Koleje Dolnośląskie uruchamiają po raz pierwszy wakacyjne połączenie, które kursować będzie w soboty oraz niedziele od 24 czerwca oraz 15 sierpnia.
Pociąg KD będzie kursować przez miasta: Świnoujście, Międzyzdroje, Szczecin (Dąbie), Zieloną Górę, Głogów, Lubin, Legnicę, kończąc kurs we Wrocławiu. Oferta pozwoli szybko i komfortowo dostać się na południe Polski. O atrakcjach regionu można przeczytać na stronie dot.org.pl.
– Nowe wakacyjne połączenie Kolei Dolnośląskich to nie tylko świetna okazja dla Dolnoślązaków, aby udać się na weekend nad polskie morze. To także najszybsze kolejowe połączenie Świnoujście – Wrocław Główny, z którego będą mogli korzystać mieszkańcy województwa zachodniopomorskiego. Trasę pokonamy bowiem już w pięć i pół godziny – mówi Damian Stawikowski, prezes Kolei Dolnośląskich.
Docierając do Wrocławia pasażerowie z województwa zachodniopomorskiego, będą mogli sprawnie kontynuować podróż po regionie korzystając z usług tego samego przewoźnika, Kolei Dolnośląskich, który posiada rozległą siatkę połączeń i zapewnia podróż komfortowymi, nowoczesnymi pociągami.
Pociąg Kolei Dolnośląskich ze Świnoujścia wyruszy w niedzielę o godzinie 16:40, ze Szczecina (Dąbie) o 17:47 i przyjedzie do stolicy Dolnego Śląska o 22:07. Pociąg ruszy nad morze w każdą sobotę o godzinie 5:40 (wyjazd z Wrocławia). W Świnoujściu będzie już o 11:10.
W pociągu obowiązuje całkowita rezerwacja miejsc. Bilet normalny w relacji Świnoujście – Wrocław Główny oraz Szczecin Dąbie – Wrocław Główny kosztuje 79 zł. Za dodatkową opłatą i do wyczerpania miejsc można zabrać ze sobą rower.
Bilety można kupić wyłącznie przez platformę Koleo. Więcej informacji o nowym połączeniu wraz z rozkładem jazdy na kolejedolnoslaskie.pl/oferty-taryfowe/swinoujscie/.
Bartłomiej Rodak
rzecznik prasowy KD
Sam się lecz na łeb moczymordo.
Super niech każdy przywiezie reklamówkę węgla. dziekuję
Nie pij tyle bo gadasz sam ze sobą...
46.205.140 - chyba potrzebny ci jest psychiatra lecz się na głowę.
Koszmar. NAJEDZIE tego bydła. Żyć się nie da. Taki płacz, że drogo. Zamiast jechać za granicę to PCHAJĄ się nad morze. Dziady bez honoru. Rząd powinien tak dokręcić śrubę, żeby siedzieli na dupach.
5 i pół godziny ale śmignie.
Cool