Na miejsce przyjechał patrol policji. O zdarzeniu dowiedzieliśmy się dzięki informacji przesłanej na nasz telefon 729 191 100 i e-mail.
fot. Małgorzata( fot. Czytelnik )
Tir przewrócił się po godzinie 17 na drodze technicznej przy krajowej „trójce”. Akcja podnoszenia naczepy trwała kilkadziesiąt minut. Z pomocą ruszył ciężki sprzęt.
Na miejsce przyjechał patrol policji. O zdarzeniu dowiedzieliśmy się dzięki informacji przesłanej na nasz telefon 729 191 100 i e-mail.
fot. Małgorzata( fot. Czytelnik )
- Kierowca ciężarówki był trzeźwy. Jak tłumaczył policjantom, naczepa przewróciła się na bok podczas manewru cofania – tłumaczy sierż. Marta Kostur z kamieńskiej policji.
fot. Czytelnik
Nikomu nic się nie stało. Na pomoc pechowemu kierowcy tira ruszyli operatorzy dwóch koparek. Po kilkudziesięciu minutach naczepę udało się postawić na drodze.
oj ludzie, ludzie wypadki sie zdazaja.Wymadrzaja sie ci co nigdy nic takiego niee przezyli... a co do drogi to nie jest za super :(
11:14 idz się czep swojej starej i ludzi zostaw w spokoju
Gość • Wtorek [18.10.2011, 20:55] • [IP: 95.40.83.***] Żaden samochód ciężarowy nie jest Tirem, TIR to skrót od Transport In Road. Tir to potoczne oznaczenie Ciężkiego transportu drogowego :)
jak zwykle Troszyn! kiedy będzie jakiś dzień w którym nic się nie stanie na obwodnicy TEJ MAGICZNEJ I SPOKOJNEJ WIOSKI
to nie jest tir, tylko ciągnik siodłowy!
Nasza Gosia robi karierę -Fotoreporterki
a nie to naczepa jednak :x nie zauważyłem drugiego foto.
Do kolegi niżej, przyczepy jak już.
to jest przecierz droga techniczna ona nie jest przeciesz dla tirów!!
Pewnie na rybie się pośliznął.
Sprstowanie;on nie cofał tylko chciał tamtendy przejechać, ta droga to boczny wjazd do wioski.Czy policja sprawdziła stan technczny samochodu a szczegulnie naczepy bo z tego co widziałem to strach mijać się z nim.
Kto wsadził tak niedoświadczonego kierowcę do tak luksusowej ciężarówki?
A po kiego on cofał, bo nie rozumiem?Wypadki to rzeczywiście tam często są, ale to wina kierowców, a nie zaprojektowanej obwodnicy, znaki o prędkości są ustawione wystarczająco wcześnie by wiedzieć co i jak.Codziennie tamtędy jeżdżę i widzę, że bezmyślnych nie brakuje wyprzedzają właśnie w tym miejscu gdzie nie wolno, a póżniej płaczą, że stała się tragedia i że to wszystko przez przeklętą drogę.
powiem jedno, jechalem tam i widziałem, wina kierowcy, bo wjechal tam a potem cofał i stało sie co sie stało-brak umiejetnosci cofania:)
nie żadne przeklęte tylko nie uwaga i nadmierna prędkość. przy prędkości 50 km/h nic nie ma prawa się wydarzyć ale jak pewnie wszyscy wiedzą 80-100km/h to norma w tym miejscu. a co do ciężarówki to ewidentnie wina kierowcy bo sam zjechał z drogi co do tego nie ma żadnych wątpliwości pytanie czy w tym miejscu wolno cofać? wolińskie oraz powiatowe patrole policji powinny czasem sprawdzić co się tam dzieje nie mówie o mandatach ale o samej obecnosci. sam jestem kierowcą i wiem że czasem jedzie się szybciej niż to jest dozwolone
hiszpan-cat?
to juz norma raz w tygodniu jakies zdarzenie kolo troszyna to przeklete miejsce
Gość • Wtorek [18.10.2011, 01:24] • [IP: 79.186.110.**] Jaka jest różnica w cofaniu z załadowaną naczepą a pustą?
tej dtogi juz chyba nigdy nie zakoncza a ta 70 przed dwoma pasami ruchu w strone szczecina to durnota drogowcow
Każdemu może się zdarzyć.Chwila nieuwagi.
nie pykło te twoje cofanie :P panie :D trzeba sie nauczyc cofac tak zaladowana ciezarówka