To stare klasyczne auto z nieprzeciętnymi osiągami i całkowicie przebudowanym silnikiem 2.0 16V turbo. Właścicielem samochodu jest Rafał Walas, który od 9 lat zajmuje się tuningiem mechanicznym aut.
fot. Czytelnik
Jesteśmy ciekawi czym zajmują się Czytelnicy portalu iikamien.pl na co dzień. Chętnie zamieścimy na naszych stronach Wasze fascynacje. Tym razem zajrzeliśmy do garażu Rafała z Mokrawicy, w którym stoi toyota MR2 Aw11 z 1989 roku z mocą 420KM, rozpędzająca się do setki 3,7 sekundy, a na 1/4 mili osiąga czas 11,8 sekundy z prędkością na mecie prawie 200 km/h. Auto powstało w małej firmie pod Kamieniem Pomorskim tuningującej auta.
To stare klasyczne auto z nieprzeciętnymi osiągami i całkowicie przebudowanym silnikiem 2.0 16V turbo. Właścicielem samochodu jest Rafał Walas, który od 9 lat zajmuje się tuningiem mechanicznym aut.
fot. Czytelnik
- Zawsze fascynowała mnie motoryzacja. Wybór na dopuszczone do ruchu auto padł na toyotę Mr2 AW11 z 1989 roku – zdradza Rafał. - Jest to samochód nietuzinkowy z napędem na tylne koła i centralnie umieszczonym silnikiem – tłumaczy.
Rafał rozebrał auto do ostatniej śrubki, a później poskładał z odnowionych elementów. Na koniec pozostało tylko polakierowanie motoryzacyjnego cacka. Prace trwały blisko 2 lata.
fot. Czytelnik
- Starałem się, aby auto wyglądało jak najbardziej oryginalnie. Założyłem duże koła na 17 calowych felgach. Pod klapą drzemie przerobiony silnik 2.0 16V turbo. Ma zmieniony kolektor wydechowy, hybrydową turbosprężarkę GARRETT T04, sportowy układ dolotowy z dużym intercoolerem, sportowy kolektor ssący, sportowe wtryskiwacze 1000cc – wymienia Rafał. Wszystko jest wystrojone komputerem typu STAND ALONE.
Moc maksymalna auta po modyfikacjach to 420KM i 480Nm. Waży niecałe 1100 kg. Czas w jakim rozpędza się do 100km/h to zaledwie 3,7 sec.
fot. Czytelnik
Rafał zapowiada, że to nie koniec modyfikacji mechanicznych przy tym aucie. Wie, że wiele zostało jeszcze do zrobienia.
- Apetyt rośnie w miarę jedzenia. Przy samochodzie pracowałem przez 2 lata. Wszystko zrobiłem własnoręcznie, oprócz lakierowania. Korzystając z okazji chciałbym podziękować Robertowi Pieńkowi z Jarszewa za super robotę – mówi.
ŁAŁŁŁ
#$%^& autko:) uwielbiam sportowe bryki a ta z checia bym sie karneła :)
pogratulować autka :) piękne i ta moc robi swoje przy takiej wadze.. szkoda że nie widziałem na żywo :(
brawo za fascynacje, wiedzę i super hobby
Chciałbym ten samochód zobaczyć na żywo. Też lubię stare samochody o okazałej mocy :) takie samochody mają swoją duszę... Toyotka robi naprawdę duże wrażenie, szacunek dla Rafała.
super reklama i pieniu się załapał...pozdr
ciekawe ciekawe :)
chętnie bym pośmigała :) podziwiam takich ludzi, super robota!
teraz tylko czeka spotkanie z przydrożnym drzewem
z wyglądu szału nie ma, ale niezły szatan pod maską
gratulacje !