samo o siebie nie potrafi zadbać, a tak w ogóle to często człowiek jest przyczyną nieszczęścia naszych braci słabszych czyli zwierząt. Jesteśmy im winni opiekę i pomoc.
ja tez znalazłam suczke i na drugi dzien znalazł sie ktoś kto ją przygarnął.. może i teraz sie uda... :D
niestety gdybym tylko mogła wziełabym do ale mam juz pieska... prosze ludzi dobrego serca niech go ktos przygarnie...
Ponad tydzień temu zgłaszałem w Urzędzie żeby odłowiono tego psa do schroniska bo nie przeżyje mrozów. Jak widać z pozycji ratuszowego ciepłego stołka można mieć w głębokim poważaniu los naszych braci mniejszych oraz interwencję mieszkańców Kamienia.